Zapraszam do Świnoujścia kiedyś :D Dlatego mimo, że to niewielkie miasto to kurwa nie chcę stąd wyjeżdżać...Nad żadne jeziora, góry. Wiem, że mają swoje uroki, ale ja zawsze wolałem "moją" plażę szeroką na 100 i więcej metrów:D Możliwość pobytu na plaży przez cały rok, choć szczególnie w ciepłe dni dla mnie nie do zastąpienia. Jeśli gdzieś się wyprowadzić to w inne miejsce z plażą, najlepiej Miami np. albo coś w ameryce łacińskiej ;) Tyle, że tam różne kataklizmy, a tu? Burza to max, cofki ewentualnie i małe podtopienie, ale bardzo rzadko:D No, ale niestety tylko kilka miesięcy ciepłych...