@szplin - podziwiam Twoją cierpliwość i delikatne odpowiedzi na powyższe sraczki. Niestety ja już nie potrafię czegoś takiego wykrzesać, bo gówno nie tylko leje się na nas z powodu polityków magdalenkowych, tych wszystkich uwłaszczonych chujków ale tryska również z głów wielu ziomków i na nas pryska. Panowie
@lemmy i
@Risky naprawdę nie potrafię zrozumieć skąd w Waszych głowach ulęgły się takie przekonania? No kurwa - wspieranie jedynej (oczywiście niedoskonałej), alternatywy dla zauważanej przez Was katastrofy serwowanej z popisu i przybudówek - jest jednocześnie jej popieraniem?
Risky nawet zauważasz dobre strony, czego Ty lemmy chyba raczej nie potrafisz wyartykułować i nagle, jak jeden mąż z jakichś irracjonalnych powodów i wróżenia z fusów stwierdzacie to co powyżej. Argumenty? Tutaj oczywiście z powodu ich braku rozsiewacie wizje wróżbity Macieja
Oczywiście nikt nie daje gwarancji, że absolutnie konfiarze są nieprzekupni, itd - jednak jak na razie nie dali podstaw ku temu, by z takim jednoznacznym, nie znoszącym sprzeciwu przekonaniem właśnie coś takiego przypuszczać.
@Tar-Ellendil dał przykład Bosaka, który kupić się nie dał. Tutaj znowu można oczywiście sobie gaworzyć w stylu "każdy ma swoją cenę" ale pozbawiać nas wszystkich SZANSY weryfikacji w praktyce tego nowego ugrupowania przy wspieraniu wciąż tego samego gówna jest totalnie nieracjonalne! Mieli posłów 11, tworzyli koło, obecnie mają ich 18 tworzą już klub, za 4 lata może być jeszcze lepiej no ale nie z takim myśleniem, które niestety Wy, inteligentni, uczciwi i wartościowi ludzie (szczerze Was za takich uważam na podstawie tego co tutaj pisaliście) - prezentujecie.
Odpowiadasz koledze
@Drzewo zupełnie nie na temat, który on poruszył, czyli - istnieje różnica pomiędzy problemami związany z imigrantami, nawet takimi, o których Ty wspomniałeś (niekontrolowane "wolne, niebieskie ptaki"), od tych, którzy będą umieszczani w jakichś gettach, na którą to infrastrukturę i jej zabezpieczanie będziemy musieli łożyć. Bagatelizujesz i spłycasz też problem mówiąc o tych "tylko" kilku tysiącach, o tym, że mamy ukrów, a to nas zwalnia... jprd
Normalny człowiek, który dba o rodzinę, bliskich i również bezpieczeństwo jego ziomków nie jest mu obojętne - obecne i w przyszłości (nawet mu nieznanych) - jest całkowicie przeciw relokacji nawet jednego imigranta, a dla Ciebie problemu nie stanowią tysiące! Zastanów się gdzie żyjesz i czy chcesz dalej tu egzystować, a jak nie to: