Sędziowska kasta:
Mocna wypowiedź przedsiębiorcy Leszka Kopczyńskiego:
Ciekawostka: Jan Rokita w 2005 roku czyli jeszcze w PO zapowiadał powołanie prokuratury dyscyplinarnej słusznie zauważając, że Policja ma Wydział Wewnętrzny (który np. Jest w stanie żądać listy gości na weselu), a prokuratorzy i sędziowie?
Kolega kolegę oceni....
Też wtedy PO była za tym aby ograniczyć wybieranie przez sędziów członków KRS.
Ba nawet Adrzej Rzepliński mówił wtedy, że to wyjątkowo zdemoralizowana grupa zawodowa o czym świadczy fakt, że w rzadko w którym kraju w Europie tak mało sędziów i prokuratorów jest wyrzucanych dyscyplinarnie.
Albo mamy cudowną selekcję albo ktoś zamiata sprawy pod dywan, bo proporcjonalnie w Policji jest pewnie z 3 razy więcej dyscyplinarek...
Zresztą pamiętacie prowokacje dziennikarska z tym sędzią z Amber Gold, prezesem sądu? Tylko go przenieśli do innego sądu, a Waldemar Żurek mówił że przecież media przesadzają.
Zoll za to mówił, że naprawdę to wstyd powinnien być zasłaniać się immunitetem przed mandatem drogowym zwłaszcza, że nie są one wysokie...
Chociaż uczciwie trzeba przyznać, że w tych tęczowych organizacjach sędziowskich i prokuratorskich jest garstka ludzi, więc armagedonu jeszcze nie ma, wychodzi że mamy działaczy politycznych powskich i pisowskich w togach, ale większość po prostu zajmuje się swoją pracą...