Zajebiście mnie cieszy, że...

Żona ćwiczy dwa piętra wyżej-nie liczy się:)
Masz dostęp do internetu w tej dziurze 10 pięter pod ziemią?
Cuda. Pamiętam, że mi już sieci nie znajdowało w połowie schodów w dół.
Zmiany, zmiany, zmiany.
 
Leci moja waga! dziś rano 85 kg:lol:a myślałem że to nieosiągalne. W robocie przez 8 godzin spalam bo ciągle w ruchu i spocony jak świnia( pomijam treningi) i to bez żadnej diety! Wspomnę tylko że na początku kwietnia( jeszcze przed UFC nawet) ważyłem 95. Kurwa 4 lata temu to miałem 104 na budziku! Jest pięknie:pray:
 
Leci moja waga! dziś rano 85 kg:lol:a myślałem że to nieosiągalne. W robocie przez 8 godzin spalam bo ciągle w ruchu i spocony jak świnia( pomijam treningi) i to bez żadnej diety! Wspomnę tylko że na początku kwietnia( jeszcze przed UFC nawet) ważyłem 95. Kurwa 4 lata temu to miałem 104 na budziku! Jest pięknie:pray:

Ja po trzech czterech tygodniach zszedłem ze 101 do 97 i w końcu nie są to wahania wagi tylko równo w dół leci. Planuje stanąć przy 80-85 w zależności od tego jak będę sie czuł. Trzeba odciążyć kręgosłup na starość nawę kosztem mięsa.
 
Ja 3 lata temu zaczalem zrzucac i z 96 kg zszedlem do 68-69 kg. Póki co waga stoi, a czasem robie sobie ostre wyżery i piję sporo piwa :)
 
Tzn. śmiejesz się ze mną czy ze mnie? :D
Jedno i drugie ale bardziej chyba z ciebie. W sumie znowu poczulem sie jak dzieciaczek ktory po tym jak skonczyl ogladac gwiezdne wojny probowal przenosic sila woli przedmioty.
 
Raduje mię moja bluza Storm Under Armour. Mogę prawilnie wyskoczyć na ośke w bawełnianym hoodie i nie bać się że zmoknę #technika
 
Jedno i drugie ale bardziej chyba z ciebie. W sumie znowu poczulem sie jak dzieciaczek ktory po tym jak skonczyl ogladac gwiezdne wojny probowal przenosic sila woli przedmioty.

Spoko mordo, masz prawo. :D
 
Cieszy mnie że połączenie paleo, siłki i jakiegoś wirusa pozwoliło na zrzucenie 5kg w 24 dni. Fakt że trzeba było się wcześniej nieźle zapuścić żeby taki wynik był możliwy jest bez znaczenia :]
 
Nie chce deprecjonować osiągnięć @Masu ale pierwsze 5kg to zwykle gówno (z wszelkich długich zakamarków) :)

A mnie cieszy, ze mam dobrego klienta, mała robótka, ale spoko. Trzymajcie kciuki za kolejnego - jak wypali, będzie naprawdę dobrze!
 
Nie chce deprecjonować osiągnięć @Masu ale pierwsze 5kg to zwykle gówno (z wszelkich długich zakamarków) :)

A mnie cieszy, ze mam dobrego klienta, mała robótka, ale spoko. Trzymajcie kciuki za kolejnego - jak wypali, będzie naprawdę dobrze!
Ile musisz odpalić @defthomas?
 
Nie chce deprecjonować osiągnięć @Masu ale pierwsze 5kg to zwykle gówno (z wszelkich długich zakamarków) :)

A mnie cieszy, ze mam dobrego klienta, mała robótka, ale spoko. Trzymajcie kciuki za kolejnego - jak wypali, będzie naprawdę dobrze!


To zaleganie gówna to na szczęście mit. Kiedyś czytałem artykuł-wymyślili to wegetarianie żeby normalni ludzie wierzyli że zepsute mięso zalega im w bebechach. A prawda jest taka że prędzej zalegają warzywa niż prawilne mięcho!
 
To zaleganie gówna to na szczęście mit. Kiedyś czytałem artykuł-wymyślili to wegetarianie żeby normalni ludzie wierzyli że zepsute mięso zalega im w bebechach. A prawda jest taka że prędzej zalegają warzywa niż prawilne mięcho!
Ja pilem raczej do tego, ze jak zremy duzo to sie flaki wydluzaja. Wiec te poczatkowe chudniecie to wynika z tego, ze generalnie mniej w kanalizie jest :)

Ile musisz odpalić @defthomas?
Spokojnie, dam mu rabacik, takze nie bedzie az tak bolalo :) :) :)
 
Back
Top