Kilka cytatów z komentarzy pod artykułem:
Nie zapominajmy ,że Rosja okupuje Syberię Chiny mówią o tym oficjalnie ... plus Kuryle ... i tam muszą stacjonować główne siły -są przyspawane do tych terenów !
A gdzie porównanie terytorium do obrony ? bo chyba nie sądzisz że na atak rosja może rzucić wszystkie siły odsłaniając swoje granice z każdej strony ? tak dla przykładu dlugość granicy polskich to 3500 km a rosji 58 000 km a powierchni polska 322 tys km2 rosja 17 mln km2
Z artykułu:
Jeśli uda się powołać w takiej sytuacji 50 tys. żołnierzy, to będzie można to uznać za duży sukces. (Polska)
Potencjał mobilizacyjny na wypadek wojny to w sumie prawie 5 milionów (Rosja)
Chyba autor stosuje różne skale w swoich wyliczeniach.
Polska wydaje na ten cel około 9 miliardów, a Rosja 64 miliardy dolarów rocznie czyli o 7 razy więcej.
Wojsko Polskie liczy w sumie niecałe 100 tysięcy żołnierzy.
Stan osobowy Rosyjskiej Armii to około 1,1 miliona żołnierzy.
64/9=7,1 mln dolarów
1100/100=11 żołnierzy
64/1,1=58,2
9/0,1=90
Słowem, na jednego żołnierza Polacy więcej wydają pieniędzy niż ruskie!
Konkretnych liczb nie będę sprawdzał, jednak wydaje mi się, że są zaniżone, nie tak dawno temu mieliśmy coś 51 okrętów, jednak może mnie mylić pamięć, lub mogły zostać wycofane, zatem nie będę się kłócił.
ja mowie o realnej szansie powstrzymania militarnej agresji Rosji na Polske, ktorej nie ma.
I nie będzie ze względu na brak potencjału w wielkości naszego kraju i sytuacji geopolitycznej. Chyba nie sądzisz, że zwiększenie liczebności naszej armii do 1 mln żołnierzy spotka się z aprobatą u innych krajów? Przecież jakbyśmy mieli 200 tyś. żołnierzy to już odzywałyby się głosy, że prowadzimy agresywną politykę militarną.
Slamazarnosc Ruskich byla widoczna zwlaszcza latem, kiedy postanowili zlamac ofensywe Ukraincow i bez wsparcia lotnictwa zrobili to w pare dni.
Nie było to zbyt trudne, zwłaszcza jak się ma pełną inwigilację, zna wszystkie plany, dokładną lokalizację wroga, dokładne możliwości sprzętu, teren, a do tego wrogiem dowodzą imbecyle, a armia składa się z ochotników, którzy do tej pory jedynie rzucali koktajlami mołotowa w policjantów na miejskim rynku.
Co do reszty, to są spekulacje, fantastyczne,
Ciągle upieram się, że największą fantazją jest atak Rosji na nasz kraj.