Co mnie wku*wia

Przy problemach kolegów aż nie wypada pisać. Wczoraj znowu mi ktoś pierdolnął w Lexusa w Dziwnowie na parkingu wzdłuż głównej ulicy. Miejsce było tak duże że TRZEBA BYC KURWA JEBANYM NIEDOROZWOJEM ZEBY UDERZYC W DRUGI SAMOCHÓD. Oczywiście nic nie widziałem sprawca się oddalił. Zobaczyłem dopiero dziś na myjni. Jedno szczęście że to i tak zderzak który chciałem po wakacjach polakierować jeszcze raz.
 
paradoks typ ma tyle lat co ja, zabiłbym jakbym mu sierpa wyjebał, taki mymlok 2x mnie prowokował tak z dupy przyszedł pod drzwi a wiadomo co to miało na celu
jak wyżej pisałem założyli mi sprawę karną, mam na wszystko dowody żeby przedstawić, lecz że względu na mój stan zdrowia, możliwe że umorzą, nic im nie zrobiłem, są z wioski a jego żona córka sołtysa, układy itd.
O kurwa, mordo - tu jakiś gruby układ sił widzę, od razu mówię że nie warto. Tzn oficjalnie.

Potrzeba ci dobrego prawnika ale nie do walki z nimi, tylko jak się z tego wycofać bez większych strat i problemów.

Najgorzej że w takim stresie i wkurwie nie da się myśleć strategicznie, a dobre rozwiązanie tej matni wymaga prawnych sztuczek i odpowiedniej strategii.

Skoro masz papier z oceną stanu mieszkania to powinno coś zadziałać, ale znów najpierw sprawdź z prawnikiem, bo i na to mogą mieć jakieś sztuczki.

Skoro to takie żydowskie kurwy, to często mają już przećwiczone metody na wyłudzanie pieniędzy, coś jak wymuszane stłuczki. Najważniejsze to działać metodycznie i bez większych emocji, nawet zemsta lepsza na zimno... To nie była porada finansowa:tysoncoffe:
 
Przy problemach kolegów aż nie wypada pisać. Wczoraj znowu mi ktoś pierdolnął w Lexusa w Dziwnowie na parkingu wzdłuż głównej ulicy. Miejsce było tak duże że TRZEBA BYC KURWA JEBANYM NIEDOROZWOJEM ZEBY UDERZYC W DRUGI SAMOCHÓD. Oczywiście nic nie widziałem sprawca się oddalił. Zobaczyłem dopiero dziś na myjni. Jedno szczęście że to i tak zderzak który chciałem po wakacjach polakierować jeszcze raz.
Z takich drobnostek to też coś zarzucę. Jebany kurwa bezmózgi debil, przypuszczalnie niepolskiego pochodzenia, z firmy kabar, elektryk się znaczy. Muszę dziś obczaić który to. Hala wielkości lekko 100 na 300 metrów a ten kurwa patafian pierdolony na fajrant zostawił zwyżkę i poszedł w chuj na jednym jedynym przedłużaczu, moim. Mógłby bataliony zwyżek bezkolizyjnie zaparkować, to oczywiście wybrał postawienie koła na moim kablu.
 
Z takich drobnostek to też coś zarzucę. Jebany kurwa bezmózgi debil, przypuszczalnie niepolskiego pochodzenia, z firmy kabar, elektryk się znaczy. Muszę dziś obczaić który to. Hala wielkości lekko 100 na 300 metrów a ten kurwa patafian pierdolony na fajrant zostawił zwyżkę i poszedł w chuj na jednym jedynym przedłużaczu, moim. Mógłby bataliony zwyżek bezkolizyjnie zaparkować, to oczywiście wybrał postawienie koła na moim kablu.
Jeszcze jeden powód żeby deportować wszystkich obcych bez wyjątku. Twoim przedłużaczem przekroczyli ostatnią nomen omen granicę.
 
Że jesteśmy najgorszymi wrogami wprowadzonego nwo
A prawda wygląda mniej więcej tak
GRuXTsRa8AAKVc3.jpg
 
Że jesteśmy najgorszymi wrogami wprowadzonego nwo
A prawda wygląda mniej więcej tak
View attachment 103121
Bez białych mężczyzn te wszystkie zdrajczynie własnej rasy mogłyby się ruchać z inżynierami co najwyżej na posłaniach ze słomy w chatkach z gówna...
Wróć - nawet jedna ani druga strona nie mogłaby podróżować bez wynalazków białych mężczyzn.
 
Straszna chujnia, czasem sam nie wierzę ...
Jakby jakiś balas z góry wyhaczył sobie mnie i ora mi psychikę, życie rozpierdala, stopniowo, chciałbym ale nie da się tego wszystkiego przełożyć tutaj...

najgorsza jest samotnosc, od toksycznych ludzi się odciąłem, a inni no coz wiedzą w jakim jestem stanie i jak wygląda moje życie, wszędzie i nie chce się spotykać ani gadać bo im nastrój popsuje, albo dzień, takie kurwa czasy, znieczulica, brak, zasd, moralności, rodziny nie ma i nie było, nawet z kimś pogadać nie mam, nie wiem może to mój całkowity upadek

tak zajebiscie sobie poukładałem życie, chuj w to, chciałem być tylko szczęśliwy

Łeb siada, nie wiem jak tyle wytrwałem w takim stanie
 
może to mój całkowity upadek
:no no:

Nie znam cię i nie wiem jak ci pomóc, ale to tylko złe myśli, jak sobie to przepracujesz w głowie to odżyjesz. Z tego co rozumiem jesteś młodym, zdrowym mężczyzną. Tak naprawdę świat należy do ciebie, możesz wszystko, możesz iść na studia, zostać inżynierem, nauczyć się Duńskiego, i za kilka lat będziesz budował mosty w Danii, taki przykład. Też byłem kiedyś w ciemnej dupie, ja wyjechałem za granice i odciąłem się od wszystkich, taki reset życia, wszystko od nowa.

Każdy musi sobie poradzić na swój sposób, nikt tego za ciebie nie zrobi, tylko od ciebie będzie zależeć w jakim miejscu życia będziesz za rok. (Takie coś ja potrzebowałem usłyszeć, bo cały czas liczyłem że ktoś mi pomoże, jak sobie uświadomiłem że tylko ja mogę sobie pomóc, to moje życie się zmieniło na lepsze)

Powodzenia w twojej chujni, życzę ci żebyś się jak najszybciej z niej wydostał. :conorsalute:
 
Straszna chujnia, czasem sam nie wierzę ...
Jakby jakiś balas z góry wyhaczył sobie mnie i ora mi psychikę, życie rozpierdala, stopniowo, chciałbym ale nie da się tego wszystkiego przełożyć tutaj...

najgorsza jest samotnosc, od toksycznych ludzi się odciąłem, a inni no coz wiedzą w jakim jestem stanie i jak wygląda moje życie, wszędzie i nie chce się spotykać ani gadać bo im nastrój popsuje, albo dzień, takie kurwa czasy, znieczulica, brak, zasd, moralności, rodziny nie ma i nie było, nawet z kimś pogadać nie mam, nie wiem może to mój całkowity upadek

tak zajebiscie sobie poukładałem życie, chuj w to, chciałem być tylko szczęśliwy

Łeb siada, nie wiem jak tyle wytrwałem w takim stanie
Znajdź sobie jakieś hobby które Ci zajmie czas, rób sport to bardzo dużo pomaga. Czytaj dużo, staraj się "coś" zrobić, żeby nie myśleć.
Zabijaj myślenie działaniem i pracą nad sobą to najlepsza terapia.

W grudniu się chciałem chuśtać od natłoku problemów, nerwów i wizji porażki tego na co długo pracowałem.

Dziś po pół roku mogę powiedzieć, że warto było się nie poddać i pokonać demony w swojej głowie. Nigdy się nie poddawaj!
 
Straszna chujnia, czasem sam nie wierzę ...
Jakby jakiś balas z góry wyhaczył sobie mnie i ora mi psychikę, życie rozpierdala, stopniowo, chciałbym ale nie da się tego wszystkiego przełożyć tutaj...

najgorsza jest samotnosc, od toksycznych ludzi się odciąłem, a inni no coz wiedzą w jakim jestem stanie i jak wygląda moje życie, wszędzie i nie chce się spotykać ani gadać bo im nastrój popsuje, albo dzień, takie kurwa czasy, znieczulica, brak, zasd, moralności, rodziny nie ma i nie było, nawet z kimś pogadać nie mam, nie wiem może to mój całkowity upadek

tak zajebiscie sobie poukładałem życie, chuj w to, chciałem być tylko szczęśliwy

Łeb siada, nie wiem jak tyle wytrwałem w takim stanie
Tak jak koledzy powyżej i ja coś dopowiem. Pasje - to jest coś dla czego warto żyć i chce się żyć. To może być zbieranie znaczków, mma, podróżowanie czy cokolwiek innego. Pasja daje spełnienie. Jeśli jeszcze jej nie odkryłeś, zacznij szukać, bo warto. Moim zdaniem nic nie daje więcej szczecia w życiu.
 
@tinc jak tam. Ogarniasz?

jest lepiej niż było, ale nadal potrafi mnie łapać mega dołek, niby załatwiłem sobie Psychoterapię bo była u mnie psycholog I normalnie mieli do domu przyjeżdżać to się okazało że w szpitalu mogą co najwyżej na listę oczekujących i kilka miechów czekania, miał też być psychiatra z Krk który by mi leki dobrał

ogarniam... nie wiem czy to sen czy to jawa
 
Tak jak koledzy powyżej i ja coś dopowiem. Pasje - to jest coś dla czego warto żyć i chce się żyć. To może być zbieranie znaczków, mma, podróżowanie czy cokolwiek innego. Pasja daje spełnienie. Jeśli jeszcze jej nie odkryłeś, zacznij szukać, bo warto. Moim zdaniem nic nie daje więcej szczecia w życiu.

zgadza się, jakbym nie miał zwierząt to bym wyjechał, a Dębica to taka dziura pod każdym względem że mmasakra
 
zgadza się, jakbym nie miał zwierząt to bym wyjechał, a Dębica to taka dziura pod każdym względem że mmasakra
Skoro kontakt ze zwierzętami daje ci satysfakcję to może przejedź się do jakiegoś schroniska, często szukają wolontariuszy, którzy np wyprowadzają psy na spacer. Zajmiesz czymś głowę, a i coś dobrego i pożytecznego zrobisz. Co do pasji to nie wiem co Cię interesuje ale czasami warto spróbować czegoś nowego. Może jakieś warsztaty np. stolarskie. Coś co może dać Ci satysfakcję i efekty swojej pracy będziesz mógł obserwować. Albo sport, jak koledzy wcześniej wspominali. Wysiłek fizyczny pobudza do produkcji endorfin, a tych potrzebujesz. Tak czy inaczej trzymam kciuki za Ciebie.
 
jest lepiej niż było, ale nadal potrafi mnie łapać mega dołek, niby załatwiłem sobie Psychoterapię bo była u mnie psycholog I normalnie mieli do domu przyjeżdżać to się okazało że w szpitalu mogą co najwyżej na listę oczekujących i kilka miechów czekania, miał też być psychiatra z Krk który by mi leki dobrał

ogarniam... nie wiem czy to sen czy to jawa
Trzymaj sie
 
Nike - just idiot. Kurwa wszystkie dzieciaki chodzą w tym drogim szajsie z bangladeszu. No i niby to, że jak nie masz ajfona to jesteś gorszy, co za kurwa pustaki, wszystko dadzą se wcisnąć
 
Kierowcy którzy wymuszają pierwszeństwo. No kurwa dzisiaj że trzy osoby perfidnie wymusiły pierwsze stwarzając zagrożenie. Ostatni śmieć tam mi podniósł ciśnienie, i jeszcze z mordą wyskoczył że powinienem mu zrobić miejscem. Chciał jeszcze pokazać jaki jest mocny, bo wysiadł z samochodu.
Żałuję że wracałem właśnie z pogrzebu z członkiem rodziny i nie chciałem robić problemu taka sytuacją jeszcze tego dnia. Kurwa mówię tak mi podniósł ciśnienie że mógłbym w tamtym momencie wyrządzić mu poważną krzywdę młotkiem który już miałem w ręku. Ścierwo jebane.
 
Back
Top