Suplementacja i odżywianie przeciętnego człowieka

Można mieć i to j to.
Tak jak można robić i cardio i siłę.
Po prostu jest ciężej
Jak masz igłę w dupie codziennie.
Trenowałem z trójboistami. Dla normalnych i na wspomaganiu jest albo jedno albo drugie siła i gęstość będzie spadać wraz ze spadkiem masy i tkanki.
 
  • Like
Reactions: JB_
Jak masz igłę w dupie codziennie.
Trenowałem z trójboistami. Dla normalnych i na wspomaganiu jest albo jedno albo drugie siła i gęstość będzie spadać wraz ze spadkiem masy i tkanki.
Ale jest to możliwe... :deniro:
Ja tam popieram ideologię naszego pseudo grubasa, siła, szybkość... dynamika.
 
no kurwa universal 270,- kg, Andrzejowa piwnica 54,- kg


Bo suplementujac sie universalem to tak jakbys sie bujal w versace :jjsmile: z universala swojego czasu bralem przedtreningowke, zajebista byla.

Kreatyny nie oplaca sie tak drogiej mimo ze rowniez kiedys testowalem universala :awesome:
 
Bo suplementujac sie universalem to tak jakbys sie bujal w versace :jjsmile: z universala swojego czasu bralem przedtreningowke, zajebista byla.

Kreatyny nie oplaca sie tak drogiej mimo ze rowniez kiedys testowalem universala :awesome:
@Grubas tez pisal ze animal packi dobre, kreatyna tez mi wchodzila jak zloto ale tak podrozalo ze #japierdole...
 
Bo suplementujac sie universalem to tak jakbys sie bujal w versace :jjsmile: z universala swojego czasu bralem przedtreningowke, zajebista byla.

Kreatyny nie oplaca sie tak drogiej mimo ze rowniez kiedys testowalem universala :awesome:
Preworkout z uniwersala
:antonio:
@Grubas tez pisal ze animal packi dobre, kreatyna tez mi wchodzila jak zloto ale tak podrozalo ze #japierdole...
Ja wziąłem 4 kg z kfd jak była promka. Jak w składzie nie ma dodatków to po co przepłacać. Byle sypać te 1g/10kg masy codziennie.
 
1g na 10?
A nie 5g to maks..?
Na sam poczatek mozesz ladowac 1g/10kg by nasycic miesien, jakies 2-3tyg. Potem ja bym zszedl do tych 5-7g bo i tak reszte wyszczasz w kiblu.

Zawsze tez mozna isc zasada czym wiecej tym lepiej :awesome:
 
Na sam poczatek mozesz ladowac 1g/10kg by nasycic miesien, jakies 2-3tyg. Potem ja bym zszedl do tych 5-7g bo i tak reszte wyszczasz w kiblu.

Zawsze tez mozna isc zasada czym wiecej tym lepiej :awesome:
Kurwa oglądałem trochę tych filmików ze zdrowiem i tam niby mówią że przyjmowanie większej ilości obciąża nery.. a moje nie są w najlepszej kondycji..
:awesome:
 
Kurwa oglądałem trochę tych filmików ze zdrowiem i tam niby mówią że przyjmowanie większej ilości obciąża nery.. a moje nie są w najlepszej kondycji..
:awesome:
Popij piwem to przeczyscisz :awesome:

A tak serio to sa rozne sposoby przyjmowania kreatyny, sa zwolennicy tego wlasnie "ladowania" miesnia gdzie bierzesz na poczatek duzo ponad wymagana dawke po czym schodzisz i te "cykle" ( wiem beka z nazwy ) sa krótsze. Inni z kolei stosuja metode gdzie biora po prostu te 5g od poczatku do konca tyle ze wydłużają "cykl" brania, tak czy inaczej w koncu miesnie nasyca sie kreatyna tyle ze w dluzszym czasie.

Niektorzy pisza np by brac caly rok bez przerwy tyle ze male dawki.

Jak masz nery niewyrabiajace to raczej bym na Twoim miejscu po prostu bral tak jak producent zaleca i stosowal ta dluzsza metode bez zadnego ladowania.
 
Popij piwem to przeczyscisz :awesome:

A tak serio to sa rozne sposoby przyjmowania kreatyny, sa zwolennicy tego wlasnie "ladowania" miesnia gdzie bierzesz na poczatek duzo ponad wymagana dawke po czym schodzisz i te "cykle" ( wiem beka z nazwy ) sa krótsze. Inni z kolei stosuja metode gdzie biora po prostu te 5g od poczatku do konca tyle ze wydłużają "cykl" brania, tak czy inaczej w koncu miesnie nasyca sie kreatyna tyle ze w dluzszym czasie.

Niektorzy pisza np by brac caly rok bez przerwy tyle ze male dawki.

Jak masz nery niewyrabiajace to raczej bym na Twoim miejscu po prostu bral tak jak producent zaleca i stosowal ta dluzsza metode bez zadnego ladowania.
A codziennie ładujesz?
 
zamiast gainera to polecam po prostu wiecej jesc :conorsalute:
dobrze, że powiedziałeś, teraz będzie mi na pewno łatwiej :-)

niestety więcej jedzenia nie upchnę, nie mam na to ochoty. Musi być coś w płynie
Cardio robię regularnie można powiedzieć. 100 burpees wczoraj np po treningu na macie

Potrzebuję trochę jeszcze zwiększyć siłę, w zasadzie wrócić do tego co kiedyś u mnie było
 
dobrze, że powiedziałeś, teraz będzie mi na pewno łatwiej :-)

niestety więcej jedzenia nie upchnę, nie mam na to ochoty. Musi być coś w płynie
Cardio robię regularnie można powiedzieć. 100 burpees wczoraj np po treningu na macie

Potrzebuję trochę jeszcze zwiększyć siłę, w zasadzie wrócić do tego co kiedyś u mnie było
Decadurabolin?
:redford:
 
114
ps. odrzuciłem zaproszenie do piwnicy
No to juz na 2 pytania odpowiedziales :awesome:

Przy takiej wadze zakladam ze jestes w miare docięty to te 4kg bedzie ciezko bez wspomagania przy takim intensywnym trenowaniu.

Nie myslales zeby zamiast wpychac jeszcze wiecej kcal plynami/jedzeniem to np zrobic sobie etap wlasnie masy i przerzucic sie ze stójki na bjj plus typowo silowy trening? Samo przemeblowanie treningow obnizy Ci zapotrzebowanie kcal. Latwiej bedzie mase robic

Przy duzym doswiadczeniu to te 4kg zakladajac ze chcemy zrobic 4kg miesnia a nie po prostu kilogramow to zajmie sporo czasu a co dopiero przy intensywnych treningach łączonych z SW.
 
No to juz na 2 pytania odpowiedziales :awesome:

Przy takiej wadze zakladam ze jestes w miare docięty to te 4kg bedzie ciezko bez wspomagania przy takim intensywnym trenowaniu.

Nie myslales zeby zamiast wpychac jeszcze wiecej kcal plynami/jedzeniem to np zrobic sobie etap wlasnie masy i przerzucic sie ze stójki na bjj plus typowo silowy trening?

Przy duzym doswiadczeniu to te 4kg zakladajac ze chcemy zrobic 4kg miesnia a nie po prostu kilogramow to zajmie sporo czasu a co dopiero przy intensywnych treningach łączonych z SW.
docięty nie jestem
nawet lepiej mi się przepychać teraz mając trochę tej tkanki wodnej i tłuszczowej
4kg mięśnia to za dużo. Nie dotleniłbym tego. Odżywiam się cały czas zdrowo, mam mocno zbitą sylwetkę (w samym karku prawie 47), z tych 4kg jakby było 1,5-2kg mięśnia to by było bardzo dobrze. Siła by urosła tam gdzie chce, a tlenu by nie zabrało

A na pewno nie będę szedł w burgery itp z jedzeniem, bo to zabiera tlen strasznie. Śmieciowe jedzenie.
 
Back
Top