Suplementacja i odżywianie przeciętnego człowieka

To poważnie takie mocne jest :o o:?
ja Ci powiem, ze nie ma jakiegos efektu wyrywania z butow. Uzywalem do jazdy na rowerze i czlowiek po prostu wydolnosciowo duzo lepiej znosil 3-4h jazdy. Nie bylo efektu "wyrywania z butow" czy super pobudzenia. Nie wiem mozliwe, ze dawka byla za mala.
 
Nie bój się, 1,3 dalej będzie w dalszym ciągu dostępne, jak nie w "firmowych" mózgotrzepach, to od "majfrendów" będą ciągać i sprzedawać mixy/solo.
no tak to sie domyslam:lol: ale z legalem ma to niewiele wspolnego
 
Przez ostatnie rowno dwa miesiace zrobilem 3000km z hakiem na gracie MTB opona 1.95 99% na 11-44 i malo mi!!!:tease:

ja Ci powiem, ze nie ma jakiegos efektu wyrywania z butow. Uzywalem do jazdy na rowerze i czlowiek po prostu wydolnosciowo duzo lepiej znosil 3-4h jazdy. Nie bylo efektu "wyrywania z butow" czy super pobudzenia. Nie wiem mozliwe, ze dawka byla za mala.

:deniro:

Wszystko jasne

:watchingyou:
 
@Scurvol jak tam przygoda z cbd?
nie bardzo czulem efekty. Planuje rozpoczac suplementacje jeszcze raz. Tym razem nie zrobie poprzedniego bledu i nie zaczne od pobierania dwoch nowych substancji na raz (ashwaganda) bo nie wiadomo, ktora z nich przynosi jakies korzysci tzn tak na 90 procent mysle, ze ta ashwaganda dziala. Lepiej spie po dluzszym wysilku wytrzymalosciowym i ogolnie jakos lepiej sie czuje. Wiekszy luz taki na bani, prawdopodobnie zbija mi kortyzol, z ktorym mialem problem. (moje przypuszczenie, musialbym badania zrobic) Jednak wytrzymalosciowka nieporownywalnie bardziej zajezdza uklad nerwowy niz jakies tam ciezary. Niebo a ziemia, doslownie, ale do rzeczy. Zakupie wyzsze stezenie(mialem 5%, najnizsze) i zaczne znowu. Tym razem regularnie przez jakis czas bo poprzednio to albo bylem chory albo kontuzja. Raz wzialem, raz nie. Takie chuj wie co, bez skladu i ladu.
 
ja Ci powiem, ze nie ma jakiegos efektu wyrywania z butow. Uzywalem do jazdy na rowerze i czlowiek po prostu wydolnosciowo duzo lepiej znosil 3-4h jazdy. Nie bylo efektu "wyrywania z butow" czy super pobudzenia. Nie wiem mozliwe, ze dawka byla za mala.
:facepalm: ja prdl chyba zaczne czytac jeszcze raz po napisaniu te swoje posty bo ten przypomina mi pewna wypowiedz Dominatora vel Pudziana :pudziaonicbyniedao::pudziaonicbyniedao::pudziaonicbyniedao:
 
Kurwa, @lugasek skończyłem to NAC z Good Foods (czy jakoś tak) i zamówiłem z SFD, ale po otwarciu pudełeczka tak z tego jebie zgniłymi jajami, że mało nie padłem. Co prawda jak jedna tabletka chwilę poleżała to wywietrzała i dało się połknąć ale szok. Tak ma być czy ki chuj wodę mąci jak ja ryby łowię ? :awesome:
 
Kurwa, @lugasek skończyłem to NAC z Good Foods (czy jakoś tak) i zamówiłem z SFD, ale po otwarciu pudełeczka tak z tego jebie zgniłymi jajami, że mało nie padłem. Co prawda jak jedna tabletka chwilę poleżała to wywietrzała i dało się połknąć ale szok. Tak ma być czy ki chuj wodę mąci jak ja ryby łowię ? :awesome:
wcześniej miałeś kapsułki pewnie, a teraz tabletki. Nac śmierdzi.
 
Kurwa, @lugasek skończyłem to NAC z Good Foods (czy jakoś tak) i zamówiłem z SFD, ale po otwarciu pudełeczka tak z tego jebie zgniłymi jajami, że mało nie padłem. Co prawda jak jedna tabletka chwilę poleżała to wywietrzała i dało się połknąć ale szok. Tak ma być czy ki chuj wodę mąci jak ja ryby łowię ? :awesome:
mam to sano, skonczyly mi sie z now foods, wzialem z kfd, jebie to strasznie! i te tabletki jakies w pizdu takie wielkie
 
Ashwagande ktoś stosował? Zależy mi głównie na poprawie jakości snu - faktycznie efekty w tym temacie są odczuwalne? No i jaką kupować: ekstrakty w kapsułkach czy suszony korzeń do zaparzania?
 
Ashwagande ktoś stosował? Zależy mi głównie na poprawie jakości snu - faktycznie efekty w tym temacie są odczuwalne? No i jaką kupować: ekstrakty w kapsułkach czy suszony korzeń do zaparzania?
tak, ja zaczalem jakies 100 dni temu (wiem bo wczoraj skonczylem pudelko a biore 1 tabs dziennie) Jestem bardzo zadowolony z efektow, wzialem na zbicie kortyzolu i wlasnie poprawe snu. Powiem tak, jestem bardzo sceptycznie nastawiony do tych wszystkich supli, wiekszosc z nich to ma nabijac tylko kieszenie ich sprzedawca a dzialanie jest mizerne tudziez zadne ale w tym przypadku tak nie jest, na mnie dziala. Biore 1 tabletke dziennie z ostatnim posilkiem i duzo lepiej spie, ogolnie lepsze samopoczucie, brak tego poprzedniego cisnienia na bani (kortyzol?, przetrenowanie?). Czasem rano jest mi trudniej sie tak jakby wybudzic, czuje taki blogostan, ze moglbym spac i spac :smile: , zupelne przeciwienstwo poprzedniego stanu gdy budzilem sie czesto wczesnie rano, mimo tego, ze kladlem sie pozno, zmeczony fchuj ale zasnac juz nie moglem i caly dzien jakis scisnieniowany czlowiek chodzil. Ja biore to, z tego co sie zorientowalem to to chyba jest dosyc duza dawka tzn tych witanolidow duzo czy ki chuj, no mniejsza z tym na mnie to podzialalo, tak, nie wiem po tygodniu. Mysle, ze trzeba po prostu wyprobowac, fortuny nie kosztuje
Zdjęcie0090.jpg

napisze na dole bo zdjecie robione arbuzem Evolite Ashwaganda Plus
 
Ekstrakty. Jednych ashwa pobudza, innych wycisza, sam zobaczysz czy lepiej na Ciebie działa brana rano, czy wieczorem.
 
tak, ja zaczalem jakies 100 dni temu (wiem bo wczoraj skonczylem pudelko a biore 1 tabs dziennie) Jestem bardzo zadowolony z efektow, wzialem na zbicie kortyzolu i wlasnie poprawe snu. Powiem tak, jestem bardzo sceptycznie nastawiony do tych wszystkich supli, wiekszosc z nich to ma nabijac tylko kieszenie ich sprzedawca a dzialanie jest mizerne tudziez zadne ale w tym przypadku tak nie jest, na mnie dziala. Biore 1 tabletke dziennie z ostatnim posilkiem i duzo lepiej spie, ogolnie lepsze samopoczucie, brak tego poprzedniego cisnienia na bani (kortyzol?, przetrenowanie?). Czasem rano jest mi trudniej sie tak jakby wybudzic, czuje taki blogostan, ze moglbym spac i spac :smile: , zupelne przeciwienstwo poprzedniego stanu gdy budzilem sie czesto wczesnie rano, mimo tego, ze kladlem sie pozno, zmeczony fchuj ale zasnac juz nie moglem i caly dzien jakis scisnieniowany czlowiek chodzil. Ja biore to, z tego co sie zorientowalem to to chyba jest dosyc duza dawka tzn tych witanolidow duzo czy ki chuj, no mniejsza z tym na mnie to podzialalo, tak, nie wiem po tygodniu. Mysle, ze trzeba po prostu wyprobowac, fortuny nie kosztuje
View attachment 17689
napisze na dole bo zdjecie robione arbuzem Evolite Ashwaganda Plus
Przekonałeś. Ja z suplementami jestem w ogóle na nie, ale to może jest szansa, że mi pomoże.
Zamawiałeś, czy można w aptece/zielarskim dostać.
Jeden chujczy z Evolite, czy inna firma?
 
Przekonałeś. Ja z suplementami jestem w ogóle na nie, ale to może jest szansa, że mi pomoże.
Zamawiałeś, czy można w aptece/zielarskim dostać.
Jeden chujczy z Evolite, czy inna firma?
5 zielarskch, kilka aptek i z tej firmy nie mają.
W sklepie z odżywkami mają z firm:
Olimp
Swanson
Trec
Essen
UNS
@mewson @Scurvol co byś polecił?
Tu ten Evolite sprawdzony. Ma znaczenie jaka firma i na jakie parametry patrzeć?
 
5 zielarskch, kilka aptek i z tej firmy nie mają.
W sklepie z odżywkami mają z firm:
Olimp
Swanson
Trec
Essen
UNS
@mewson @Scurvol co byś polecił?
Tu ten Evolite sprawdzony. Ma znaczenie jaka firma i na jakie parametry patrzeć?
Ziółka ewentualnie zamawiam z kfd. W większości ważne żeby były to ekstrakty, no i należy patrzeć na dawkę.
 
  • Przyczynia się do optymalnego odprężenia/ relaksacji
  • Pomaga wspierać samopoczucie psychiczne i fizyczne
  • Przyczynia się do równowagi emocjonalnej i ogólnego samopoczucia
  • Korzystnie wpływa na serce i układ krążenia
  • Ashwagandha ma właściwości adaptogenne
  • Przyczynia się do utrzymania zdolności fizycznych i psychicznych w przypadkach osłabienia, zmęczenia, utraty koncentracji Nerve Tonic
  • Zwiększa odporność organizmu na stres
  • Pomaga organizmowi radzić sobie ze stresem
  • Pomaga utrzymać równowagę psychiczną
  • Obsługuje funkcje umysłowe u osób starszych
  • Obsługuje zasypianie
  • Obsługuje uczenia się, pamięć i przypomnieć
  • Pomaga utrzymać stabilność emocjonalną
  • Pomaga utrzymać poziom energii
  • Ashwagandha pomaga uzyskać prawidłową wagę i masę mięśniową
  • Pomaga budować mięśnie
  • Wzmacnia pokrzepienie ciała
  • Pomaga utrzymać optymalną wytrzymałość, energię i uczucie witalności, fizyczne i psychiczne samopoczucie
  • Pomaga wzmocnić witalność organizmu
  • przyczynia się do wzmocnienia odporności organizmu na stres.
Głównie stres i wytrzymałość (pracuję od rana do wieczora, lus treningi i to dosyć ciężkie).
Może mi to na te migreny pomoże.
Spróbować chyba warto. Lepsze to, niż na Cinie jechać cały czas.
 
  • Przyczynia się do optymalnego odprężenia/ relaksacji
  • Pomaga wspierać samopoczucie psychiczne i fizyczne
  • Przyczynia się do równowagi emocjonalnej i ogólnego samopoczucia
  • Korzystnie wpływa na serce i układ krążenia
  • Ashwagandha ma właściwości adaptogenne
  • Przyczynia się do utrzymania zdolności fizycznych i psychicznych w przypadkach osłabienia, zmęczenia, utraty koncentracji Nerve Tonic
  • Zwiększa odporność organizmu na stres
  • Pomaga organizmowi radzić sobie ze stresem
  • Pomaga utrzymać równowagę psychiczną
  • Obsługuje funkcje umysłowe u osób starszych
  • Obsługuje zasypianie
  • Obsługuje uczenia się, pamięć i przypomnieć
  • Pomaga utrzymać stabilność emocjonalną
  • Pomaga utrzymać poziom energii
  • Ashwagandha pomaga uzyskać prawidłową wagę i masę mięśniową
  • Pomaga budować mięśnie
  • Wzmacnia pokrzepienie ciała
  • Pomaga utrzymać optymalną wytrzymałość, energię i uczucie witalności, fizyczne i psychiczne samopoczucie
  • Pomaga wzmocnić witalność organizmu
  • przyczynia się do wzmocnienia odporności organizmu na stres.
Głównie stres i wytrzymałość (pracuję od rana do wieczora, lus treningi i to dosyć ciężkie).
Może mi to na te migreny pomoże.
Spróbować chyba warto. Lepsze to, niż na Cinie jechać cały czas.
Czyli dieta perfekt, sen perfekt, a ty chodzisz przemęczony i boli Cie łeb?
 
Czyli dieta perfekt, sen perfekt, a ty chodzisz przemęczony i boli Cie łeb?
Sen perfekcyjny nie jest, ale to dlatego że mam dużo na głowie.
Diety perfekcyjnej bym też nie nazwał, ale na moje możliwości jakie mam, to poprawna.

Bóle głowy, to oczywiście migreny. Dziedziczne kurestwo.
Przemęczenie, cukry proste, śledzie i od razu się uaktywnia.
Najczęściej jednak przez wkurwienie. I myślałem, żeby z tym spróbować na zasadzie nie zaszkodzi, a może pomóc.

Uważasz, że może zaszkodzić, lub- w moim przypadku- nic nie dać?
Dodatkowo jeśli wspomaga układ immunologiczny, to tylko na plus. W moim przypadku.
 
Sen perfekcyjny nie jest, ale to dlatego że mam dużo na głowie.
Diety perfekcyjnej bym też nie nazwał, ale na moje możliwości jakie mam, to poprawna.

Bóle głowy, to oczywiście migreny. Dziedziczne kurestwo.
Przemęczenie, cukry proste, śledzie i od razu się uaktywnia.
Najczęściej jednak przez wkurwienie. I myślałem, żeby z tym spróbować na zasadzie nie zaszkodzi, a może pomóc.

Uważasz, że może zaszkodzić, lub- w moim przypadku- nic nie dać?
Dodatkowo jeśli wspomaga układ immunologiczny, to tylko na plus. W moim przypadku.
Raczej nie zaszkodzi, możesz spróbować. Ale nie są to jakieś magiczne pastylki dzięki którym problemy znikną. Jakąś melatonine przed snem sobie jeszcze dorzuć.
 
Przekonałeś. Ja z suplementami jestem w ogóle na nie, ale to może jest szansa, że mi pomoże.
Zamawiałeś, czy można w aptece/zielarskim dostać.
Jeden chujczy z Evolite, czy inna firma?
@mewson @Scurvol co byś polecił?

wiesz co? ja to wpadlem akurat na ten od Evolite przez przypadek. Niejaki Paris Platynov polecal a ze gosciu tak samo jak ja laczy rower z ciezarami to pomyslalem, ze zamowie skoro mu pomoga na kortyzol (tez odczuwal jego negatywne dzialanie).

Kurwa, do tych wszystkich specow co to twierdza, ze przetrenowanie nie istnieje( mowa o tzw naturalach) dodaj do tej swojej silowni jakas wytrzymalosciowke ale tak na powaznie, nie jako dodatek do ciezarow tylko jako rownorzedny trening, ambitnie kurwa. Pozaginaj pare miechow z przerwa max 1/2 dni w tygodniu i wtedy sie wypowiadaj o przetrenowaniu. Zobaczymy czy ci sie jeden z drugim robocopie nagle w tym temacie nie pozmienia. :wink:Jednak tzw cardio duzo bardziej obciaza uklad nerwowy niz zelastwo. Mysle, ze po 3 latach, laczenia "dwoch swiatow" moge cos na ten temat powiedziec. (wybacz za dygresje)

Dobra do rzeczy na mnie to podzialalo, lepsze samopoczucie, lepszy sen, polecilem po prostu to co mi przypasilo. Nie chce mi sie teraz googlowac zeby zgrywac omnibusa :lol: ale podobno te witanolidy sa wazne a ta ashwa od Evolite ma ich duzo w porownaniu do reszty, tyle. Tak jak ktos wyzej pisal nie oczekuj tez, ze bedziesz po tym czul sie, od razu jak jakis mlody bog to nie dragi :lol:
 
Raczej nie zaszkodzi, możesz spróbować. Ale nie są to jakieś magiczne pastylki dzięki którym problemy znikną. Jakąś melatonine przed snem sobie jeszcze dorzuć.
Po 20 latach szukania nie liczę na nic. Jeśli dzięki temu będę miał chociaż trochę dłuższą przerwę pomiędzy jazdami z deklem, albo jeśli będą chociaż trochę słabsze, to będę miło zaskoczony. I tyle.

Kurwa, do tych wszystkich specow co to twierdza, ze przetrenowanie nie istnieje( mowa o tzw naturalach) dodaj do tej swojej silowni jakas wytrzymalosciowke ale tak na powaznie, nie jako dodatek do ciezarow tylko jako rownorzedny trening, ambitnie kurwa.
Ciężarami mogę nakurwiać 7 dni w tygodniu i się nie przetrenuje.
Ale robiąc już sobie parter, następnego dnia tarcze/worek, potem treningi fbw i splatam to z kalenistyką, to czuję po czasie że jestem przetrenowany w chuj.
Ale my też już stare chuje są. Siła,szybkość, nawet koordynacja na poziomie, ale regeneracja do dupy.
 
Back
Top