Wiedzmin 3 - GameZone

Jestem chyba jedyną osobą, która na żadnej platformie nie miała problemów z płotką. Może początkowo na PS4, ale to kwestia ogrania. Ze spadaniem tak samo, niedługo nauczysz się tego unikać.
No ostatecznie da się ją jeździć ale chodzi mi bardziej o kontrast jaki się pokazuje gdy przesiadamy się z konia w RDR2 na konia w Wiedzminie. Większość ludzi akurat w odwrotnej kolejności zaliczyło te gry więc ich pewnie tak to nie raziło.
 
No ostatecznie da się ją jeździć ale chodzi mi bardziej o kontrast jaki się pokazuje gdy przesiadamy się z konia w RDR2 na konia w Wiedzminie. Większość ludzi akurat w odwrotnej kolejności zaliczyło te gry więc ich pewnie tak to nie raziło.

No i gra redów jest też trochę starsza niż RDR 2. Nie wiem jak tam w jedynce było, bo grałem kilkanaście minut, znudziło mnie jeżdżenie po ranczu i zabiłem jakiegoś gościa, a potem zabito mnie i się odechciało mi grać :crazy:
 
No i gra redów jest też trochę starsza niż RDR 2. Nie wiem jak tam w jedynce było, bo grałem kilkanaście minut, znudziło mnie jeżdżenie po ranczu i zabiłem jakiegoś gościa, a potem zabito mnie i się odechciało mi grać :crazy:
No 3 lata różnicy są, jestem świadomy tego, że takie porównanie nie jest do końca fair. Widoki w RDR2 też są lepsze, pomimo tego, że te w W3 są bardzo ładne. No ale generalnie Wiedźmak świetna gierka i zajebiście cieszy mnie to, że mam przed sobą jeszcze kilkadziesiąt godzin odkrywania świata i fabuły. Dzisiaj moja kobieta wyjechała na noc do rodziców więc będę całą noc rozpierdalał ghule i utopce :happy dance:
 
No 3 lata różnicy są, jestem świadomy tego, że takie porównanie nie jest do końca fair. Widoki w RDR2 też są lepsze, pomimo tego, że te w W3 są bardzo ładne. No ale generalnie Wiedźmak świetna gierka i zajebiście cieszy mnie to, że mam przed sobą jeszcze kilkadziesiąt godzin odkrywania świata i fabuły. Dzisiaj moja kobieta wyjechała na noc do rodziców więc będę całą noc rozpierdalał ghule i utopce :happy dance:

A jeszcze przed Tobą dodatki, które są krótsze, ale przez to te napięcie tam jest dużo większe. Zazdroszczę.
 
serce z kamienia historia kozacka

I ten mroczny klimat... Za każdym razem jak pomyślę o tym chędożonym Kluczniku to mam ciarki. Dobrze, że przechodziłem to jak było szaro za oknem, bo jakby było ciemno to mógłbym mieć koszmary :crazy:
 
I ten mroczny klimat... Za każdym razem jak pomyślę o tym chędożonym Kluczniku to mam ciarki. Dobrze, że przechodziłem to jak było szaro za oknem, bo jakby było ciemno to mógłbym mieć koszmary :crazy:
powiem ci, ze sama rozgrywka w wiedzminie jest dosc uboga, ale za to fajny klimat i historyjki nadrabiaja robote
dlatego juz krew i wino tak mi sie nie podobalo, bo klimaty bardziej wloskie, a wczesniejsze duzo nawiazan do Polski bylo
 
powiem ci, ze sama rozgrywka w wiedzminie jest dosc uboga, ale za to fajny klimat i historyjki nadrabiaja robote
dlatego juz krew i wino tak mi sie nie podobalo, bo klimaty bardziej wloskie, a wczesniejsze duzo nawiazan do Polski bylo
A mi się Toussaint zawsze z Francją kojarzyło.
 
Mam problem. Robię już "Krew i wino", udało mi się zdobyć schematy arcymistrzowskiego rynsztunku szkoły gryfa. Okazało się, że w Toussaint jest płatnerz który mi to ogarnie, jednocześnie dał mi też zlecenie na znalezienie pozostałych arcymistrzowskich ekwipunków. Gdy chciałem zrobić zbroję okazało się, że dużo wzmocnionego dwimerytu potrzebne który jest w ciul drogi. Odłożyłem to na później, udało się odłożyć trochę grosza i surowców, wiec lecę robić zbroję. A tu okazuje się, że dupa - u tego samego kowala nie ma już tej zbroi ani żadnego innego ekwipunku na poziomie arcymistrzowskim pomimo tego, że wcześniej były. Ktoś też tak miał?
 
powiem ci, ze sama rozgrywka w wiedzminie jest dosc uboga, ale za to fajny klimat i historyjki nadrabiaja robote
dlatego juz krew i wino tak mi sie nie podobalo, bo klimaty bardziej wloskie, a wczesniejsze duzo nawiazan do Polski bylo
"uboga rozgrywka" w wiedzminie to jakiś mem albo kiepski żart, może czas przyrównać z nowym Red Dead czy innymi tytułami AAA, tam to dopiero gameplay jest zaawansowany, jeśli chodzi o walkę itd...trzeci wiesiek w porównaniu do rdr czy nawet gta to jak dark souls w porównaniu do skyrima...
 
fotffnn.jpg

:płacz:
 
Panowie, chciałem zacząć grać od nowa, jednak napotkałem problem, bo nie mogę się poruszać Wiedźminem. Wchodzę w opcje, a tam pokazuje mi się przy wyborze sterowania joystick od Xbox 360. Problem z tym, że grałem na klawiaturze. Jedynie przy mapowaniu klawiszy pokazują mi się one, resetowałem do ustawień domyślnych, ale to nic nie dało :pudziaonicbyniedao: Nie wiem co robić dalej, nie potrafię tego zmienić. Jedyne co udało mi się zrobić, to wyciągnąć miecz...

EDIT: Teraz klawisze działają, za to myszka lata jak pojebana i się mnie nie słucha..
 
Last edited:
Żyj spokojnie w małej społeczności nad jeziorem
Całymi dniami bawicie się nad brzegiem albo pływacie
Ogólnie zabawa, relaks, 0 zmartwień
Wszyscy nago, jesteście wyzwoleni
Gdzie nie spojrzysz cycki.jpg na widoku hehe
Ale fiut starego też więc nie do końca git
Jest jeszcze jeden element społeczności – drewniana skrzynia
Nikt nie wie o chuj z nią chodzi ani skąd się wzięła na plaży
Generalnie wszyscy jej strzegą, jest dla was jak bóstwo
Pojebane xD
Ale nikt nie pyta, nikt nie podważa, więc nie wnikasz i robisz jak wszyscy
Od zawsze podoba ci się jedna loszka, aktualnie 8/10
Jesteś trochę przegryw i jeszcze nie zagadałeś
Ale dziś jest ten dzień!
„Hej mała, może popływamy razem?”
„Jasne anon, czekałam aż zagadasz <3”
TAK JEST!
Jakbyś wiedział że to takie proste to zrobiłbyś to 3 lvl temu
Cały dzień spędzacie razem
Pływacie nago
Biegacie po plaży trzymając się za ręce nago
Generalnie wszystko robicie razem nago
Pod koniec dnia kościej tak motzno, że aż ci wstyd
Loszka to widzi i uśmiecha się delikatnie
omg.gif
Panika, co teraz, chcesz uciec
„Spokojnie anon, wiem jak temu zaradzić”
TAK JEST!!! x2
Dziś jesteś królem świata
Zbliżacie się do siebie
Buzdygan napęczniał i zaraz go rozsadzi
Już prawie prawie
Czujesz że wystrzelisz jak tylko cię dotknie
Jej oddech muska cię delikatnie
Nie powstrzymasz już nabojów w swojej armacie
JEB!

To nie ty
Co się odjebało
Na plażę wpada siwy koleś na koniu
Nie widziałeś nigdy takiego dziwoląga
Totalny sado-maso
Cały w obcisłych skórach, poobwieszany łańcuchami
Wszyscy podchodzą do niego zaciekawieni
Loszka też, zostawia cię samego
Twój pytong mięknie i po tym co się właśnie odjebało czujesz że permanentnie przechodzi na emeryturę.
Dziwoląg na koniu zaczyna machać rękami jak debil
Pijany lub niespełna rozumu
Macha dalej, wszyscy patrzą w napięciu
JEB! X2
Stary, matka, wuj Stach, Andżelika i kilku innych wypierdalają martwi na kilka metrów
Cosiedzieje cosiedzieje cosiedzieje
Dziwoląg zaczyna swoje wymachy dałna od nowa
JEB! x3
Reszta pada martwa
Zostajesz tylko ty i loszka
Wszystko dzieje się tak szybko, że stoicie jak wryci
Upośledzony sado-maso podchodzi do twojej panny i wymachuje
Turbokozak mode ON
Zaczynasz biec w jego stronę, bo już wiesz czym grożą te wymachy paralityka
JEB! x4
Nie zdążyłeś
Panna skwierczy w płomieniach
„Tego już za wiele skurwysynu”
Rzucasz się jak oszalały na mordercę
Siwy skurwiel zaczyna się turlać
Na każdy twój cios przypadają jego 3 fikołki
No debil, no
Napierdalasz bez opamiętania
Koleś powinien być martwy jakieś 50 ciosów temu
Ale albo się turla albo żre
3 przewroty – kurczak do mordy, 3 przewroty – chleb do mordy, 3 przewroty – łyk z flaszeczki
Nie wytrzymujesz i skaczesz w amoku na tego zjeba
Fikołek
Nie trafiłeś
Shieeet
Czujesz że to koniec
Siwy dałn wyciąga miecz z dupy, odcina ci rękę i nogę
Leżysz w kałuży krwi, kończyny walają się gdzieś obok
Bezlitosny morderca podchodzi do bóstwa-skrzyni
Otwiera ją, wyciąga jakieś rzeczy, po czym wyrzuca na plażę jak gdyby nigdy nic
Powoli tracisz świadomość
Ostatnie spojrzenie: loszka nadal skwierczy, rodzina nadal martwa, kończyny nadal odcięte, a bóstwo zgwałcone
„Nie wybaczę ci tego. Dopadnę cię siwy skurwysynu”
Nadchodzi ciemność
Odpływasz
Resztką świadomości słyszysz głos siwego
„Przeklęte utopce”
 
Trzy razy robiłem podejście do Wiedzmina, bo uważałem, że wstyd nie zagrać w tak dobra produkcję, do tego naszą. Za każdym razem po max 1h się nudziłem. Mam cisnąć do bólu, bo się rozkręci, czy po prostu nie moj klimat? Dodam tylko, że gram w Fpsy i to bardziej te z czasów obecnych/wojny światowe, więc mocno odmienny gatunek od RPG
 
Trzy razy robiłem podejście do Wiedzmina, bo uważałem, że wstyd nie zagrać w tak dobra produkcję, do tego naszą. Za każdym razem po max 1h się nudziłem. Mam cisnąć do bólu, bo się rozkręci, czy po prostu nie moj klimat? Dodam tylko, że gram w Fpsy i to bardziej te z czasów obecnych/wojny światowe, więc mocno odmienny gatunek od RPG
Spróbuj chociaż skończyć prolog.
 
Trzy razy robiłem podejście do Wiedzmina, bo uważałem, że wstyd nie zagrać w tak dobra produkcję, do tego naszą. Za każdym razem po max 1h się nudziłem. Mam cisnąć do bólu, bo się rozkręci, czy po prostu nie moj klimat? Dodam tylko, że gram w Fpsy i to bardziej te z czasów obecnych/wojny światowe, więc mocno odmienny gatunek od RPG
Pytanie czy chcesz mieć Polskie obywatelstwo nadal, czy mają Ci je zabrać?


Zagraj z 5h i podziękujesz później
 
Trzy razy robiłem podejście do Wiedzmina, bo uważałem, że wstyd nie zagrać w tak dobra produkcję, do tego naszą. Za każdym razem po max 1h się nudziłem. Mam cisnąć do bólu, bo się rozkręci, czy po prostu nie moj klimat? Dodam tylko, że gram w Fpsy i to bardziej te z czasów obecnych/wojny światowe, więc mocno odmienny gatunek od RPG
Do RPG-a trzeba zasiąść jak do dobrej książki, czas i cierpliwość na koniec będą wynagrodzone.
 
Wrzucą tego upgrade na konsole to wracam rozjebac te ku&@y z moczar.

BTW


może być lepsze od serialu.
 
Last edited:
Jak pięknie, że Wieśka 3 przeszedłem tylko raz i już prawie większości nie pamiętam. W sierpniu-wrześniu planuję podejście nr 2.
Z wyborów głównych pamiętam, że hrabia mi się wydyndał z poczucia winy a dodatku krew i wino jeszcze nie ruszyłem:lol: Więc rozegram od nowa.
:antonio:
Ale będę napierdalał, czekam na wersję z RT
 
Back
Top