Street Workout

Ja jestem tak wyjebany, tak mi brakuje odpoczynku, że ledwie ręce podnoszę. Chyba muszę zrobić dłuższą regeneracje.
 
Zachciało mi się robić obwód stacyjny na drążkach. 12 ćwiczeń, 2 serie i teraz mam mały dylemat, rzygać czy leżeć i czekać aż przejdzie :/ Jak zbiorę siły to wrzucę ten obwodzik.
 
Konkurencyjny kapitalizm na dobre wszedł do Krakowa: dwa dni po tym jak zaczęły mi się wyświetlać reklamy McFit moja siłownia obniżyła cenę z 99 do 79 zl.
 
Konkurencyjny kapitalizm na dobre wszedł do Krakowa: dwa dni po tym jak zaczęły mi się wyświetlać reklamy McFit moja siłownia obniżyła cenę z 99 do 79 zl.
Ten McFit to sie do czegos nadaje? Cos ala platinium to bedzie?
 
Masz bliże sprawdz;) Jakoś od 22-23 przez tydzień są dni otwarte-z ciekawości możemy zobaczyc
Dobra, mam ich w pizdzie, nie honoruja multisporta, takze zobacza mnie tak jak swinia niebo.
 
Zachciało mi się robić obwód stacyjny na drążkach. 12 ćwiczeń, 2 serie i teraz mam mały dylemat, rzygać czy leżeć i czekać aż przejdzie :/ Jak zbiorę siły to wrzucę ten obwodzik.
16 dni minelo. Zyjesz?
 
16 dni minelo. Zyjesz?
Ta, żyję :)

Wrzucam obwodzik:
*przed obwodem rozgrzewka (w tym sylwetki: różnego rodzaju planki itp.), ćwiczenia statyczne (flagi, wagi itd.). Zajmuje mi to jakieś 45-60 minut.
Potem obwód (docelowo 3 serie, ale na razie robię dwie, bo jeszcze cienki bolek jestem):
1. Wejście po linie i powolne zejście x1 (jakieś 3m wysokości)
2. Pompki "z przejściem" (nie wiem jak to nazwać, na filmie od 0:27) VIDEO x5 (po 5 na stronę)
3. Unoszenie kolan do klatki x15
4. Przysiad na jednej nodze x5
5. Podciąganie na drążku nachwytem x 10
6. Pompki z nogami wyżej x15
7. "Scyzoryki" x 15
8. Przysiad bułgarski x15

Między ćwiczeniami nie ma przerw (nie powinno być, ciężkie do zrealizowania w końcówce), pomiędzy rundami robię 3 min (docelowo chcę zejść do 2min). Zamierzam dodać jeszcze 4 ćwiczenia (jedno "ciągnące", jedno "pchające", na brzuch i na nogi), tak by w sumie było 12 ćwiczeń w obwodzie, ale to jeszcze chwila. Wszystkie ćwiczenia robię w wersji STRICT (pozdro crossfitowcy :lol:) czyli bez żadnego bujania, "kopania" itd., maksymalnie poprawnie technicznie. Trening daje ostro w pizdę, robię go dwa razy w tygodniu (pozostałe dwa dni to klasyczny trening z seriami).

Polecam i pozdrawiam :kis:
 
I sobota i niedziela. Odezwę sie jutro do wewiurki i ustalimy co i jak. Jakie godziny ci nie pasują?
Nie wiem w jakim stanie będę rano w sobote, bo jutro czeka mnie "lekkie" picie wieczorem. Więc zdeklaruje się rano jak wstanę. Jak nie sobota, to niedziela na 100%. A co do godzin to w zasadzie od 12:00 mam cały dzień wolny.
 
A będziesz czekał? Gdzie to w ogóle jest? Muszę to wszystko porządnie zaplanować :D
Ostatnio mam takie ciśnienie, ze mogę o 8 rano zrobić z Orestem Street Workout a o 12 z wami cos na workach.


W Plazie
 
Jutro kolo 12 też bym był. 10 za wcześnie, caly tydzień wstaje o 6-7 wiec chce się wyspać raz :D
 
No to chyba będę o 12, choć zaznaczam, że daje sobie jeszcze prawo do wystawki :jon:



A sparingi chcesz robić? W sumie mógłbym cały sprzęt wziąć :bleed:
Jeszcze nie, narazie napierdalam na 80% sprawdzając na ile sobie mogę sobie pozwolić. Ale jasne, uwielbiam nie mieć przewagi zasięgu :no no:
 
Jeszcze nie, narazie napierdalam na 80% sprawdzając na ile sobie mogę sobie pozwolić. Ale jasne, uwielbiam nie mieć przewagi zasięgu :no no:

Nie narzekaj, Tyranozaur jakoś był przejebany na solówkach, a widziałeś jakie miał rączki? Wszystko kwestia podejścia, taktyki, agresji.
choć przejebana paszcza pełna zębów też może mieć wpływ :mamed:
 
Nie narzekaj, Tyranozaur jakoś był przejebany na solówkach, a widziałeś jakie miał rączki? Wszystko kwestia podejścia, taktyki, agresji.
choć przejebana paszcza pełna zębów też może mieć wpływ :mamed:
Low kicki pomagają na statycznych skurwieli.


Tzn bardziej statycznych niż ja
 
Back
Top