Kurwa, dalej nie wierzę w to co zobaczyłem w finale 6s SoA. Masakra!
[Drobne Spoilery] Wszystko się jeszcze bardziej skomplikowało, a mi brakuje słów. Prawie mi łzy poleciały. Cięzko mi jest w stanie wyobrazić, co będzie w kolejnym sezonie. Z jednej strony, chciałbym żeby cały serial się już skończył, bo masakrycznie się zmienił - od luźnych spraw w Charming i okolic po wyjazdy za Ocean, Kartele i inne bzdety. I co najważnieszje, tyle ludzi już odeszło - podstawowych, zajebistych ludzi - bez których serial nie będze już taki sam, a których miejsce nie jest też "wypełniane". Są kolejne pytania na kolejny sezon, ale czekamy do września. Gemma - zawiodłem się na tobie... Zbyt duzo śmierci... No i Juice. Cholernie mi go szkoda. Zawsze był pełny humory, w całym serialu była beka i wgl, a od paru sezonów wszystko się skopało. Problemy, kłamstwa. Szkoda
Jest tez zauważalny mniejszy humor niż w pierwszych sezonach i niestety adal jestem zdania, że 3 pierwsze sezony były najlepsze, zakończenie również dobre. W s6 zakończenie jest szokujące i mocne, ale całkowicie się różni od s3...