Suplementacja i odżywianie przeciętnego człowieka

ja tam nie mam przekonania do tego łba, przepisy spoko ale merytoryka? z rok temu w ktoryms jego filmiku widzialem slyszalem jak mowi ze warzywa? a komu to potrzebne!
a w warzywach mamy przeciez najwiecej skladnikow odzywczych... odwidzialo mu sie to?

nie ani nie trolowanie czy ironia, on serio mial takie podejscie mieso mieso mieso zero warzyw, moze zmienil teraz

10:30 o te wypowiedź ci chodziło? :roberteyeblinking:



Swoją drogą dobry "podcast". Wcześniej chyba nie widziałem tego. Wątek stanów zapalnych przy carnivorze i keto też poruszony a ostatnio tu albo w Siłowni był temat wałkowany. W dużym skrócie i na chłopski rozum: w dzisiejszych czasach już wszystko nas podtruwa i powoduje stany zapalne
 
10:30 o te wypowiedź ci chodziło? :roberteyeblinking:



Swoją drogą dobry "podcast". Wcześniej chyba nie widziałem tego. Wątek stanów zapalnych przy carnivorze i keto też poruszony a ostatnio tu albo w Siłowni był temat wałkowany. W dużym skrócie i na chłopski rozum: w dzisiejszych czasach już wszystko nas podtruwa i powoduje stany zapalne

To nie ten, jednak tamten jest sporo starszy pewnie z początku kanału...
Z innej beczki jak długo jesteś na keto?
 
Co?

Screenshot_2024-01-20-12-20-17-704_com.facebook.orca-edit.jpg
 
Coś Wam powiem: żaden prawdziwy mięsożerca nie cierpi na miażdżycę, wysoki cholesterol, ataki serca, alzheimera, cukrzycę etc a u ludzi co drugi na to choruje:) dlaczego ? Ano dlatego że jedzą pokarm nieodpowiedni dla swojego gatunku. Wiem jak to brzmi...ale kolejne info : w żołądku mamy środowisko kwaśne, ale już w jelitach - zasadowe. Jak w jelitach jest zbyt dużo złogów o silnym odczynie kwasowości to rozwijają się patogeny i choroby.

I na dokładkę: przy spożyciu dużej ilości mięsa rośnie kwasowość krwi. Organizm nie byłby w stanie tak długo funkcjonować bo oznaczałoby to zgon. Ludzki organizm jednak sobie radzi... Jak ? Neutralizuje kwas poprzez wyciąganie fosforanu wapnia z kości i tak xx wiele lat - pięknie rozwinięta osteoporoza i kontuzje :)

Nie znajdziecie ani jednej reklamy tofu czy orzechów czy grzybów za to co chwilę mięso, mięso , mięso i nabiał na zmianę a pomiędzy reklamy leków - nie daje Wam to do myślenia cohonesowe byki ?:)
roślinożercy trawią błonnik bo to najlepsze źródło energii z roślin. Tak że tego...
 
Kurwa, zrobił mi się brązowy język, zacząłem sprawdzać powody, kurwa, same raki, nowotwory, inne miażdżyce... :wtf2:

Żrę dobrze, nie piję, ograniczyłem palenie...:arielcry:
Po czym zacząłem się zastanawiać co ostatnio zmieniłem w diecie, że mogło mieć taki wpływ.

Z picia - herbata i kawa mogą spowodować przebarwienia, podobno. Piję jednak dużo herbaty od gdzieś 16ego roku i nie miałem brązowego języka nigdy.

Po czym se przypomniałem że niedawno zacząłem pić herbatę zimową, wiecie - dodaję se goździki, imbir, kawałek pomarańczy i to ma taki śmieszny smak, na zimę spoko.

Skończył mi się imbir, potem pomarańcze, więc se dawałem coraz więcej goździków... :jarolaugh:

Od wczoraj przestałem i język znów normalny :juanlaugh:
 
Nie jestem i nigdy nie byłem, kiedyś już pytałeś. Mieszam wszystkie style odzywiania :fjedzia:
To jest najlepsze podejście. Wszystkiego rodzaju skrajności i ograniczanie na siłę danych składników jest długofalowo szkodliwe.

Trzeba sprawdzić na co Twój organizm najlepiej reaguje i potem się tego trzymać i tylko modyfikować schemat żywieniowy.
 
To jest najlepsze podejście. Wszystkiego rodzaju skrajności i ograniczanie na siłę danych składników jest długofalowo szkodliwe.

Trzeba sprawdzić na co Twój organizm najlepiej reaguje i potem się tego trzymać i tylko modyfikować schemat żywieniowy.

To jest najlepsze podejście. Wszystkiego rodzaju skrajności i ograniczanie na siłę danych składników jest długofalowo szkodliwe.

Trzeba sprawdzić na co Twój organizm najlepiej reaguje i potem się tego trzymać i tylko modyfikować schemat żywieniowy.

:rutekajak:

received_364227499725708.jpeg
 
Pierwszy raz zamówiłem od chłopa z bloku białko smakowe na promce i powiem wam że jest całkiem sympatyczne w smaku (może trafiłem dobry smak) +bardzo dobrze się rozpuszcza, lepiej niż proch z GymBeam który miałem ostatnio :lol:

d9df07fd483e4632gen.jpg

:frankapprove:
To bialko ma dobre opinie i wogole jest polecane? Kurwa tez mnie kiedys kumpel namowil na to bialko ale kurwa to opakowanie bylo widac ze robi serio koles chyba w chalupie( na fotach nie bylo tak widac) i pomyslalem co za chujoza musi byc w srodku:) smakowalo ale sklad to tam chuj wie co jest.
 
To bialko ma dobre opinie i wogole jest polecane? Kurwa tez mnie kiedys kumpel namowil na to bialko ale kurwa to opakowanie bylo widac ze robi serio koles chyba w chalupie( na fotach nie bylo tak widac) i pomyslalem co za chujoza musi byc w srodku:) smakowalo ale sklad to tam chuj wie co jest.
Ciężko powiedzieć ale stosowałem kilka. Po tych lepszych białkowe bąki to była codzienność, a tu chłop tak umiesza q betoniarce, że jest git.

Ładuje tego bardzo duzo i żadnych problemów gastrycznych nie mam.
 
To bialko ma dobre opinie i wogole jest polecane? Kurwa tez mnie kiedys kumpel namowil na to bialko ale kurwa to opakowanie bylo widac ze robi serio koles chyba w chalupie( na fotach nie bylo tak widac) i pomyslalem co za chujoza musi byc w srodku:) smakowalo ale sklad to tam chuj wie co jest.
Wcześniej używałem już białka od chłopa z Rzeszowa tylko o neutralnym smaku i wszystko było/jest ok,zero negatywnych objawów ze strony układu trawienia.Z tego co widzę to od groma ludzi stosuje ten proch i nikt nie narzeka.Fakt że jego cena jest zastanawiająca bo nie jest to 10 czy 20 % mniej niż u konkurencji tylko często jest to blisko 50% mniej.Nie wiem czy np:KFD stosuje lepszej jakości składniki czy chodzi o sterylność, laboratoria, badania itd a może o to że ich reklamują Palecioki ,Wagony,Strong Ekipy i inne mniej lub bardziej znane persony ze świata sportów siłowych czy branży fitness.
 
Kurwa, zrobił mi się brązowy język, zacząłem sprawdzać powody, kurwa, same raki, nowotwory, inne miażdżyce... :wtf2:

Żrę dobrze, nie piję, ograniczyłem palenie...:arielcry:
Po czym zacząłem się zastanawiać co ostatnio zmieniłem w diecie, że mogło mieć taki wpływ.

Z picia - herbata i kawa mogą spowodować przebarwienia, podobno. Piję jednak dużo herbaty od gdzieś 16ego roku i nie miałem brązowego języka nigdy.

Po czym se przypomniałem że niedawno zacząłem pić herbatę zimową, wiecie - dodaję se goździki, imbir, kawałek pomarańczy i to ma taki śmieszny smak, na zimę spoko.

Skończył mi się imbir, potem pomarańcze, więc se dawałem coraz więcej goździków... :jarolaugh:

Od wczoraj przestałem i język znów normalny :juanlaugh:
I ryby to by było wiadomo dlaczego brązowy język a tak to nie mam pojęcia.
Co do diety to na keto czułem się ogólnie gorzej niż teraz. Fakt że nie brałem żadnych suplementów i nie chciałem jeść ryb.
Na obecnej diecie z niską zawartością węgla i bez cukru po miesiącu czuje się jak młody bóg. Przemoglem się na ryby. Jakiś filecik z puszki albo smażony moze być. Do tego trochę warzyw surowych i orzechy. Ograniczyłem też mocno nabiał.
 
Back
Top