wakaszimazu
BAMMA Heavyweight
Kompletnie nie rozumiem jak może komuś sprawiać przyjemność posiadanie karteczki z podpisem swojego ulubieńca. Ja kiedyś dostałem autograf od Alexa E. (tak akurat wyszło, byłem w loży prasowej i każdy brał, więc nie chciałem się wyróżniać) ale kartka z tym podpisem szybko poszła na filterki, hehehe.