Wspomnienia z dzieciństwa, czyli kiedy Buka straszna była

A pamięta ktoś takie kolorowe rurki długości ok 1 m , może 1,5 m , średnia 3-4 cm , materiał pcv na zasadzie harmonijki. Dmuchając w rurkę fajne dźwięki, ale najlepsze dźwięki , gdy kręciło sie taką rurką w kółko szybko.


Pamiętam. Bolało jak się w rękę trafiło :-)



























































































































i perełka na koniec:



 
di-3VRQJ758.jpg
 
kaseta magnetofonowa i ołówek to napewno wiekszosc gimbazy jeszcze wie, ale ciekawe czy wiedzą co łączy kasetę wideo i zapałkę albo kasetę wideo i kawałek taśmy (lub zwinietego w kwadracik papierka) hehe.







PS www.spakatak.com/tazos/country.php?id=11.html dobre zestawienie jakże pamiętnych z lat 90'tych krążków :]
 
wlasnie odkrylem



http://nesbox.com/game/



emulator nintendo i super nintendo online z wszystkimi miodnymi grami z mojego dziecinstwa! mistrz!



od Mario przez Dragonballe po Mortal Kombat i WWFy, jedny slowem WSZYCHO



wlasnie katuje Primal Rage, za malolata wrzucilem w automat z ta gra spora ilosc zetonow ;)



polecam!
 
Najwspanialszym moim wspomnieniem (które do dziś mi wypominają) Jest to że w przedszkolu latałem po sali łapiąc koleżanki za "klatke piersiową" i pytałem się czy cycki im już rosną czy jeszcze nie. Do dziś mi to wszyscy wypominają i do dziś jest z tego kupa śmiechu. Aż mi się zawsze humor poprawia gdy to sobie przypominam :D
 
Grzechu wiele ,,klasyków wrzuciłeś ,, - trochu wstyd sie przyznac , ale pamiętam jak ogladałem ,, troskliwe misie ,, :-)



Brasil - super stronka z tymi ,,krążkami,, - wszystkie pamiętam ... ;)


Ten serial może byc pamiętany , ale przez młodszych wiekiem :



Kosmiczne wojny ( Beast Wars ) - leciał bodajże na TV 4 , ale nie jestem pewny :



 
Troskliwe misie to chuj, wstyd to warshaw shore oglądać.



A znalazłem jeszcze zdjęcie mojej pierwszej gry TV:



520in1.JPG
 
Nie wiem czy to bylo... Pamietacie na poczatku lat 90, wszedl taki "zachodni" teledysk, puszczany w naszej TV...



Koncept byl taki: facet w "centrum dowodzenia" (lata 90te! to stare wypukle 14stki ulozone na sobie!) ma guziki, chyba joystick. Na ekranach pokazywane sa amerykanskie fury, legalnie uczestniczace w ruchu, ale przy nacisnieciu czerwone "fire" :) samochody albo staczaja sie do rowu, albo dachuja, albo zderzaja sie innymi, wbijaja sie w naczepy... Samochody jakby amerykanskie, ale z tego co pamietam, muzyka elektroniczna, wiec sam nie wiem czy to eksport czy import (oczywiscie w skali EU).



Fabula skomplikowana, ale mimo to licze na to, ze komus przypomni sie kto to byl, co nagral, i dlaczego ten teledysk pamietam :)



Pozdro, watek mega.
 
Grzechu mój dziadek nadal ma taki odkurzacz i do dzisiaj działa!:-) Ogólnie mój dziadek to niezły chomik-Na ręku ma zegarek atlantica od...1959-1961 roku! czyli juz go nosi ponad 50 lat!



kiedyś to były zegraki, nie to co teraz :P
 
apropo tego tematu



kiedys dawno dawno temu mialem pegasusa i byla taka gra gdzie bylo sie ludzikem i gdy cos nim zjadlem, zmienialem sie w rozne zwierzeta.



ktos zna tytul tej gry?
 
Back
Top