Dobra, wracając do wczorajszego tematu. Na początku - dzieuję za wszystkie rady.
Doradźcie. Wstaję rano, przed szkołą, jem śniadanie - zimne mleko i jakieś płatki (aktualnie czekoladowe kulki) - jak mam to mierzyć, czy jeść coś innego, czy co? Dalej, szkoła. Planuję podobić sobie ryż z piersią - teraz pytanie, jedno opakowanie ryżu na cały dzień, gdize zjem go na długiej przerwie ok 10.40? Ile piersi do tego? Smażona czy gotowana?. Obiady jem zazwyczaj o 16, coś wykombinuję. Kolacje 20, co jeść? Chcę się zabrać za dietę, ale kompletnie tego nie ogarniam, jestem baardzo zielony.
dieta 2g bialka na kg ciala, 2-6g wegli na kg ciala, max 1g tluszczu na kg ciala i masa idzie az milo, jesli masz mozliwosc to jeszcze wiecej bialka.
Gdy patrze na te liczby, to jakoś nie wiem jak sobie wsyzstko poukładać :D Ciężko.
Odnośnie treningów - wf mam we wtorek (2h) i w środę (w każdy tydzień mam coś innego - mała sala, duża, siłowania i pong-pong - głównie na salach coś się ruszamy). MMA we wtorki i czwartki. Jeżeli początkowo chcę trening na masę - robić więcej obciążenia i mniej powtórzeń, czy mniej obciążenia więcej powtórzeń? Dalej, ustalę sobie grafik - łydy+uda, klatka, biceps+plecy, triceps+barki, i będę trenował wszystko po raz w tygodniu. Gra? Od razu mówię, że ćwiczę albo w warunkach domowych (drążek, sztangielki), albo ze dwa razy w tygodniu uda mi się trafić na siłkę do Straży, gdy ojciec ma służbę - tam właśnie ćwiczę klatę. Czym jest dokładnie to FBW? Czytałem na stronach, ale nie czaję o co tam chodzi...
Ostatnia sprawa, suplementy. Tak się składa, ze właśnie wygrałem jakieś tam zdjecia kulturystów z podpisami, koszuleczkę (taka dla pakerów, gdzie dużo odsłoniętych pleców jest xd) i próbki czterech supli, których zdjęcie zamieszczam niżej. Co możecie mi o nich powiedzieć? Jak je robić, kiedy brać, i starczą na dwa dni/razy, czy ile? :D Z góry dzięki, jestem kompletnym świeżakiem.
http://i6.minus.com/jbhcyrTMXNBEF2.jpg
Co do Michała Karmowskiego, oglądam go czasem, ale nigdy nie przykłądałem wagi do flmików z dietą itp. Strasznie mi się pieprzą pojecia białka, węglowodany, itp, nie zagłebiałem się w to nigdy. Co ciekawe, Michała spotkałem 3 tygodnie temu w Galerii Bałtyckiej i oczywiscie fotka jest :D