Polityka

The political party The Greens (German: Die Grünen) sprung out of the wave of New Social Movements that were active in the 1970s, including environmentalist, anti-war, and anti-nuclear movements which can trace their origin to the student protests of 1968. Officially founded as a German national party on 13 January 1980 in Karlsruhe, the party sought to give these movements political and parliamentary representation, as the pre-existing peoples parties were not organised in a way to address their stated issues.[5] Its membership included organisers from former attempts to achieve institutional representation such as GLU and AUD. Opposition to pollution, use of nuclear power, NATO military action, and certain aspects of industrialised society were principal campaign issues.[citation needed] The party also championed sexual liberation and the abolition of age of consent laws.[6]
Until 1987, the Greens included a faction involved in pedophile activism, the SchwuP short for Arbeitsgemeinschaft "Schwule, Päderasten und Transsexuelle" (approx. working group "Gays, Pederasts and Transsexuals"). This faction campaigned for repealing § 176 of the German penal code, dealing with child sexual abuse.



Partia zielonych w Niemczech chciała w przeszłości zalegalizować pedofilię, Janusz lubi to.

:korwinlaugh:
 
Last edited:
Tu kolega mnie zaczyna, delikatnie mówiąc - irytować ;) Raz, że nie masz racji, dwa - zdradzasz, że jednak jesteś w pewnej mierze współodpowiedzialny za to co już się dzieje oraz za kolejne gówna, a jeśli dojdzie do tego o czym powyżej wspominaliśmy ("Euroweek"), to my już Ciebie wraz z @Evo znajdziemy!
Wesołych świąt!
1000002536.jpg

A później znajdziemy. Oczywiście.
 
Wczoraj dyskutowałem z żoną gdzie by najlepiej stąd spierdalac. Wyszło że albo do Australii albo poszukać możliwie najspokojniejszy kraj Ameryki południowej.
Nie no Australia? Tam Cię wszystko chce zabić, nawet niewinnie wyglądająca biedronka, no i gry cenzurują i banują panie graczu
:roberteyeblinking:
 

@Karateka@ mówił że Tusk będzie marginalizował Zielonych, a tutaj -czyzby nagroda za milczenie w sprawach śmieciowych wśród samorządowców ...?
Będą wielomiliardowe kary za zerwanie kontraktów na atom? Drugie Eureko?
BTW ci Zieloni to nie tylko śmierdzą na kilometr wiadomo czym obojętnie czy Polska czy Niemcy, ale ci niemiecy to przynajmniej nieźli bajeranci. Obiecywali zielona energie, wizyty Grety. Otworzyli kopalnie, a Gretę policja wyniosła :korwinlaugh:
Chociaż ich podejście do pedofil w latach jeszcze 90 za to teraz przepraszali -no myślę że sporo artystów będących na seansie nienawiści u Trzaskowskiego nadal ma podobne poglądy...
 
Niestety na tej niemieckiej kurwie to przejedzie się cały kraj. Więcej, kraj popłynie :gdzie:
Żelazny elektorat zostanie skopany przez Tuska i nadal będą na niego głosować.
BTW nawet jakby tak zacząć mocniej kombinować to dałoby się obronić tezę że PiS był korzystniejszy dla artystów niż Po :siuu:
 
Back
Top