Co mnie wku*wia

Mieszkam z dwoma kumplami, znałem ich trochę wcześniej, także jest dobrze. 1100+450zł za opłaty na trzech miesięcznie płacimy, mieszkanie dość ciekawe 55m2. Wcześniejsze jak oglądaliśmy to był istny wczesny PRL, ale jak w lipcu zaczniesz szukać to za 500zł na głowę za mc serio można dobre mieszkanie znaleźć.
 
Mieszkam z dwoma kumplami, znałem ich trochę wcześniej, także jest dobrze. 1100+450zł za opłaty na trzech miesięcznie płacimy, mieszkanie dość ciekawe 55m2. Wcześniejsze jak oglądaliśmy to był istny wczesny PRL, ale jak w lipcu zaczniesz szukać to za 500zł na głowę za mc serio można dobre mieszkanie znaleźć.
pewnie, ze mozna, ja bulilem 550 za kawalerke we wroclawiu na srodmiesciu, gdzie normalnie za tyle nawet pokoju nie dostaniesz
 
że wziąłem cały rynsztunek na BJJ, a paska zapomnialem i sobie nie pójdę.. :o

No w to to już nie uwierzę! Paska od Gi?? I to jest serio powód, by na trening nie iść?? Co to za sekcja w ogóle? Toć zawsze mają jakieś pasy stare/zapasowe pochowane w klubach...
Dziwne, @Mort
 
No w to to już nie uwierzę! Paska od Gi?? I to jest serio powód, by na trening nie iść?? Co to za sekcja w ogóle? Toć zawsze mają jakieś pasy stare/zapasowe pochowane w klubach...
Dziwne, @Mort

Nie no luz, wyjdę z roboty godzinę wcześniej i pojadę do chaty po niego specjalnie. #luzik :D nie wiem czy majo, obcy tam na razie jestem jeszcze :P
 
Nie no luz, wyjdę z roboty godzinę wcześniej i pojadę do chaty po niego specjalnie

Wielka_afera_Facebookiem_6056077.jpg
 
Ja nie wziąłem z domu rękawic bokserskich i do mma oraz co gorsze mojej ortozy na kolano, bez której ani rusz dla mnie i jestem tydzień w plecy z treningami. to tez mnie wkurwia.

Do tego byłem na dzisiaj ustawiony z koleżankami na piwo, a kurwa wszystkie się porozjeżdżały. Kumpel wieczór spędza z koleżanką, a ja chyba wezmę piwo i będę pił z cohones (forum, nie te cohones zboki), smutny :(
 
Ja nie wziąłem z domu rękawic bokserskich i do mma oraz co gorsze mojej ortozy na kolano, bez której ani rusz dla mnie i jestem tydzień w plecy z treningami. to tez mnie wkurwia.

Do tego byłem na dzisiaj ustawiony z koleżankami na piwo, a kurwa wszystkie się porozjeżdżały. Kumpel wieczór spędza z koleżanką, a ja chyba wezmę piwo i będę pił z cohones (forum, nie te cohones zboki), smutny :(

Coś ostatnio Ci pod górę, widzę. . Mam dla Ciebie kompana :



 
Może i trochę pod górkę, ale to są delikatne sprawy. No i ja nie załamuję rąk nad tym, tylko po prostu napiszę na cohones co moje, ale nie wpędza mnie to w depresję :)
 
Ja nie wziąłem z domu rękawic bokserskich i do mma oraz co gorsze mojej ortozy na kolano, bez której ani rusz dla mnie i jestem tydzień w plecy z treningami. to tez mnie wkurwia.

Do tego byłem na dzisiaj ustawiony z koleżankami na piwo, a kurwa wszystkie się porozjeżdżały. Kumpel wieczór spędza z koleżanką, a ja chyba wezmę piwo i będę pił z cohones (forum, nie te cohones zboki), smutny :(

Kurwa mówiłem, będziesz w Białym to się odzywaj to byś sam nie pił.
 
Jeszcze 11 nie ma a mnie prześladuje jakiś pech, jechałem autobusem zajebanym po brzegi starymi ludźmi aż w końcu wysiedli przy bazarze i myśle usiąde sobie, usiadłem i chyba jakiejś starej kurwie zawór nie trzymał bo siedzenie było całe mokre. Albo sie jebana/y zeszczało albo komuś browar ulał. Takiego wkurwu dawno nie miałem i chyba nigdy więcej nie usiądę w autobusie.
Potem pod domem witałem sie z takim debilem osiedlowym co nie umie normalnie ręki podac i mi prawie wybił kciuka....
 
Widzisz kuźwa Mojso zapomniałem na śmierć o tym, że jak jest piąteczek, to mogę się do Ciebie swobodnie odezwać i wyjść na piwerko. Przepraszam, więcej tego blędu nie popełnię :(
 
Jeszcze 11 nie ma a mnie prześladuje jakiś pech, jechałem autobusem zajebanym po brzegi starymi ludźmi aż w końcu wysiedli przy bazarze i myśle usiąde sobie, usiadłem i chyba jakiejś starej kurwie zawór nie trzymał bo siedzenie było całe mokre. Albo sie jebana/y zeszczało albo komuś browar ulał. Takiego wkurwu dawno nie miałem i chyba nigdy więcej nie usiądę w autobusie.
Potem pod domem witałem sie z takim debilem osiedlowym co nie umie normalnie ręki podac i mi prawie wybił kciuka....
na przyszlosc sprawdzaj siedzenia, duzo razy juz widzialem jak ktos w rzyg usiadl

mnie wkurwia moje od 3 dni drgajace podbrzusze (nie jestem w ciazy), nie wiem czy to magnezu za malo czy ki chuj
 
na przyszlosc sprawdzaj siedzenia, duzo razy juz widzialem jak ktos w rzyg usiadl

mnie wkurwia moje od 3 dni drgajace podbrzusze (nie jestem w ciazy), nie wiem czy to magnezu za malo czy ki chuj
To może być za mało magnezu - kup sobie z biedry magnez w tabletkach musujących.
Mi się zdarzało, że drgał mięsień naramienny, a kiedyś też powieka - wypijałem wtedy magnez i po jakimś czasie przechodziło.
 
Zrobiłem 15 podciagniec i 10 dipów. Po trzech tygodniach przerwy. A teraz siedzę w kawiarni klubowej i boje się wstać. Cwel w dupe kręgom słupa :boystop:
 
Ale kuźwa, szczerze mówiąc nic do roboty nie mam jutro. Dwa wykłady i trening. Co prawda wykłady o zjebanych godzinach, ale jednak tylko wykłady, nawet bez ćwiczeń.
 
Ale kuźwa, szczerze mówiąc nic do roboty nie mam jutro. Dwa wykłady i trening. Co prawda wykłady o zjebanych godzinach, ale jednak tylko wykłady, nawet bez ćwiczeń.

Spędź trochę czasu z Panem, to się poprawi. :)
 
Back
Top