To akurat nic specjalnego się nie stało.No i chuj. Mylalem, myslalem i wymyslilem jaki blad popelnilem. Mam nadzieje ze bedzie sie dalo wypic. Nie wypieprzylem chmielin. Wszystko kurwa przelalem, schlodzilem i dojebalem drozdzy..
Elegancko.
I tak na prawdę to wszystko wcale nie jest trudne.
No tak ale to jest mniej więcej połowa długości. Tych wywiadów nie słucham.
Skoro bez zacierania to skąd słód?
Rabat -20zl juz chyba nie dziala, rano jeszcze na niego zamowilem, a teraz nie chce mi wejsc.
No to tutaj nie ma żadnej tajemnicy. Ekstrakt (blg) to po prostu zawartość cukrów w brzeczce. Zwykłą proporcja sobie liczysz ile L wody na g cukrów.
10blg to jest 10g/L. Jak masz 20L to musisz mieć 200g cukru.
Ekstrakt to jest po prostu zagęszczona brzeczka. Więc jeżeli ekstrakt jest na warkę 20L dając 10blg to jest odpowiednik tego jakbyś zatarł taką brzeczkę i odparował wodę na tyle, żeby objętość zmieściła się w puszce. Na ekstrakcie albo będzie informacja o tym ile da blg na warkę 20l albo będzie zawartość cukru w gramach więc możesz sobie policzyć ile musisz dodać na konkretne blg. Jeżeli puszka ekstraktu ma 400g cukru to dajesz jej pół na warkę 20L i masz 10glg
A co na puszcze jest napisane?
No to na puszce albo będzie podana ilość cukru albo blg na x litrów także spokojnie wyliczysz bez najmniejszego problemu.Teraz to nie wiem bo zuzylem i wyjebalemna razie sobie planuje przyszlosc i zastanawiam sie nad wyliczenuami i balansowaniem ekstraktami zeby zrobic konkretne blg i zalapac sie jakos na styl piwa.
Gdybym ja robił bittera to bym go zrobił na słodzie Pale Ale i dodał powiedzmy 0,5-1% zasypu wagowo jakiś słód crystal. Do tego chmiel EKG, target i wziąłbym drożdże FM10 z fermentuje mobile.
Tak jak pisalem mialem zamiar dax ekstrakt pale ale i ekstrakt bursztynowy, czyli dobrze myslalem z tego co piszesz. Do tego odpowiednie do bittera drozdze i angielskie chmiele. Mam nadzieje ze sie uda ale to jeszcze troche czasu minie zanim sie tym zajme:)Gdybym ja robił bittera to bym go zrobił na słodzie Pale Ale i dodał powiedzmy 0,5-1% zasypu wagowo jakiś słód crystal. Do tego chmiel EKG, target i wziąłbym drożdże FM10 z fermentuje mobile.
Więc biorąc ekstrakty chmielowe musisz popatrzeć z jakich słodów jest zrobiony. Te które są z pilzneńskiego i wiedeńskiego bym skreślił i trzymał się brytyjskich składników. Więc najlepiej, żeby był to ekstrakt z Pale Ale i jakiegoś karmelowego. Potem musisz popatrzeć jaką barwe piwa da ten ekstrakt na danej wielkości warkę o danym ekstrakcie. W zależności od tych wartości to musisz manipulować ilością ekstraktów tak, aby EBC i blg zgadzało się ze stylem.
Zawsze możesz kupić brewkit na bittera i ekstrakt z Pale Ale. Brewkit przygotować według przepisu i zamiast cukru dodać po prostu ten ekstrakt. Powinno być ok jeżeli dobrze obliczysz barwę i blg.
Potem jak ci wyjdzie to musisz ocenić smak wygląd itd i wtedy już recepturę skorygować o coś co Ci nie pasuje. Podczas następnego warzenia już coś udoskonalić. Możliwe, że pierwsze piwa będą z jakimiś wadami alemto też się wyeliminuje z czasem.
Ja na ekstraktach warzyłem tylko na początku i mało więc nie mam aż takiego doświadczenia z tym jeżeli chodzi o jakieś niuanse. Pamiętam jak może pierwsze piwo robiłem właśnie z brewkitu to miałem podczas fermentacji kwas masłowy który było czuć poza fermentorem. Przeraziłem się wtedy ale jakoś się zredukował do swoich pochodnych i już pachniało owocami potem.
A jak idzie to piwo co już fermentuje?
No to wszystko wygląda na to, że jest dobrze. Ja muszę pojechać zobaczyć jak moje. Może w weekend właśnie się wybiorę.
Kwaśne z porzeczkami. Souer Fruit Ale
