Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Ja przeszedłem taką drogę, najpierw śledzenie amatorskiej ligi bokserskiej, dalej boks zawodowy (schyłek Tysona, Lewis, Gołota, Michalczewski), później równolegle mma i K1, a teraz praktycznie tylko mma. Boksu nie jestem w stanie oglądać z takim zainteresowaniem jak kiedyś, jest za mało dobrych walk. To co robi w PL Wasilewski i Babiloński to kompletna żenada, próbują wycisnąć ile się da z krajowych średniaków. Żeby nie zostać hejterem, powiem, że lubię pooglądać walczącego Cieślaka, to chyba obecnie najciekawszy zawodnik.Ja fanem boksu nigdy nie byłem. Ciekawy jestem statystyk. Może zrobić temat z pytaniem, kto przed mma był fanem boksu? Sam jestem ciekawy wyniku.
Jest BOKS i boks. Mnie nigdy nie interesował ten zawodowy, boks pajaców i promotorów. Wyjątek robiłem dla Endrju, ale to sprawa narodowa.Ja przeszedłem taką drogę, najpierw śledzenie amatorskiej ligi bokserskiej, dalej boks zawodowy (schyłek Tysona, Lewis, Gołota, Michalczewski), później równolegle mma i K1, a teraz praktycznie tylko mma. Boksu nie jestem w stanie oglądać z takim zainteresowaniem jak kiedyś, jest za mało dobrych walk. To co robi w PL Wasilewski i Babiloński to kompletna żenada, próbują wycisnąć ile się da z krajowych średniaków. Żeby nie zostać hejterem, powiem, że lubię pooglądać walczącego Cieślaka, to chyba obecnie najciekawszy zawodnik.
Posłuchaj wywiadu z Sękiem jak się wypowiada o Jotko. Nie wrzucaj wszystkich do jednego wora. Ból ma Wasyl, a nie całe środowisko bokserskie. Tomek Adamek się z Tomkiem Drwalem nawet kumpluje :)Andrzej straszny ma ból dupy o MMA zresztą jak całe środowisko bokserskie. W drugą stronę tego o dziwo nie widzę.Dla nas boks jest bo jest. Ale z tym Głowackim to jak dla mnie poleciał . Jak dla mnie to tylko jakaś mała halka ( 9 5k ) i otwarty Polsat.
Rymem chybaW latach 90-96 potrafiłem zabić na ulicy, kiedy ktoś nie potrafił podać kadry Hetmana Białystok w wadze lekkośredniej.
Ale teraz amatorski to żenada. W ogóle boksu nie przypomina. Ja skończyłe. Boks oglądać na Tysonie, HolyfieldzieJest BOKS i boks. Mnie nigdy nie interesował ten zawodowy, boks pajaców i promotorów. Wyjątek robiłem dla Endrju, ale to sprawa narodowa.
BOKS amatorski, szermierka na pięści, to było to. Śledziłem wyniki turniejów Papy Stamma i wyniki polskiej ligi bokserskiej. W latach 90-96 potrafiłem zabić na ulicy, kiedy ktoś nie potrafił podać kadry Hetmana Białystok w wadze lekkośredniej. Eeeech, czasy....
znowu Inba, ludzie ja nie mam czasu ogarnąc poprzednich dobrze...
Posłuchaj wywiadu z Sękiem jak się wypowiada o Jotko. Nie wrzucaj wszystkich do jednego wora. Ból ma Wasyl, a nie całe środowisko bokserskie. Tomek Adamek się z Tomkiem Drwalem nawet kumpluje :)
Wyraznie napisal, ze ksw to cyrk i sie konczy. Wiec pozowanie z pasem ufc nic nie zmienia :D
Ta, widać jak śledzisz te serwisy... Ringpolska - bardzo możliwe, że tam cisną...bo to portal Wasilewskiego. Ale na bokserze to ludzie sobie linki podrzucają żeby ufc oglądać, a także często pokazują przykłady mma jako sportu nie tkniętego w większym stopniu układami, więc twój argument można o kant dupy potłuc. Skoro za przykład podajesz "ich cohones" to tutaj ciśnie się raczej po boksie więc nie mów, że środowisko mma nie ma bólu dupy jeśli chodzi o boks. Polecam nie czerpać przykładów z "branży" mma i nie wrzucać wszystkich do tego samego worka.Całe całe i mówie tu o ich cohones (ringpolska , org ) a nie o jakichś rodzynkach jak Sęk.
Co do Rondy... Wszyscy się z niej nabijają niezależnie czy to bokser.org czy cohones więc przykład słaby.@J-Son
Na bokserze są faktycznie nieliczni co nie cisną. Te linki to podrzuca zawsze jeden typ ( Ojciec chyba ) ale zasadniczo jak jest okazja ( temat o MCgregorze , Rousey na ich stronie ) to są pociski więc pisz mi bo wiem co widzę. Jak jesteś jednym z tych co piszą o MMA dobrze tam to fajnie. Na cohones praktycznie nie znajdziesz nic złego o boksie od tak bo tak bo większość ludzi tu ma boks w szanownym poważaniu.
nawet moj wpis na bokser.org zachaczylesCo do Rondy... Wszyscy się z niej nabijają niezależnie czy to bokser.org czy cohones więc przykład słaby.
Specjalnie przejrzałem orga w poszukiwaniu tych negatywnych komentarzy nt mma. Oto pierwsze z brzegu.
Poza tym... Gmitruk i Raubo trenowali Jotko, Adamek trenował z Drwalem, Błachowicz ze Złotkowskim, Masternak z Mamedem. Jak na wielki konflikt boksu z mma to współpraca między tymi "obozami" układa się zaskakująco dobrze.
Tak jak Wasyl ciśnie po KSW tak np. Kowalik nazwał bokserów "facetami w poduszkach ze spodenkami podciągniętymi pod pachy". Jak Juras piał z zachwytu, że Aśka wyprzedziła w Plebiscycie Przeglądu Sportowego bokserów to już nie jest ból dupy?
Mogę się tak licytować bez końca. Tylko po co? Ból dupy mają menadżerowie i boksu i mma bo biją się o ten sam tort, natomiast relacje między zawodnikami czy trenerami są raczej ok więc takie gadanie jakie to mma jest wyrozumiałe, a boks hejtuje jest nieprawdziwe.
Tradycyjnie kilka screenów sprzed walki z Holly:Z Rondy Cohones się nabija od porażki z Holly tak naprawdę .
Bokserzy idą do mma dorobić troszkę grosza na zakończenie kariery nie ryzykując zbyt wiele. Z resztą...nie tylko bokserzy, słyszałem, że Glik (piłkarz) chciałby spróbować sił po zakończeniu kariery. Poza nim raperzy, strongmeni, celebryci, kulturyści, inni piłkarze itd. A przecież większość z nich zarobi podczas swoich "karier" znacznie więcej niż którykolwiek zawodnik mma. Trenerzy, których wcześniej wymieniłem nie idą do mma tylko pomagają w przygotowaniach, służą radą, na prośbę samych zawodników. Szkółki nie upadają. W każdym większym klubie są zajęcia zarówno mma jak i boksu. I zapewniam cię, że w boksie zarabia się znacznie większe pieniądze niż w mma, więc w szczycie formy żaden zawodnik nie przejdzie do mma, bo to głupota porzucać większą kasę.Wiadomo , że trenerzy jak i zawodnicy nigdy cisnąć nie będą bo gro z nich zaczyna trenować/myśleć o MMA w sensie finansowym więc nie srają w swoje nowe gniazdo . Szkółki bokserskie podobno upadają dlatego lepiej zacząć trenować boks pod MMA zawodników MMA niż trzymać się swojej pięknej dyscypliny .
Aha. Rozumiem, że zawodnicy mma nie myślą o pieniądzach? Dlatego tylko Janek i Karolina zdecydowali się opuścić KSW, a reszta walczy tu z "brazylijskimi prospektami" by podwyższać skille...Bokserzy natomiast widzą to co jedyne jest dla nich najważniejsze w tym sporcie : pieniądze. Pokazał to Jackiewicz , a o MMA gadali juz Adamek , Szpilka , Kostecki , itp.
Jak nie ten sam kawałek podłogi? A Polsat? Jedyna duża stacja w PL interesująca się sportami walki. Walczą ze sobą o stację tv. Poza tym spora część widzów mma ogląda boks i na odwrót więc walczą o podobny target.MMA i boks to nie jest własny tort. Absolutnie . Może obydwie dyscypliny to słodycze ale na pewno zupełnie co innego :);). KSW/MMA ma swój własny kawałek podłogi. Wypracowali go bez zabierania czegokolwiek boksowi.
Wasilewski to pajac (uważają tak też w środowisku bokserskim), a Arum się delikatnie mówiąc z Danką nie lubią więc teksty padają w obie strony. Fakt, w mma potrafią zrobić show dlatego chyba 4 z 5 gal PBN produkowali K&L.Co więcej ja !!! wogólę nie kojarzę żeby Dana ( on to wógle chyba lubi boks GGG,Tyson , zresztą kiedyś trenował ) , K&L , Jóźwiak , Cocker , sami z siebie mówili coś o boksie , że jest gorszy , że coś zabiera . W drugą stronę od Wasyla , Babilońskiego ( w USA pewnie jakieś dziadki jak Arum pewnie też ) cały czas coś słychać . Powód prosty zawiść zazdrość o pieniądze. W tym momencie taki Joźwiak zapełni pewnie bardziej hale niż gala boksu zawodowego z Włodarczykiem na czele. Ale co by nie mówić moim zdaniem chłopaki z MMA kombinują wymyślają : otwarcia , stoliki ( FEN ) , oprawa , freaki itp. Są tak cenieni , że gale PBN organizują K&L , a nie ktokolwiek z boksu co zapewne trochę niektórych boli.
Przypominam, że Kawul "miał w dupie" tych, którzy nie godzili się na PPV. Głowacki udziela się na fb i daje wywiady natomiast faktycznie jest słabo wypromowany. Nie porównuj Główki do gali KSW, bo to tak jakbyś porównał galę z Adamkiem i galę z Marcinem Heldem. Sytuacja by się odwróciła. Kolejna sprawa. "Jakiś tam pas" Pas Mistrza Świata federacji WBO. W boksie są 4 znaczące federacje (WBA, WBC, IBF i WBO), a w mma (UFC, Bellator, WSOF, M-1 czy KSW). Tak więc Bisping zdobył jakiś tam pas. Jeden z pięciu. Co do Floyda, fajnie walczył, był geniuszem boksu. Tylko trzeba widzieć w boksie troszkę więcej niż tylko napieprzanie cepami. Równie dobrze ktoś może powiedzieć, że Maia pedalsko klei się do przeciwnika, a w rzeczywistości świetnie kontroluje sytuację w parterze.Od Szpilki i Wasilewskiego z twittera już się dowiedziałem , że kibice boksu/ludzie muszą iść na gale z Głowackim i wykupić PPV bo jak nie to będą źli i powinni się wstydzić . Wasyl wybiera hale chyba na 4k w Poznaniu według najnowszych doniesień więc porównując to do Tauronu/Ergo które KSW zapełnia bez problemu to też nie dziwota , że trochę go to boli. Głowackiemu się należą duże pieniądze bo tak piszą wszyscy na serwisach bokserskich. Tak naprawdę nie wiadomo dlaczego , gość ma wywalone na social media , na wywiady itp ale mu się należy bo tak bo ma tam jakiś pas jeden z 4 !!! mistrzowskich na świecie a wliczając tymczasowe jeden z 15 . Taka prawda. To , że fajnie walczy nie ma żadnego znacznie . Floyd fajnie nie walczył a hajs kosił niesamowity.
Tu się zgadzam. Ustawki w boksie to chleb powszedni. MMA jest tymi układami nietknięte, bo nie ma jeszcze takiej kasy jak w boksie. Pojawi się większy hajs to znajdą się dziadki, które będą chciały skorzystać. Z resztą zobacz jakie robi się zamieszanie z pasami w UFC czy jakie kontrowersje mają miejsce na lokalnych galach mma (sędziowanie, przerywanie walk pod naciskiem organizatora).Co do bólu kibiców bokserskich to wydaję mi się , że nie do końca świadomie zazdroszczą większej klarowności , jakiejś przejrzystości , uczciwości , i sukcesu MMA. Tu sytuacja jest dość prosta musisz być najpierw świetny na krajowym podwórku , później powiedzmy w Europie , a następnie zaczynasz pracować na wszystko od początku w UFC. Jak Sajewski przegra z Heinem a teraz Durinho to nic się nie stanie wróci do Polski , a nam będzie przykro. Taka Aśka , Karolina , Jotko wszystko mozolnie i długo wypracowują. Natomiast niestety w boksie większość walk teoretycznie ważnych dla kibiców to przegrane i kompromitacje : Głażewski , Janik , Wawrzyk , tak naprawdę Gołota itp . I to bardzo boli bo jak to jest że zawodnik z rekordem 35-0 dostaje KO w 1-2 rundzie. A jak nie to to od wała wałów ( Masternak , Głażewski z RJjr , itp ) .
Tia...Ronda vs Holm (pierwsza walka) 1,07 - 8,45.Równość walki i uczciwość widać też w MMA pod kursach bukmacherskich . W boksie kurs to tak średnio 1,1 na faworyta jak nie czasami 1,01 w walkach na najwyższym poziomie (GGG Kovaliov ) .
Wspominałem wyżej, że w mma zaczyna się dziać to samo powoli.Inną kwestią jest ten cały Burdel z organizacjami , miejscami w rankingu, dogadaniem się promotorów , dogadaniem się telewizji , obronami obowiązkowymi , nieobowiązkowymi itp. W MMA raczej tego nie mamy raczej wszystko jest bardziej klarowne i konkretne.
Ja się Fedora i Mameda w UFC nie doczekałem :) Ale fakt, w boksie dogadywanie walk wygląda zupełnie inaczej. Zyskują zawodnicy, ale traci sport.W MMA bardziej się człowiek skupia na samych walkach a w boksie zanim do takiej dojdzie czasami minie dekada.