To jest długi estr testosteronu, czy odpowiedni do sportów walki? Przy odpowiedniej kombinacji byłby na pewno brany pod uwagę, lecz problemem dla sportowców jest jego okres półtrwania
Substancje znacznie bardziej cenione wśród sportowców to głównie krótkie estry, więc zarówno propionat testosteronu, jak i npp(nandrolon). Popularne kombinacje to , propionat + winstrol, npp + enan...
Jednak ja zwrócę uwagę na kilka innych i z punktu widzenia adepta sportów walki, znacznie ciekawszych:
Propionat + oxandrolon
Boldenone + enan
Primabolan + oxandrolon
Na pierwszy ogień idzie prop + oxa, przy dość niskiej podaży propionatu(w granicach 50/75mg co drugi dzień), można zachować progres w muskulaturze, który nie będzie wykraczał po za nasze założenia, w przypadku braku obaw o zbyt intensywyny przyrost masy, śmiało można zachować proporcję 100mg co drugi dzień. Dlaczego oxandrolon? Ta substancja ma bardzo ciekawe działanie, której efektem jest znaczący wzrost siły przy minimalnym wzroście masy - co wśród sportowców jest dużą zaletą, jest to w miarę bezpieczny środek, przy którym profilaktycznie zadbać należy o profil lipidowy.
Boldeone z enanem, jego główną zaletą jest poprawa wydolności po przez substację czynną Boldenonu(zwiększona produkcja czerwonych krwinek), jednak w okresie przygotowawczym, gdy różnego rodzaju testy anty mogą się przytrafić - zdecydowanie nie ten cykl.
Na koniec bardzo nietypowy cykl, który jest potworem jeśli chodzi o progres siłowy, gdyż obie substancje za swój atut przjmują wzrost siły przy minimalnym wzroście masy mięśniowej.
Wszystkie trzy cykle, które napisałem nie są dla osób początkujących, a dla ludzi, którzy mają doświadczenie zarówno z matą jak i siłownią. Wymieniłem silne, ale zarazem łagodne substancje, które łatwo kontrolować(przy enanie kontrola jest trudniejsza) i przy odpowiedniej wiedzy, dadzą przyzwioty progres bez regresji w zdrowiu fizycznym, jak i psychicznym.
Nikogo nie zmuszam, nikogo nie zachęcam - piszę to jako ciekawostkę bo widzę, że są tu ludzie żądni wiedzy.