Wspomnienia z dzieciństwa, czyli kiedy Buka straszna była

u mnie zaczęło się od 800 xl....
Atari_800XL_Plain_White.jpg
Na bogato. Później jeszcze było chyba 1020 st czy tam 1200. Już nie piętam. Coś jak amiga 500 ale szybko zdechło.
 
Pełna zgoda, Chestera nikt nie zastąpi, ale powrót i tak jest kapitalny. The Emptiness Machine katuje bez końca i jest zajebiste. Solówka Mike'a w tle darcie Emilly = na słuchawkach odpływam :antonio:
 
Wymazałbym te szyskie paparołcze piołdi czy inne limpkookizy albo linkinparki z historii muzyki wielko grubo kresko. Gorszego okresu to nie było w powiedzmy „cięższej muzyce”.Korn jecze miau jakies swoje oryginalnie brzmienie ale jak teraz tego slucham to srednie to.
 
Back
Top