Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Nie tylko Masu, ale i Ty, na początku.
Po prostu wiem, że mówie prawdę, a Wy pierdolicie ze klamie, bo tak sobie wymysliliscie, wiec jak mam Was nie obrazac?
Wyobraź sobie, że mówisz cos, wiesz ze to prawda, a ktos inny mówi Ci "klamiesz. Nie mam na to dowodów ale WIEM ze klamiesz" , tak jak Mort WIE ze Bóg istnieje.
I tyle w temacie. Jeżeli nie wiesz , że kłamie, to bez dowodów sie ne dopeirdalaj - tylko nie komentuj. Nie wierzysz mi - Twoja sprawa, nie musisz tego pisac pod komentarzem i podburzać. A jak już oskarżasz - to udowodnij. Inaczej wypada się zamknąć.
Jestem Jezusem. Udowodnij że nie.
Jak was denerwuje to go zignorujcie bo takie wymiany zdań jak teraz sprawiają, że robi się syf.
Wiadome jest, że alkohol upośledza nasze ruchy, z drugiej strony jednak po alkoholu, napięcie mięśni staje się mniejsze, myślenie się wyłącza i u niektórych włącza się agresor. Dlatego alkohol to zło chyba, że jesteś z kolegami, którzy są mądrzejsi od Ciebie i potrafią Cie przypilnować. Tutaj trzeba podjąć temat ludzi, za którymi poszlibyśmy w ogień w razie jakiejś bójki, albo na odwrót czy macie kogoś takiego na kogo możecie liczyć. Może kiedyś się na kimś zawiedliście? Ja się zawiodłem na znajomych, ogólnie nie ufam ludziom i mam przekonanie, że trzeba liczyć na siebie, w takich sytuacjach szczególnie. Nie byłbym zły, gdyby ktoś mnie zostawił na pastwę losu w końcu to nie rodzina ;)Tip dla chcących wygrywać uliczne bójki:
NIE BIJCIE SIĘ PO PIJAKU!
Gdybym o tym wiedział to przegrałbym pewnie o 100% bójek mniej:D
Nie pytam co robiles na jego grobie.
utopiles go, bandyto!@Cloud
Co do akcji, to @Shoocker ma jedną moją w swej sygnie:
Kolo mnie gnębił i w ogole sie jakoś przypierdalał. Był mały, ale starszy o 2 lata chyba. Miał taki chamski kucyk z tylu głowy.
Coś mu kiedyś ucieklem, albo sie wyrwalem, a on krzyknął, ze jak mnie dorwie, to mi z dupy zrobi hot doga ( do dziś wolę nie wiedzieć,co miał na myśli). Wiecie jakie to uczucie jak potem sie boisz, ze w koncu sie na tupa natniesz. Wiec i ja sie bałem. Dzień, albo dwa dni później, wracam do domu, a mama do mnie: slydzałeś, ze wczoraj sie Arek w morzu utopił? Poszedł z kolesiami po treningu na plażę ( na Aikido latał) i coś poszlo nie tak (miał wtedy chyba 14 lat).
Dlugo chodzilem na cmentarz na Wszystkich Świętych.
Ps. Jeszcze mam jakies historie,ale @halibut ma wiecej![]()
A Gliwice są podzielone na Żaboli(kibice górnika) i piastoli.
Pozdro z Kopernika! TORCIDA!!!
Życie i szkoła na tym bandyckim osiedlu nauczyło mnie, że są tylko trzyw miarę skuteczne metody minimalizujące straty:
1) Unikanie - call me pussy - ale zawsze przejdę na drugą stronę ulicy...
2) Spierdalanie - wyrzut adrenaliny u ofiary jest zwykle większy niż u agresora
3) Dyplomacja - kiedy dwa powyższe z jakichś względów były niemożliwe. Mam wrażenie, że niejednemu idiocie imponuje możliwość rozmowy z inteligentnym człowiekiem [wybaczcie skromność]. Zwykle kończyło się na niczym, ewentualnie wyłapało się jakiegoś symbolicznego liścia albo kopa w dupę.
Oczywiście to nie dotyczy spraw honorowych i solówek jak pisał Cloud.
Mnie dojebały jakieś typy które z Łabęd przeprowadziły się na Obrońców Pokoju. Może słyszałeś o tej akcji? Chyba 2008/2009 rok, jak byłeś w temacie.
Już wtedy kilka lat mieszkałem w Krakowie. Zresztą nigdy się specjalnie nie interesowałem patolą. Natomiast za dzieciaka, tj. w latach dziewięćdziesiątych faktycznie na ulicach osiedla odbywały się sporadycznie dantejskie sceny podczas "wjazdów"...
Niejeden przez takie sceny sam potem zostawał patologią.
Przyjaciel z klasy w liceum, wiesz, taki spokojny inteligent zaczytany w książkach, na codzień ministrant, taki chrześcijanin oczytany jak Wewiur.
Raz siedzi na osiedlu z dziewczyną, podjężdża auto, ona dostała luja, on stracił zęby od kolan - wiedział, że to głupie , ale tydzień później zaczął chodzić na mecze, ubrał bluzy klubowe, szalik, i sam przez jakiś czas zamienił się w ostrego kibola(Sikornik. Tam żabole robili takie wiazdy, tam chodziłem do liceum, wiec wiesz ze na tej 18tce byli sami piastole).
Na szczęście wyciągnęła go z tego muzyka, zaczał grać w pewnym znanym gliwickim zespole, i swoją energie skupioną na nienawiści do kibiców Górnika, przełozył w pasje muzyczną.
Dzięki, ale wierzę.Nie musicie wierzyć.
Nie, poszedł do pracy.Nie doczytalem jeszcze do konca wiec pytam - pojawil sie tu juz @Born2kill ?
sędziować solówę...Nie, poszedł do pracy.
aaaaaaaaaahahaha!!! MR CLOUD ladies and gents!
Ciągle czekamy mordo :DNie doczytalem jeszcze do konca wiec pytam - pojawil sie tu juz @Born2kill ?
Taka walka bez sensu nazwana solo czyli jeden na jednego. Nazwa widać regionalna skoro pytasz.Ej co to jest solówka?![]()