Polityka


@Karateka@ łap piękny kawalerze. Klientka wzięła jakieś leki bez konsultacji, co wiadome, skoro ściągnęła je sobie z zagranicy. Doszło do poronienia. Podczas tego, zresztą po porodzie, drastycznie spada spada hormonów i babie odjebało. W panice zadzwoniłem do lekarza, który obawiając się próby samobójczej wezwał policję...

Przyjechała policja, kazała kobiecie się rozebrać, robić przysiady, kasłać, oddać laptopa i komórkę.
Przypominam że na SOR rządzi lekarz!

"Czterech mężczyzn pilnowało jednej, przestraszonej kobiety. Utworzyło kordon wokół pacjentki, utrudniało nam to pracę. Oni nie byli w stanie podać, dlaczego ta pacjentka jest przez nich zatrzymywana - powiedział." Lekarz szpitalnego oddziału ratunkowego
 
Last edited:
Ale się zesrał bezkręgowiec. Co nie @Miskatonic ?
:waldeklaugh:

Myślałem że wolne media kartą aborcji zagrają na miesiąc przed wyborami, a to już w lipcu. Dupy się palą.
:antonio:
Typ od dwóch lat pisze żeby testować szczepionki na dzieciach obowiązkowo wbrew rodzicom, jak się uda to spoko, jak umrą to trudno. Do tego pisze, że dziecko nie istnieje dopóki jest w łonie matki więc ta bezkarnie może sobie je nawet zabić w 9 miesięcu na życzenie a potem wyskakuje oburzony jakąś "aborcją z gwałtu" :DC:
 
Last edited:
Przyjechała policja, kazała kobiecie się rozebrać, robić przysiady, kasłać, oddać laptopa i komórkę.
Przypominam że na SOR rządzi lekarz!

"Czterech mężczyzn pilnowało jednej, przestraszonej kobiety. Utworzyło kordon wokół pacjentki, utrudniało nam to pracę. Oni nie byli w stanie podać, dlaczego ta pacjentka jest przez nich zatrzymywana - powiedział." Lekarz szpitalnego oddziału ratunkowego
Ty w ogóle funkcjonujesz w realnym świecie poza korporacyjną bańką? Bo serio czasem mam wrażenie, że rozmawiam z dzieckiem albo jakimś ubezwłasnowolnionym dorosłym mieszkającym ze starymi, który zupełnie nie zna życia. Otóż nie wiem czy wiesz, ale w Polsce tak właśnie wygląda przeszukanie w sytuacji posiadania lub podejrzenia posiadania nielegalnych środków, chociażby narkotyków. I nie ma tu nic do rzeczy, czy rządzi pis, po, czy ktoś inny, także wyjmij już tą rękę z gaci, bo się od wczoraj niezdrowo podniecasz. Jak za Schetyny 20 lat temu zrobili łapankę na ulicy dla statystyk to tak się składa, że przeżyłem to samo, dlatego opisana sytuacja nie jest dla mnie żadnym zdziwieniem. Poczytaj sobie o akcji "Widelec". Mało tego, przy combo, że mamy do czynienia z potencjalnym samobójem policja musi sprawdzić, czy ten aby nie ma przy sobie narzędzi/środków, którymi mógłby sobie zrobić krzywdę. I teraz uwaga, bo pewnie ciężko będzie Ci uwierzyć, na dołku zabierają pasek i sznurówki, żebyś.... się nie powiesił.

Wczoraj na Polsacie jakich przychlast z Platformy tłumaczył, że policja powinna odstąpić od czynności w momencie, kiedy nieszczęsna Pani Joanna oznajmiła, że nic przy sobie nie ma, a tabletki łatwiła sobie sama bez udziału osób trzecich. To tak, jakby na kontroli stanu trzeźwości pies pytał "Pił Pan coś? - Hmmm, nieee. - To szerokiej drogi." Jakby ktoś bytował w równoległej rzeczywistości, aż przerażające.
 
Ty w ogóle funkcjonujesz z przestrzeni publicznych poza korporacyjną bańką? Bo serio czasem mam wrażenie, że rozmawiam z dzieckiem albo jakimś ubezwłasnowolnionym dorosłym mieszkającym ze starymi, który zupełnie nie zna życia. Otóż nie wiem czy wiesz, ale w Polsce tak właśnie wygląda przeszukanie w sytuacji posiadania lub podejrzenia posiadania nielegalnych środków, chociażby narkotyków. I nie ma tu nic do rzeczy, czy rządzi pis, po, czy ktoś inny, także wyjmij już tą rękę z gaci, bo się od wczoraj niezdrowo podniecasz. Jak za Schetyny 20 lat temu zrobili łapankę na ulicy dla statystyk to tak się składa, że przeżyłem to samo, dlatego opisana sytuacja nie jest dla mnie żadnym zdziwieniem. Mało tego, przy combo, że mamy do czynienia z potencjalnym samobójem policja musi sprawdzić, czy ten aby nie ma przy sobie narzędzi/środków, którymi mógłby sobie zrobić krzywdę. I teraz uwaga, bo pewnie ciężko będzie Ci uwierzyć, na dołku zabierają pasek i sznurówki, żebyś.... się nie powiesił.

Wczoraj na Polsacie jakich przychlast z Platformy tłumaczył, że policja powinna odstąpić od czynności w momencie, kiedy nieszczęsna Pani Joanna oznajmiła, że nic przy sobie nie ma, a tabletki łatwiła sobie sama bez udziału osób trzecich. To tak, jakby na kontroli stanu trzeźwości pies pytał "Pił Pan coś? - Hmmm, nieee. - To szerokiej drogi." Ludzie serio nie wiem w jakim w świecie żyjecie, ale to aż przerażające.
Mało tego po czynnościach policja wystawia protokół przeszukania
Zabierają laptopa czy komórkę :
a) ze względu na potencjalne dowody - ślady elektroniczne, aktywność w sieci, zdjęcia etc
b) ze względu na to, że w tych przedmiotach mogą się znajdować niebezpieczne narzędzia choćby np żyletki w obudowie telefonu (bo każdy telefon ma różny przypominam, niekoniecznie iphone...)
 
Ty w ogóle funkcjonujesz w realnym świecie poza korporacyjną bańką? Bo serio czasem mam wrażenie, że rozmawiam z dzieckiem albo jakimś ubezwłasnowolnionym dorosłym mieszkającym ze starymi, który zupełnie nie zna życia. Otóż nie wiem czy wiesz, ale w Polsce tak właśnie wygląda przeszukanie w sytuacji posiadania lub podejrzenia posiadania nielegalnych środków, chociażby narkotyków. I nie ma tu nic do rzeczy, czy rządzi pis, po, czy ktoś inny, także wyjmij już tą rękę z gaci, bo się od wczoraj niezdrowo podniecasz. Jak za Schetyny 20 lat temu zrobili łapankę na ulicy dla statystyk to tak się składa, że przeżyłem to samo, dlatego opisana sytuacja nie jest dla mnie żadnym zdziwieniem. Poczytaj sobie o akcji "Widelec". Mało tego, przy combo, że mamy do czynienia z potencjalnym samobójem policja musi sprawdzić, czy ten aby nie ma przy sobie narzędzi/środków, którymi mógłby sobie zrobić krzywdę. I teraz uwaga, bo pewnie ciężko będzie Ci uwierzyć, na dołku zabierają pasek i sznurówki, żebyś.... się nie powiesił.

Wczoraj na Polsacie jakich przychlast z Platformy tłumaczył, że policja powinna odstąpić od czynności w momencie, kiedy nieszczęsna Pani Joanna oznajmiła, że nic przy sobie nie ma, a tabletki łatwiła sobie sama bez udziału osób trzecich. To tak, jakby na kontroli stanu trzeźwości pies pytał "Pił Pan coś? - Hmmm, nieee. - To szerokiej drogi." Jakby ktoś bytował w równoległe rzeczywistości, aż przerażające.
Jeśli chodzi o propagandę partyjną to @Karateka@ świetnie naśladuje metody Goebbelsa. Ciekawych ma tych swoich mistrzów :fjedzia:
 
Ty w ogóle funkcjonujesz w realnym świecie poza korporacyjną bańką? Bo serio czasem mam wrażenie, że rozmawiam z dzieckiem albo jakimś ubezwłasnowolnionym dorosłym mieszkającym ze starymi, który zupełnie nie zna życia. Otóż nie wiem czy wiesz, ale w Polsce tak właśnie wygląda przeszukanie w sytuacji posiadania lub podejrzenia posiadania nielegalnych środków, chociażby narkotyków. I nie ma tu nic do rzeczy, czy rządzi pis, po, czy ktoś inny, także wyjmij już tą rękę z gaci, bo się od wczoraj niezdrowo podniecasz. Jak za Schetyny 20 lat temu zrobili łapankę na ulicy dla statystyk to tak się składa, że przeżyłem to samo, dlatego opisana sytuacja nie jest dla mnie żadnym zdziwieniem. Poczytaj sobie o akcji "Widelec". Mało tego, przy combo, że mamy do czynienia z potencjalnym samobójem policja musi sprawdzić, czy ten aby nie ma przy sobie narzędzi/środków, którymi mógłby sobie zrobić krzywdę. I teraz uwaga, bo pewnie ciężko będzie Ci uwierzyć, na dołku zabierają pasek i sznurówki, żebyś.... się nie powiesił.

Wczoraj na Polsacie jakich przychlast z Platformy tłumaczył, że policja powinna odstąpić od czynności w momencie, kiedy nieszczęsna Pani Joanna oznajmiła, że nic przy sobie nie ma, a tabletki łatwiła sobie sama bez udziału osób trzecich. To tak, jakby na kontroli stanu trzeźwości pies pytał "Pił Pan coś? - Hmmm, nieee. - To szerokiej drogi." Jakby ktoś bytował w równoległe rzeczywistości, aż przerażające.
Prawda leży pewnie gdzieś po środku. Szkoda tylko że osoba tej nieszczęśliwej i znerwicowanej kobiety jest wykorzystywana do walki politycznej.
To samo kłótnia internetowych pokemonów nad zwłokami zastrzelonego w Poznaniu.
 
Prawda leży pewnie gdzieś po środku. Szkoda tylko że osoba tej nieszczęśliwej i znerwicowanej kobiety jest wykorzystywana do walki politycznej.
To samo kłótnia internetowych pokemonów nad zwłokami zastrzelonego w Poznaniu.
Otóż to. A hieny medialne i skurwiali politycy tacy jak Donek drenują temat, żeby polaryzować społeczeństwo. I teraz nasz forumowy kolega to jest taki ortodoksyjny wyborca w skali mini. Wyobraź sobie co się dzieje z prawdziwymi czubkami, którzy są wkręceni w temat do tego stopnia, że niczym innym nie żyją.

midget-angry.gif
 
Typ od dwóch lat pisze żeby testować szczepionki na dzieciach obowiązkowo wbrew rodzicom, jak się uda to spoko, jak umrą to trudno. Do tego pisze, że dziecko nie istnieje dopóki jest w łonie matki więc ta bezkarnie może sobie je nawet zabić w 9 miesięcu na życzenie a potem wyskakuje oburzony jakąś "aborcją z gwałtu" :DC:

Kłamiesz. Nigdy nie pisałem o aborcji do 9 miesiąca, wręcz przeciwnie. Popierdoleni są Ci którzy mówią, że aborcja powinna być do 9 miesiąca, tak samo jak Ci którzy mówią że życie osoby ludzkiej zaczyna się od momentu zapłodnienia.

Nigdy nie popierałem obowiązkowego testowania szczepionek na dzieciach.

Cytatów nie podasz, bo jesteś bezczelnym, perfidnym kłamcą.
 
Kłamiesz. Nigdy nie pisałem o aborcji do 9 miesiąca, wręcz przeciwnie. Popierdoleni są Ci którzy mówią, że aborcja powinna być do 9 miesiąca, tak samo jak Ci którzy mówią że życie osoby ludzkiej zaczyna się od momentu zapłodnienia.

Nigdy nie popierałem obowiązkowego testowania szczepionek na dzieciach.

Cytatów nie podasz, bo jesteś bezczelnym, perfidnym kłamcą.
a kto to jest osoba ludzka?
ja prdl.
 
@Karateka@ a po co aborcja jeśli jest tabletka 72h? Jest stosunek, nawet niechciany. Pyk i mamy spokój.
Czemu mordować (niewinne)dziecko a (winnego) gwałciciela karać więzieniem?
No chyba, że mówimy o skrajnych przypadkach, że ktoś kogoś więzi i nie ma czasu na 72h.
A co że zadaniem ojca jeśli nie był to gwałt?
Czy ojciec też powinien mieć prawo aborcji?
Co z alimentami jeśli ojciec nie chce dziecka a kobieta chce?
 
Kłamiesz. Nigdy nie pisałem o aborcji do 9 miesiąca, wręcz przeciwnie. Popierdoleni są Ci którzy mówią, że aborcja powinna być do 9 miesiąca, tak samo jak Ci którzy mówią że życie osoby ludzkiej zaczyna się od momentu zapłodnienia.

Nigdy nie popierałem obowiązkowego testowania szczepionek na dzieciach.

Cytatów nie podasz, bo jesteś bezczelnym, perfidnym kłamcą.
Miałem trafić do ignora :boystop:
Człowiek, taki jak ja czy Ty.
A osoba nieludzka to co to, jeśli można zapytać?
 
@Karateka@ a po co aborcja jeśli jest tabletka 72h? Jest stosunek, nawet niechciany. Pyk i mamy spokój.
Czemu mordować (niewinne)dziecko a (winnego) gwałciciela karać więzieniem?
No chyba, że mówimy o skrajnych przypadkach, że ktoś kogoś więzi i nie ma czasu na 72h.
A co że zadaniem ojca jeśli nie był to gwałt?
Czy ojciec też powinien mieć prawo aborcji?
Co z alimentami jeśli ojciec nie chce dziecka a kobieta chce?

1. Jak tabletka 72h jest na receptę a kolejki do lekarza są ogromne, to niczego to nie rozwiązuje.
2. Jak nie ma mózgu to nie ma dziecka. Jak umiera mózg to umiera człowiek, jak nie ma mózgu to nie ma człowieka.
3. Jeśli nie występuje żadna z przesłanek kompromisu aborcyjnego to moim zdaniem powinna być możliwość rezygnacji ojca z obowiązków rodzicielskich, w tym płacenia alimentów jeśli by do 3 miesiąca zadeklarował, że gdyby mógł to by usuną ciążę. Przyszły ojciec moglby powiedzieć „nie”, co prowadziloby do sytuacji, że żył by tak jakby dziecko nigdy się nie urodziło. Nikt nie zmusilby go do płacenia alimentów i do żadnych innych zobowiązań na dziecko. Nie miałby też prawa spotykać się z tym dzieckiem.
 
Back
Top