UFC Belfast - Bilety, Doloty, Noclegi, itd.

Jadę dziś na zakupy, jak znajdę przejsciowke za 5 zł to sb kupię, nie bd się pierdolil z patyczkmi #na bogato xD
 
Są w media markt najtańsze po 13 zł. Sprawdziłem na necie okoliczne sklepy i nie ma nic tańszego
 
Ja dziś pojechałem specjalnie na okęcie, żeby sprawdzić czy moja walizka zmieści się w tym koszu ryanaira. Wg. moich wyliczen grubośc ma 22-23 cm, ale w sizer wbiła się elegancko, nie na siłę, także jest git :D
 
Ja dziś pojechałem specjalnie na okęcie, żeby sprawdzić czy moja walizka zmieści się w tym koszu ryanaira. Wg. moich wyliczen grubośc ma 22-23 cm, ale w sizer wbiła się elegancko, nie na siłę, także jest git :D
Ponoć rzadko sprawdzaja jak coś wyjme koszulkę bluze zaloze i się zmiesci plecak #kuzniarcohones
 
Tak, juz nie sprawdzaja rozmiaru ani wagi. No chyba ze ktos przegnie.

Z drugiej strony czesto laza i "namawiaja" ludzi do oddania walizek (tych podrecznych) do luku bagazowego, szczegolnie tych z konc kolejki.
 
Tak, juz nie sprawdzaja rozmiaru ani wagi. No chyba ze ktos przegnie.

Z drugiej strony czesto laza i "namawiaja" ludzi do oddania walizek (tych podrecznych) do luku bagazowego, szczegolnie tych z konc kolejki.
Dobrze że dałeś w cudzysłów, bo to namawianie wygląda : nalepiają naklejkę, zabierają bagaż i kop w dupę.
Mi kazali wstawić torbę do mierzarki ( nie tę torbę, @Moooniaa) ale miałem miękką i z długości na każdym wymiarze ponad 10 cm, upachalem tak, zw potem nie mogłem wyjąć z tej metalowej mierzarki :benny:
A tak w ogóle to nie lubię latać a jak mnie sraka dodatkowo łapie, to już przejebane na maxa:joe:
 
Dobrze że dałeś w cudzysłów, bo to namawianie wygląda : nalepiają naklejkę, zabierają bagaż i kop w dupę.
Mi kazali wstawić torbę do mierzarki ( nie tę torbę, @Moooniaa) ale miałem miękką i z długości na każdym wymiarze ponad 10 cm, upachalem tak, zw potem nie mogłem wyjąć z tej metalowej mierzarki :benny:
A tak w ogóle to nie lubię latać a jak mnie sraka dodatkowo łapie, to już przejebane na maxa:joe:
No ja raz w pyskowke wszedlem ale nie pozwolilem sobie niczego nalepic. A ludzie na schodach na plyte zdzierali zolte naklejki.

Ja mam elektronike, to raz, a dwa czesto sie spiesze na pociag/autobus i po prostu nie moge czekac na tasme.

Co do sraki: w samolocie jest nizsze cisnienie, w toalecie to juz w ogole, moze to stad :) <zart> Na starosc zwieracze slabna :) hehehe </zart>

Ja mam cos takiego jak "tryb podrozny", moge nie jesc, nie pic, nie sikac, nie "kupczyc" przez ile trzeba i jeszcze troche :) Do tego stopnia, ze denerwuje mnie jak inni sie chca zatrzymac cos zjesc, odpoczac, przeciez - do jasnej ciasnej! - jest trasa do zrobienia, po co to przedluzac!
 
Ja mam walizkę sztywną dlatego wolałem dmuchać na zimne :)
Jakby nie weszła to bym z torbą sportową poleciał, ale dało rade.
 
Pytanie:

  • Wszystkie płyny powinny być przewożone w jednej, przezroczystej, plastikowej i zamykanej torebce o wymiarach do 20cm x 20cm, o łącznej pojemności do jednego litra
Ktoś to sprawdza czy można wpakować normalnie "luzem"? Skąd ja im wezmę plastikową zamykaną torebkę, worek jutowy po ziemniakach mam, ale nie torebkę.
 
Pytanie:

  • Wszystkie płyny powinny być przewożone w jednej, przezroczystej, plastikowej i zamykanej torebce o wymiarach do 20cm x 20cm, o łącznej pojemności do jednego litra
Ktoś to sprawdza czy można wpakować normalnie "luzem"? Skąd ja im wezmę plastikową zamykaną torebkę, worek jutowy po ziemniakach mam, ale nie torebkę.
Na lotnisku można je kupić tuż przed bramkami, a z tego co pamietam to we Wrocku dają je za darmo. Bez tego worka foliowego nie przejdziesz bramek, bo każdy bagaż jest scanowany i każą ci wypierdolić. Płyny, pasty do zębów, perfumy itp
 
Ktoś to sprawdza czy można wpakować normalnie "luzem"?
Na security musisz to wypieprzyć z bagażu i pokazać :)

Btw. @Hightower pisał mi, że przejściówki taniesz niz za 20 zł nie znalazł. Czy jeśli bd dostępne te po 13 to ktoś chce? @VoRaNeK @SCStunner ?

Wśród osób, które się odprawiły i poinformowały zanzaczyłem na fioletowo miejsca gdzie nas usadziło:
dob.JPG
 
Dzięki, w najgorszym wypadku się wypierdoli. Wezmę też 12 patyczków do uszu i Was poratuje w razie potrzeby :D
 
Pytanie:

  • Wszystkie płyny powinny być przewożone w jednej, przezroczystej, plastikowej i zamykanej torebce o wymiarach do 20cm x 20cm, o łącznej pojemności do jednego litra
Ktoś to sprawdza czy można wpakować normalnie "luzem"? Skąd ja im wezmę plastikową zamykaną torebkę, worek jutowy po ziemniakach mam, ale nie torebkę.
Kupiłem dzisiaj w rossman za 2 zlote chyba
 
Dobra. 135 funtów.
Tak to sobie zaplanowałem by zmieścić sie ze wszystkim:
85 funtów hotel.
około 10 funtów (o ile dobrze pamietam) za transfery z lotniska.
Kolejne 10 funtów poruszanie sie po Belfascie(chyba ze mamy hotel obok hali ale watpie).
To daje już 105 F.
Teraz ważniejsze rzeczy: Butelka Jamesona 0,7 to około 11 funtów. Do tego 4 litry coli za 2 funty. Będę mało jadł by te 0,7 starczyło mi na dwa dni picia. Przy okazji oszczędzę na jedzeniu.
Czyli na najważniejsze rzeczy(Taxi,alkohol, hotel) wydam do 120 Funtów.
Zostaje mi 15 F na jedzenie. Starczy , o ile będę kupował chleb, pasztetową i zupki chinskie w markecie.
Zapasowo zostawie sobie na koncie 100 zł by w razie za małej ilości alkoholu , dokupić sobie. Na sępa nie lubie, zwykle jestem z tych którzy się podzielą ostatnim łykiem, niż wezmą od kogoś. Taki jezusowy styl mam.

@MuraS i reszta. Proszę uszanować, że na ostatnim zlocie zostałem finansowo podkastrowany i nie namawiać na żarcie i alkohol w knajpach. Ani na narkotyki, wiecie jaką mam słabą wolę. (Chyba, że po tych narkotykach nie bedzie mi sie chcialo jesc i pic ;p ) .

Także, drodzy cohosenowicze, najtańszy wariant pobytu w Belfascie to 700 zł(bo tyle kosztuje dziś 135 funtów).
 
Dobra. 135 funtów.
Tak to sobie zaplanowałem by zmieścić sie ze wszystkim:
85 funtów hotel.
około 10 funtów (o ile dobrze pamietam) za transfery z lotniska.
Kolejne 10 funtów poruszanie sie po Belfascie(chyba ze mamy hotel obok hali ale watpie).
To daje już 105 F.
Teraz ważniejsze rzeczy: Butelka Jamesona 0,7 to około 11 funtów. Do tego 4 litry coli za 2 funty. Będę mało jadł by te 0,7 starczyło mi na dwa dni picia. Przy okazji oszczędzę na jedzeniu.
Czyli na najważniejsze rzeczy(Taxi,alkohol, hotel) wydam do 120 Funtów.
Zostaje mi 15 F na jedzenie. Starczy , o ile będę kupował chleb, pasztetową i zupki chinskie w markecie.
Zapasowo zostawie sobie na koncie 100 zł by w razie za małej ilości alkoholu , dokupić sobie. Na sępa nie lubie, zwykle jestem z tych którzy się podzielą ostatnim łykiem, niż wezmą od kogoś. Taki jezusowy styl mam.

@MuraS i reszta. Proszę uszanować, że na ostatnim zlocie zostałem finansowo podkastrowany i nie namawiać na żarcie i alkohol w knajpach. Ani na narkotyki, wiecie jaką mam słabą wolę. (Chyba, że po tych narkotykach nie bedzie mi sie chcialo jesc i pic ;p ) .

Także, drodzy cohosenowicze, najtańszy wariant pobytu w Belfascie to 700 zł(bo tyle kosztuje dziś 135 funtów).
Na ta chwilę mass 7 stów więcej niż ja.
 
Halibut nie wiem jak w Irl północnej, ale w Anglii za 0,7 Jamesona trzeba dać coś koło 22 funtów :/ Alkohole są niestety drogie przeliczając na złotówki.
 
Back
Top