Alkoneser
Jungle Fight Light Heavyweight
Bo Polak nie umie się uczyć na czyichś błędach, rozumiem w pełni myślenie @Siwy25_1 ja też kiedyś miałem nadzieję, że miliony Polaków za granicą dadzą na tyle duży feedbacku że się debile w kraju opamiętają i wyciągną wnioski, ale nie.
Oni muszą cierpieć, muszą poświęcić swój święty spokój, bezpieczeństwo swojej rodziny, życie swoich żon i córek postawili na szali,
by dojść do podobnych wniosków, to jest dopiero szaleństwo.
Nie zgodzę się. Zwłaszcza, że większość Polaków jest zdecydowanym przeciwnikiem imigracji. Tylko imigracja jest napędzana w największej mierze przez biznes. Jeżeli myślisz, że w scenariuszu w którym Mentzen jest premierem nie zgodziłby się on na imigrację spoza UE, żeby napędzać wzrost gospodarczy to musisz być człowiekiem o wyjątkowo dużej ilości dobrej woli . ŻADEN rząd nie pozwoli na obniżenie wskaźników ekonomicznych, bo po prostu za jakiś czas takiego rządu już by nie było. Masz już przykład chociażby Meloni we Włoszech czy PiS w Polsce, który do dzisiaj na sztandarach ma politykę antyimigracyjną, kiedy w 2021 wydał 600 tysięcy wiz, w tym samym roku w którym CAŁA UE wydała tych wiz 2,2 mln.
Aktualnie w Polsce bezrobocie nam spadło poniżej 5%.
Nie, nie wystarczy tylko robić dzieci, to chory argument.
Nigdy nie wygrasz w tych zawodach z arabem czy czarnuchem, którzy mogą mieć po 4 żony i po 20 dzieci.
Wiesz dlaczego? Bo oni mają w dupie co z tych dzieci wyrośnie, w dupie mają ich edukację, w dupie mają nawet czy będą miały co żreć.
Wystawią łapę do białego.
Ale Ty to mówisz w kontekście wyścigu demograficznego czy imigracji? Bo ja to mówię w kontekście imigracji. Nie potrzeba imigrantów kiedy piramida demograficzna jest zdrowa i jest zastępowalność pokoleń, lub przyrost populacji. A jeśli tak jest - to po co kogoś wpuszczać? Wtedy nie masz problemu, że sprowadzasz imigrantów którzy będą w Twoim kraju mieli po 10 dzieci. A że będą mieli 10 dzieci gdzieś na swojej pustyni? A kogo to obchodzi? Niech u siebie robią nawet i po 20 - kraj, który ma zdrową demografię nie musiałby po nich sięgać.
Niemcy mieliby aktualny problem, gdyby w czasie II wojny światowej nie wybili sobie dużej części męskiej populacji i nie musieliby ściągać sobie gastarbeiterów, którzy jednak zostali?