Ja nie wiem nic o CETA, podobnie jak o TTIP. Poza tymi bzdurami, które pojawiają sie w mediach - że nam rolnictwo pogrążą. Nasze rolnictwo jest pogrążone już od dawna, głownie poprzez zbytnie rozdrobnienie. Ty wiesz coś więcej? Ja z początku podchodziłem nieufnie do tego ze względu na fakt, że rozmowy sa utajnione. Natomiast po przemyśleniu i przyrównaniu tego do "merytoryczności" dysputy nad choćby aborcją uważam własnie, że one nie mogą być nie-tajne. Zaraz by jakiś debil traktorem wjechał na tory i zaczął zboże wysypywać. Ba, nie trzeba TTIP/CETA aby takich szkodników zaktywizować - wystarczy Uber, którego być może za niedługo zakażą po naciskach "złotówek". Co do TTIP i CETA = z chęcią kupię kanadyjskie towary, jeśli będą tańsze i lepsze od unijnych.