Siłownia ( rzeźba, spalanie) pytanie :)

Jacy oni muszą być kurwa ogromni na żywo. Mój ziomek co się zajmował trojbojem i jest dobrze nabity - przy 168 cm pod 100 kg chodził jak robił siłowo (260 kg na przysiad, więc kupa mięśni). Teraz jest po operacji pleców i powoli wraca na maszyny, więc robi przycinkę - 78 kg aktualnie (tak z 8-10% BF na moje oko) a i tak jest tak z pół razu grubszy ode mnie (w sensie nie że tłuszcz tylko grubość ciała) - ja 72 kg przy 172 cm, ale BF to z 15% pewnie aktualnie. Ci goście mają po 120 kg na scenie przy 4-5% BF, jak to musi wyglądać na żywo, masakra.
trenuje z chłopem co waży 145kg i ma siad ponad 400. Ostatnio go nastawiałem kolanem, bo tak pospinany. Niektórzy zapominają, że im większa masa mięśni tym bardziej trzeba się starać o to by być sprawnym, mobilnym i rozbijać regularnie te mięśnie, jak się nie chce skończyć jako kaleka.
 
trenuje z chłopem co waży 145kg i ma siad ponad 400. Ostatnio go nastawiałem kolanem, bo tak pospinany. Niektórzy zapominają, że im większa masa mięśni tym bardziej trzeba się starać o to by być sprawnym, mobilnym i rozbijać regularnie te mięśnie, jak się nie chce skończyć jako kaleka.

To ten słynny kolega @Drzewo ?

No teraz już trochę starszy..

:gabi_much_love:
 
Dokladnie, waga ciezka tyle ze cios takiego tucznika nie gasi swiatla a tylko moze rozjuszyc 70-90 kg byczka ktory zrobi z twarzy tucznika mielonke :mamed:

Kurwa jak bardzo musi byc niewygodnie zyc bedac taka hodowla miesa :stevecarell:
Tucznik nie trafi lekkiego typa, bo to inne kategorie prędkości odruchów. Jeśli jeszcze odruchy będą automatyczne, to już kompletnie pozamiatane.

No chyba że prawdziwa bestia ważąca 120 czy nawet 150 kg, ale z prędkością z kategorii lekkich... Ale to rzadkość, wręcz ewenement. Zwykły tucznik nie ma szans poważnie trafić lekkiego.

Tucznik ma taką prędkość, że lekki nawet bez adrenaliny może w trakcie walki wjeżdżać, rozjeżdżać i wyjeżdżać na spokojnie.
 
Siwy luju
dziś siady 215kg 5x2
siady na boxa 40cm 245kg 4x3

zajebiste są te siady low bar, choć trzeba się pod to dobrze poukładać pod sztangą, musi być mobilność w pozycjach
:rutekajak: :einsteinsmoke:
2gbvfa.jpg
 
@Siwy25_1 i inne osiedlowe koksy! Muszę podreperować trochę stawy, ogólnie nic się nie dzieje poważnego ale np. kolano zaczęło mi ‚strzykać’, barki trochę bolą… i tak pomyślałem żeby się tym w końcu zainteresować.
Polećcie jakiś kompleks? Np. Animal Flex? Brali? Polecają? Hujnia?
Z fartem!
 
@Siwy25_1 i inne osiedlowe koksy! Muszę podreperować trochę stawy, ogólnie nic się nie dzieje poważnego ale np. kolano zaczęło mi ‚strzykać’, barki trochę bolą… i tak pomyślałem żeby się tym w końcu zainteresować.
Polećcie jakiś kompleks? Np. Animal Flex? Brali? Polecają? Hujnia?
Z fartem!
polecę coś niestandardowego
mobilizacje stawów z gumami oporowymi i sam trening oporowy w niepełnych zakresach ruchu

gwarancja na lata
suple to tylko dodatek
 
@Siwy25_1 i inne osiedlowe koksy! Muszę podreperować trochę stawy, ogólnie nic się nie dzieje poważnego ale np. kolano zaczęło mi ‚strzykać’, barki trochę bolą… i tak pomyślałem żeby się tym w końcu zainteresować.
Polećcie jakiś kompleks? Np. Animal Flex? Brali? Polecają? Hujnia?
Z fartem!

polecę coś niestandardowego
mobilizacje stawów z gumami oporowymi i sam trening oporowy w niepełnych zakresach ruchu

gwarancja na lata
suple to tylko dodatek



jako ciekawostka, może wskazówka. Głównie mi chodzi od 20:45

 
@Siwy25_1 i inne osiedlowe koksy! Muszę podreperować trochę stawy, ogólnie nic się nie dzieje poważnego ale np. kolano zaczęło mi ‚strzykać’, barki trochę bolą… i tak pomyślałem żeby się tym w końcu zainteresować.
Polećcie jakiś kompleks? Np. Animal Flex? Brali? Polecają? Hujnia?
Z fartem!
Żelki, karkówka i dużo wody.
:beczka:

Z supli to można coś z kolagenem. Ja brałem Animal flexa ale przy mojej kontuzji pomogło structum (na recepte).

Wprowadź ćwiczenia na rotatory barku I to na pewno pomoże.
I najważniejsze po treningu nie zapominać o rozciąganiu powięzi i
mobilizacje stawów z gumami oporowymi
 
Panowie, szykuje dzisiaj prawdziwa petardę, mianowicie top potreningowy posiłek. Za niedługo wleci fota

@Siwy25_1 nie donatello xddd
 
O Siwy, szukam Cię po całym forum

mam dla Ciebie dwie wiadomości….obie są dobre,,,,dobre dla Mnie :rutekajak:

dzis rack pull na 330kg z poziomu kolan
a kolejna jest taka, ze nie było aż tak ciężkie :burnit::muttley:

i z takim druzgocącymi informacjami Cię zostawiam i z tym podłym samopoczuciem :roberteyeblinking:
Kurwa gnoju przepotężny mnie 2 paki ostatnio zabiły.
:beczka:

Na szczęście trenuję pod sylwetkę

:lesnarhappy:
 
Jakbyś miał chwilę to możesz wrzucić przepis
słuchaj,

pręga wołowa, szyjki indycze, pałki z kurczaka (opcjonalnie mogą być inne mięsa, ogranicza Cię tylko wyobraźnia) do wody, gotujesz bulion.
Jak ściągniesz szum (białą pianę) i mięso się ugotuje dorzucasz marchew, seler, pietruszkę, por, możesz jeszcze dodać białą rzodkiew i seler naciowy, główkę cebuli

jak się ugotuje bulion z warzywami, bierzesz miskę i zalewasz wrzątkiem makaron ryżowy

ładujesz makaron do miski, zalewasz bulionem i dodajesz : grzyby shih-take, sezam czarny, sezam biały, świeże liście kolendry, świeże liście pietruszki, świeży szczypior, jajko ugotowane na twardo, może być opcjonalnie pasta z tamaryndowca, ścierasz skórkę z cytryny/limonki, drobno gniecione nerkowce/od biedy fistaszki, papryczkę chilli, kiełki fasoli mung, pomidorki koktajlowe krojone na pół, pieprz, sól, czosnek niedźwiedzi

i smacznego :-)
 
Back
Top