Od trzecieł poszła połówka Jagera. Znaczy się sam wypiłem, żona śpi. Kumple zdesperowani dzwonią pytać gdzie ide. Chyba trzeba telefon wyłączyć żeby nie wyciągnęli. Już jeden proponował sylwester w Terma Bukowina. W majtkach do 2:30 i w nocy powrót samochodem:-)
prawdopodobnie nie uda mi się wpaść na forum wieczorem, więc już teraz życzę Wam szczęśliwego Nowego roku, pełnego pozytywnych emocji na tle życia prywatnego oraz mega pociechy z gal MMA i wysokich wygranych na zakładach. Najlepszego... Zdrówko... :-)
This site uses cookies to help personalise content, tailor your experience and to keep you logged in if you register.
By continuing to use this site, you are consenting to our use of cookies.