Daria legendary mental kołcz

Najlepszym podsumowaniem jest walka Kopery w CW - chłop wygrywał, spompował się a finalnie poddał go korner. Chłop nie miał żadnej kontuzji ani jakiejś potężnej rany. Jego przeciwnik był chyba w gorszym stanie niż on. Zabrakło - głowy xD. Pewnie gdyby tego ogóra w 3-ciej obalił to by przeleżał do końca. No niestety.


Ale humor widze dopisuje a kołcz dalej w kornerze!

A co do Janeczka - nie widać Darii na żadnych zdjęciach u niego na IG - Dorota na szczęście czyta Cohones i szybko przegonili Szamankę.


View attachment 65298
To foto. W udzie 2x tyle co u balastka.
:antonio:

DARIOSZKA POTĘŻNE CHŁOPISKO.
 
Poczucie lęku może ci pomóc. Albo i nie.

Należy się 500 zł.

IMG-0120.png
 
W sumie to dam tutaj, choć rozważałem pierdolenie branżowych dziennikarzy.
Turski podekscytowany zmianą w mentalu Gracjana.



Szadziński w pewnym momencie zaczął współpracę z typem 'zen jaskiniowca' :D i to wtedy zaczęła się ta niesamowita przemiana Gracjana. Od tamtej pory zaczął gadać te dyrdymały, że ma 3x lat, a urodził się dopiero, że ma mental milionera, że wie, że czeka go samo dobro, że sukces przyjdzie bo zrozumiał, poukładał sobie, bla bla bla...

Wczoraj doszła kolejna lekcja i jeszcze nie tym razem, ale sukces jest już tuż tuż za rogiem, już za chwileczkę, mental milionera już jest, LOL.
Chłop dał sobie nawciskać tych farmazonów do głowy przez jakiegoś gościa, co nic o nim nie wiadomo, ale nie dlatego, że nie ma wykształcenia i fachowej wiedzy, tylko dlatego, bo jest tajemniczy, a o najważniejszych klientach nie może rozmawiać... :tellmemore:


Finał jest taki, że Gracjan jest coraz bardziej rozchwiany i za chwilę będzie pracował z psychiatrą. No ale ważne, że inaczej mówi w wywiadach, super przemiana, polecam wywiad, szczególnie końcówkę, gdzie prawie płacze. Słychać, że super robotę coach wykonał.

 
Odnośnie Szadzińskiego, widać jak na dłoni ze jest tam niezły burdel na strychu podsycany pewnie przez jakiegoś trenera od głowy. Gość prawie płacze w wywiadzie i klepie formułki które ktoś tłoczy my do głowy.
Jeszcze Turski zamiast piętnować robienie zawodnikom bałaganu w głowie to wali konia nad tym że jeszcze takiej przemiany nie widział
Obiektywnie gracek nie umie w obronę a po latach dostawania na cymbał bez gardy już nie trzyma ciosu. Lepiej nie będzie bo raczej nie ma wokół siebie takich fachowców jak Konina ani takich umiejętności żeby coś zmienic na koniec kariery.
 
Odnośnie Szadzińskiego, widać jak na dłoni ze jest tam niezły burdel na strychu podsycany pewnie przez jakiegoś trenera od głowy. Gość prawie płacze w wywiadzie i klepie formułki które ktoś tłoczy my do głowy.
Jeszcze Turski zamiast piętnować robienie zawodnikom bałaganu w głowie to wali konia nad tym że jeszcze takiej przemiany nie widział
Obiektywnie gracek nie umie w obronę a po latach dostawania na cymbał bez gardy już nie trzyma ciosu. Lepiej nie będzie bo raczej nie ma wokół siebie takich fachowców jak Konina ani takich umiejętności żeby coś zmienic na koniec kariery.
Przecież Szadziński to prosty chłopak na poziomie Narkuna, więc jeśli zaczął pracę z nieodpowiednią osobą to dziś jest w stanie jakby dostał schizofrenii. Dlatego po raz kolejny wołam @Bezimienny i wnoszę o wprowadzenie badań psychiatrycznych dla zawodników.
 
W sumie to dam tutaj, choć rozważałem pierdolenie branżowych dziennikarzy.
Turski podekscytowany zmianą w mentalu Gracjana.



Szadziński w pewnym momencie zaczął współpracę z typem 'zen jaskiniowca' :D i to wtedy zaczęła się ta niesamowita przemiana Gracjana. Od tamtej pory zaczął gadać te dyrdymały, że ma 3x lat, a urodził się dopiero, że ma mental milionera, że wie, że czeka go samo dobro, że sukces przyjdzie bo zrozumiał, poukładał sobie, bla bla bla...

Wczoraj doszła kolejna lekcja i jeszcze nie tym razem, ale sukces jest już tuż tuż za rogiem, już za chwileczkę, mental milionera już jest, LOL.
Chłop dał sobie nawciskać tych farmazonów do głowy przez jakiegoś gościa, co nic o nim nie wiadomo, ale nie dlatego, że nie ma wykształcenia i fachowej wiedzy, tylko dlatego, bo jest tajemniczy, a o najważniejszych klientach nie może rozmawiać... :tellmemore:


Finał jest taki, że Gracjan jest coraz bardziej rozchwiany i za chwilę będzie pracował z psychiatrą. No ale ważne, że inaczej mówi w wywiadach, super przemiana, polecam wywiad, szczególnie końcówkę, gdzie prawie płacze. Słychać, że super robotę coach wykonał.


Szkoda gadać. Kolejny, który idzie do jakiegoś szamana zamiast do profesjonalnego psychologa sportowego.
Efekt: większa sieczka w głowie zamiast ułożenia sobie wszystkiego na właściwym miejscu.
 
Jon Jones byłby bardzo dobrym trenerem od przygotowania mentalnego zawodników. To jest proste i skuteczne podejście i przede wszystkim prawdziwe, a nie pierdolenie, że przegrana to wygrana.



 
Jakby ktoś się zastanawiał czy stójka Paczuskiego czy parter Materli to już daję odpowiedź, nie stawiać na Michała!
Klątwa rzucona.
View attachment 65993
Dobrze, wspaniałe wiadomości z samego rana :beczka:

Aż chętnie to zobaczę, w sumie Materla to już zombiak, każde mocne jebnięcie może odpalić CTE, więc warto poczekać i uzbroić się w cierpliwość :fjedzia:
 
Przecież Szadziński to prosty chłopak na poziomie Narkuna, więc jeśli zaczął pracę z nieodpowiednią osobą to dziś jest w stanie jakby dostał schizofrenii. Dlatego po raz kolejny wołam @Bezimienny i wnoszę o wprowadzenie badań psychiatrycznych dla zawodników.
a już szczerze mówiąc trochę przestałem śledzić to KSW po ogłoszeniu jak jakiś prostak Gleba dostaje walkę na Narodowym z byłym mistrzem świata -żeby Kawul się nie zdziwił jak on i El Kelnero dostaną po ryju od niego:korwinlaugh:

Uważam, że o ile nie powinno być kontroli antydopingowych bo na to po prostu nie stać polskich organizacji MMA (co to kuźwa w ogóle za nazwa federacja?), ale powinni robić podczas tego fight week testy na obecność narkotyków i też po walce.
Tylko pytanie jakich walk byłoby więcej odwołanych: freakowych czy sportowych? :juanlaugh:
Ci wariaci z tymi nastawionymi tylko na zysk trenerami łączą te sterydy z narkotykami i później są jakieś dziwne huśtawki nastrojów.
Znajomy pracował w Policji na trochę poważnym stanowisku i mówił, że najgorsze to były przesłuchiwania tych koksów. Miesiąc w areszcie a ten podczas jednego przesłuchania: ZAJEBIE CIEBIE,
płacz
i tak na zmianę :brainoverload:
W sumie to dam tutaj, choć rozważałem pierdolenie branżowych dziennikarzy.
Turski podekscytowany zmianą w mentalu Gracjana.



Szadziński w pewnym momencie zaczął współpracę z typem 'zen jaskiniowca' :D i to wtedy zaczęła się ta niesamowita przemiana Gracjana. Od tamtej pory zaczął gadać te dyrdymały, że ma 3x lat, a urodził się dopiero, że ma mental milionera, że wie, że czeka go samo dobro, że sukces przyjdzie bo zrozumiał, poukładał sobie, bla bla bla...

Wczoraj doszła kolejna lekcja i jeszcze nie tym razem, ale sukces jest już tuż tuż za rogiem, już za chwileczkę, mental milionera już jest, LOL.
Chłop dał sobie nawciskać tych farmazonów do głowy przez jakiegoś gościa, co nic o nim nie wiadomo, ale nie dlatego, że nie ma wykształcenia i fachowej wiedzy, tylko dlatego, bo jest tajemniczy, a o najważniejszych klientach nie może rozmawiać... :tellmemore:


Finał jest taki, że Gracjan jest coraz bardziej rozchwiany i za chwilę będzie pracował z psychiatrą. No ale ważne, że inaczej mówi w wywiadach, super przemiana, polecam wywiad, szczególnie końcówkę, gdzie prawie płacze. Słychać, że super robotę coach wykonał.


Wiem, że bawienie się w związek MMA, te egzaminy trenerskie, licencje itp. są nic niezwykłego by nie dały, ale jak patrze na te niektóre organizacje MMA (wpuszczanie osoby niepełnosprawnej umysłowo do klatki) czy trenerów to nie dziwie się, że ktoś to popiera -chociaż w USA też mnóstwo szamanów :iamdone:
BTW ciekawe czy El Kelnero będzie w ramach tego stowarzyszenia MMA robił z prawnikami szkolenia dla zawodników "jak promotorzy blefują w umowach i jakich zapisów umowy nie musicie przestrzegać" :jarolaugh::juanlaugh::waldeklaugh:
 
Tych "mental kołczów" to się powinno zamykać w więzieniu za to co robią tym tym biednymi idiotom wierzącym w te bzdury.
Ale według znanaej parymii prawniczej- "Chcącemu nie dzieje się krzywda" wiec zawodnicy sami są sobie winni.
 
Jon Jones byłby bardzo dobrym trenerem od przygotowania mentalnego zawodników. To jest proste i skuteczne podejście i przede wszystkim prawdziwe, a nie pierdolenie, że przegrana to wygrana.




Co prawda to prawda może w życiu osobistym odpierdalał ale do walki to on ma łeb idealny - ostatnio gadaliśmy w wątku hall of fame o dawnym mistrzu KSW Niko Puhakka - to własnie jak ich obu widzę wychodzących do walki to podobny vibe jest, podobny zapach zabójstwa w powietrzu - nie wiem nie potrafię tego wytłumaczyć bo zupełnie inni kolesie ale mimo wszystko jest taki element który dla mnie sprawia że są charakterologicznie podobni dla mnie. Nie wiem czy ktos ma podobnie?
 
Raz rozmawiałem z prawdziwym psychiatrią. Powiedziała, że ludzie swoje problemy oraz terapię traktują jak brudny płaszcz który zanosi się do prali. Po chwili odbiera czysty.
Tymczasem to tak nie działa, ale ludzie oczekują efektów (nie ważne jakich, ma być efekt, najlepiej natychmiastowy).
Mam też znajomego, specjalistę od uzależnień. To też jest terapeuta. Ma on mnóstwo pokory do swojej pracy i jej efektów, ale zarówno on jak i ta wyżej wspomniana psychiatra nie nazywa pacjentów oraz relacji z nimi "brat i siostra" a procesu leczenia "wspólną drogą".

Ci mental kołcze niczym się nie różnią od sprzedawców garnków czy gości od gry w 3 kubki.

Ten temat jest najbardziej pojebany ze wszystkich na forum, gorszy nawet od "dindu..."

P.s. @Bezimienny "Federacja" to nazwa własna KSW: http://m.krs-online.com.pl/federacja-ksw-sp-z-o-o-krs-712557.html

Tylko inne pacany podchwyciły i każda organizacja to teraz federacja. Głupki nawet nie wiedzą jaka jest różnica. Coś jak przynajmiej i bynajmniej :lol:
 
Last edited:
Co prawda to prawda może w życiu osobistym odpierdalał ale do walki to on ma łeb idealny - ostatnio gadaliśmy w wątku hall of fame o dawnym mistrzu KSW Niko Puhakka - to własnie jak ich obu widzę wychodzących do walki to podobny vibe jest, podobny zapach zabójstwa w powietrzu - nie wiem nie potrafię tego wytłumaczyć bo zupełnie inni kolesie ale mimo wszystko jest taki element który dla mnie sprawia że są charakterologicznie podobni dla mnie. Nie wiem czy ktos ma podobnie?
Niko nie bylby zadowolony z tego porównania :roberteyeblinking:
 
Jakby ktoś się zastanawiał czy stójka Paczuskiego czy parter Materli to już daję odpowiedź, nie stawiać na Michała!
Klątwa rzucona.
View attachment 65993
po czasie Michał Materla po kolejnym wpierdolu w klatce: to jest to o czym marzyłem. Każdy otrzymany cios zwiększa moją pewność siebie. Pozwala mi wierzyć, że nic nie jest w stanie mnie zniszczyć. Rocky Balboa jest moim idolem JESTEM KURWA NIEZNISZCZALNY
20 lat później leci mucha
Materla: ale ptoki latają :waldeklaugh:

Tych "mental kołczów" to się powinno zamykać w więzieniu za to co robią tym tym biednymi idiotom wierzącym w te bzdury.
problem jest taki, że czasami ciężko rozróżnić psychologa od tych kołczy (znana uczelnia prowadzi wykłady o pozytywnym znaczeniu prostytucji i o tym, że ten zawód nie jest niebezbieczny dla psychiki). Ba nawet jest jedna pani rezydent psychiatrii, która robi teraz kariere w tych lewackich środowiskach tymi swoimi bzdurami...
Nie dziwie się, że środowisko MMA jest kopalnią złota dla tych kołczy, ale cholera wie co zrobić z tymi kołczami od tych finansowych, mentalnych aż po resztę. Jest teraz też moda na tych hinduskich i czy buddyjskich szamanów (nie naśmiewam się z Buddyzmu naśmiewam się z tych szamanów robiących siano na głupich zachodnich turystach).
Tylko co zrobić z tymi kołczami?
KNF i UOKiK ściga ludzi promujących piramidy finansowe czy jak to niektórzy właściciele freakowych organizacji promujących szkolenia "100% skuteczna metoda na zysk na FOREX" tylko to walka z wiatrakami skoro jest na to popyt...
Uzależnić kołczing od zdania państwowego egzaminu?
Tylko teraz łatwo poznać: koleś pierdoli, a jak kołcze musiałyby przysiedzieć i się pouczyć to lepiej racjonalizowaliby swoje bzdury, zalali by ciebie badaniami, zmanipulowanymi statystykami itp. ::clintdis::

Raz rozmawiałem z prawdziwym psychiatrią. Powiedziała, że ludzie swoje problemy oraz terapię traktują jak brudny płaszcz który zanosi się do prali. Po chwili odbiera czysty.
Tymczasem to tak nie działa, ale ludzie oczekują efektów (nie ważne jakich, ma być efekt, najlepiej natychmiastowy).
Mam też znajomego, specjalistę od uzależnień. To też jest terapeuta. Ma on mnóstwo pokory do swojej pracy i jej efektów, ale zarówno on jak i ta wyżej wspomniana psychiatra nie nazywa pacjentów oraz relacji z nimi "brat i siostra" a procesu leczenia "wspólną drogą".

Ci mental kołcze niczym się nie różnią od sprzedawców garnków czy gości od gry w 3 kubki.

Ten temat jest najbardziej pojebany ze wszystkich na forum, gorszy nawet od "dindu..."

Właśnie nie wiem kto jest gorszy: ci mental kołcze czy kołcze finansowi. W sumie oni już sie tak wymieszali...
W ogóle psychiatra to jest taki jeden z najbardziej niedocenianych zawodów zarówno przez państwo jak i społeczeństwo...
 
Tych "mental kołczów" to się powinno zamykać w więzieniu za to co robią tym tym biednymi idiotom wierzącym w te bzdury.

eeee tam, jeden gość tutaj pisał, że poznał Darię i super babka, inne podejście do życia, inspirująca, magiczna... po prostu wow... :D
Teraz kręci się obok Materli patrząc po zdjęciu wyżej, świetna potencjalna ofiara szamanizmu, żerując na jego ambicji i trudności z pogodzeniem się z upływem czasu, zdrowia i umiejętności, można będzie zarobić fajny sos i wmówić mu nieśmiertelność, starego wilka, który nie oddaje jeszcze przewodnictwa w stadzie. Co tam jego zdrowie, sos płynie, można napisać z generatora parę zdań i skoczyć na tinderka.
 
Ale według znanaej parymii prawniczej- "Chcącemu nie dzieje się krzywda" wiec zawodnicy sami są sobie winni.
Państwo ma także charakter "opiekuńczy" nad jednostkami słabo radzącymi sobie z życiem. Czy jak emerytowi chuje wciskają garnki za 15k to też chcącemu nie dzieje się krzywda? Czy jak 12 letni gówniak chce sobie kupić wódkę to też chcącemu nie dzieje się krzywda?
 
Co prawda to prawda może w życiu osobistym odpierdalał ale do walki to on ma łeb idealny - ostatnio gadaliśmy w wątku hall of fame o dawnym mistrzu KSW Niko Puhakka - to własnie jak ich obu widzę wychodzących do walki to podobny vibe jest, podobny zapach zabójstwa w powietrzu - nie wiem nie potrafię tego wytłumaczyć bo zupełnie inni kolesie ale mimo wszystko jest taki element który dla mnie sprawia że są charakterologicznie podobni dla mnie. Nie wiem czy ktos ma podobnie?
Tak, to zapach socjopaty. Znam go bardzo dobrze :juanlaugh:
 
Jon Jones byłby bardzo dobrym trenerem od przygotowania mentalnego zawodników. To jest proste i skuteczne podejście i przede wszystkim prawdziwe, a nie pierdolenie, że przegrana to wygrana.




Ależ Bonny potrafił wjechać na banię Pączka.:antonio:

Tak jak Pan @JigoroKano powiedział - debil w życiu, ale mental fightera TOP.
 
Back
Top