Polityka

taki tam tekścik/komentarz nie wiem kogo właściwie ale trafny jak kop od Krzynówka; )




Tak się kończy handel własnym krajem. Za 300MLD z Unii zrobiliśmy z siebie ladacznicę. Policzmy ile na tym nierządzie realnie zarobiliśmy.



Zaabsorbujemy 80% puli • czyli realnie dostaniemy 240mld. Ciągle dużo? Koszt redystrybucji pieniędzy unijnych to ok 35% (w tej kategorii mieszczą się również takie cukiereczki jak kampanie reklamowe dla mięsa wieprzowego, ryb i Bóg jeden wie czego jeszcze), czyli zostaje nam już tylko 155mld. Koszt pozyskania dofinansowania przez biorcę (firmę, osobę fizyczną, samorząd) to ok 10% pozyskanej kwoty tzn. ktoś musi wygenerować kilogram dokumentacji, poodwiedzać rożne urzędy, pozyskać informacje, stracić czas na kontrole i audyty, pilnować dokumentacji itd. Licząc na okrągło zostaje 140mld. Kupa kasy? Ale spokojnie, jeszcze trzeba zapłacić za karnecik czyli oddajemy 100mld (składkę członkowską upoważniająca do ubezwłasnowolnienia • tak zapłacimy 100mld jakby ktoś nie wiedział). Zostaje 40mld! Wychodzi że na łapę • polaczek • dostaje na te całe 7 lat 1000zł (143zł rocznie!) od panów z UE. Czyli już możemy ten okrągły tysiąc zainwestować. Tylko się nie śpieszyć • już nic nie wolno roztrwonić!



Jak inwestujemy? Pieniądze dzielą gamonie za biurkiem na podstawie stosu dokumentacji, której i tak nikt nie rozumie i nie jest w stanie zweryfikować ponadto mają też kumpli z podstawówki, średniej i wieczorówki. Skutek? Kombinatorzy i naciągacze dostali swoje Eldorado. Flagowym przypadkiem głupoty wydatkowania pieniędzy była organizacja kursów dobrych manier dla więźniów. Niezłym żartem są też inwestycje Badania i Rozwój. Przeczytałem kilka raportów na temat wniosków z takich inwestycji i szczególnie zauroczył mnie jeden • Nie zauważona podażowych skutków realizacji projektów • . To oczywiście bełkot, a tłumacząc na polski • Badania żeśmy zrobili, ale nima z tego rozwoju • • tzn. nic nie wyprodukujemy, nic nie trafi na rynek. Czarna dziura pochłonęła pieniądze. Takich inwestycji są tysiące • firmy wyciągają pieniądze na produkty, które istnieć będą jedynie w dokumentacji dla audytora. Zresztą instytucje powołane do dystrybucji pieniędzy i kontroli ich wykorzystania mają gdzieś co się z pieniędzmi dzieje • w papierach ma być dobrze. Nie daj Bóg żeby wykryć jakiś przekręt, trzeba potem odebrać pieniądze (nie zawsze jest to możliwe bo firmy krzaki znikają), wytłumaczyć się szczebel wyżej żeśmy popełnili błąd, szukać nowego projektu, a na to znowu trzeba wyciąć kilka drzew na papier i najgorsze, że premia zagrożona. Byłbym zapomniał o małym szczególe • do tych kabaretowych inwestycji Polska musi jeszcze połowę dopłacić zadłużając nas w zachodnich bankach!


Nie zapominajmy o innych • korzyściach • oferowanych w offsecie z • 300mld • takich jak niszczenie rynku, obniżanie konkurencyjności firm poprzez uzależnianie od funduszy UE, podnoszenie kosztów inwestycji ( • my płacimy? nie! no to do kieszeni! • ), przymus przyjmowania idiotycznego prawa UE, powszechna drożyzna i robienie wody z mózgu ludziom kretyńskimi reklamówkami. Za chwilę uduszą nam energetykę (DEBILNE limity CO2 • czy dinozaury jeździły dieselami, że za ich czasów poziom CO2 był wyższy, musiały też za pewne wybudować Wielki Mur Chiński by odgrodzić się od roztopionej Antarktydy), ale wcześniej każą wybudować za nasze pieniądze sieć elektryczną łączącą nas z Niemcami byśmy mogli słono płacić za niemiecki, ekologiczny prąd kiedy już zamkną nasze elektrownie (jeszcze się o tym nie mówi, ale poczekajcie do 2020r. kiedy UE zacznie siłowo wdrażać te swoje wyimaginowane cele redukcji CO2 co się skończy skokową podwyżką cen prądu). Nie zapominajcie taż o harmonizacji podatków • brzmi pięknie harmonia, ład, porządek spokój • w praktyce będzie to wyglądało tak, że unia ustali wysokość podatków, chyba nie muszę mówić, które gospodarki będą promowane przez taki zharmonizowany system podatkowy.
Na koniec jeszcze jedna szokująca ciekawostka dla leminga (pogłośnijcie RMF-kę bo zaboli). Nie dość, że w siedmiolatce 2014-2020 realnie wchodzimy na zero to już teraz wiadomo, bo oficjalnie się już o tym przebąkuje, że w kolejnej siedmiolatce będziemy płatnikiem netto! Czyż to nie wspaniałe? Dołączymy do elitarnego grona takich państw jak Niemcy czy Francja! Problem tylko, że społeczeństwo nam wymiera albo ucieka zagranice na zlewozmywaki a gospodarka nastawiona jest na montowanie pralek, kopanie w ziemi, zakręcanie słoików i składanie baraków pod nowe supermarkety po to by wpuścić tam • inwestora • zwolnionego z podatków, polską siła roboczą za minimalną krajową, a cały zyski wytransferować do centrali we Francji (np. kupując od centrali fikcyjne usługi consultingowe). Unijne kretynizmy i nasze marionetkowe głupki w polityce pchają nas dalej w tą stronę.

Tylko proszę, darujcie sobie • argumenty • w stylu dzięki unii jeździmy po Europie bez paszportu (do tego nie trzeba było wchodzi do UE, to się dzieje na mocy traktatu z Schengen), albo że wasza firma korzysta ze środków unijnych (to, że ty korzystasz znaczy tylko tyle, że cała reszta z nas za to płaci • unia tylko potęguję skale niegospodarności). Jak chcecie krytykować to proszę o fakty. Jak macie z tym problem i dalej wolicie myśleć o sobie jako niewolniku co dostaje ze stołu pańskiego kość do obgryzienia to proszę bardzo. Żryj dalej tą propagandową paszę z wyborczej, ugotuj coś z tvn, pośmiej się z porannych żartów rmf-u a potem wyślij tam sms o treści • jestem baran • , ale śpij spokojnie • unia wie co dla Ciebie dobre, słyszysz o tym dzień w dzień w telewizorze od podobnych do siebie bezmyślnych lub przekupionych papug.

Wstyd mi za samego siebie • musze sie przyznać, że kiedyś głosowałem za wejściem Polski do UE skuszony kolorową propagandą, którą za nasze pieniądze robili nam pranie mózgu przez 10 lat. Staliśmy się rynkiem zbytu, stadem baranów do golenia, nie mamy praktycznie nic do powiedzenia w żadnej sprawie • musimy tylko przyjmować prawo europejskie i płacić składkę. Dosłownie za chwilę staniemy się państwem upadłym • kolonią afrykańska w samym środku Europy, z której wydobywa się surowce, a w podzięce wysyła się tzw. • pomoć • , o której wiadomo, że będzie rozkradziona przez wieprze przy korycie, a wieprz nażarty śpi i nie obchodzi go że chlew się wali.
Nie odpuszczę, jeśli dzięki mnie choć jeden ślepiec odzyska wzrok to może chociaż po części spłacę dług głupoty względem samego siebie (referendum w sprawie wejścia do UE • ). Życzę wszystkim więcej rozumu przy okazji referendum w sprawie EURO (o ile nasi sprzedajni klakierzy zdecydują się dać nam wybór • ).
 
Kurczę media piszą o pierdołach, a najważniejszy news jest taki że większość wyroków sądowych z 2013 r. może być uznane za nieważne (!). SN podjął uchwałę, że przez błąd Gowina w delegacji sędziów nie mieli oni prawa orzekać, mimo iż robili to przez te 10 miesięcy od poczatku roku. W uzasadnieniu napisał, że zgodnie z kpc wyroki te mogą być podważone. Chyba shitstorm się dopiero rozpocznie, media jeszcze nie zdają sobie sprawy z powagi sytuacji.
 
III CZP 46/13. Jak się czyta uchwałę to oko bieleje, jeśli dobrze rozumiem wyroki z całego roku mogą iść do śmietnika. News o tym znalazłem na DGP http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/738147,poklosie-reformy-gowina-sady-rozlozone-na-lopatki-tysiace-orzeczen-moga-byc-niewazne.html
 
Osobiście uważam, że to SN trochę pojechał i ewentualna destabilizacja wymiaru sprawiedliwości leży w jego gestii (winie).



Druga sprawa - nieważność taka nie będzie nieważnością bezwzględną zatem nie zachodzi z mocy samego prawa, tylko wyłącznie na mocy wniesienia nadzwyczajnego środka zaskarżenia co trochę wydłuża drogę do nieważności.



Trzecia sprawa - SN poraz kolejny odchodzi od ustalonej przez siebie linii orzeczniczej, która została ustalona przez X lat.



Czwarta sprawa - jestem ciekaw co na to Trybunał Konstytucyjny.



Piąta sprawa - Minister Sprawiedliwości robi tak od cholery lat, zatem jeżeli już to destablizacja mogła by sięgnąc jeszcze bardziej wstecz.



Konkluzja - nic z tego nie będzie (całe szczęście)
 
Też mnie dziwi że SN tak pojechał, ale tutaj mamy siódemkową uchwałę. Co będzie jak strony przegrane zaczną masowo wnosić o wznowienie? Może być wesoło.
 
Jasne, że może ale do tego długa droga. Wiesz należy pamiętać też o tym, że w podbramkowych sytuacjach (taka tutaj występuje) może dojść do zastosowania zasady retroaktywności - czyli nadania aktowi normatywnemu wtecznej mocy obowiązującej. Moc taką nadaje art 5 ustawy o ogłaszaniu aktów normatywnych i niektórych innych aktów prawnych jeżeli zasady demokratycznego państwa prawnego nie stoją temu na przeszkodzie. Pytanie kolejne czy w zaistniłej sytuacji stoją czy nie:)
 
3e8fabae6478f2ddb030b7e69aa6b434_original.png
 
Gdyby Cayenne Velazquez miał na klacie tatuaż ,,White Pride" to zapewne zostałby posądzony o neonazizm.
 
https://www.obserwatorfinansowy.pl/tematyka/finanse-publiczne/bank-swiatowy-nadchodzi-czas-dla-polski-najlepszy-od-500-lat/







Tytuł mówi sam za siebie. Cieszycie się?
 

Były szef Służb Kontrwywiadu Wojskowego wystawił funkcjonariusza Rosjanom


http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Byly-szef-Sluzb-Kontrwywiadu-Wojskowego-wystawil-funkcjonariusza-Rosjanom,wid,16078710,wiadomosc.html
 
Widziałęm wczoraj reportaż TVN24 na ten temat - prezenter prawie popuścił w gacie, taki był wtrząśnięty "całym zajściem" i "odradzaniem się faszyzmu".
Ale co się dziwić - Marsz Niepodległości się zbliża, już powoli przygotowują grunt pod nagonkę.
 
Żakowski uważa, że protestujący to - cytat - "ludzie odpady". A jeśli to według niego była "brutalizacja dialogu społęcznego" - swoją drogą czym różni się dialog społeczny, od dialogu normalnego? - to niech pan Jacek lepiej zajrzy co się dzieje na sejmowej mównicy. Telewizja robi ludziom wodę z mózgu.

Podczas samej debaty wypowiadali się m.in. Zygmunt Bauman,Magdalena Środa i Jacek Żakowski. Jacek Żakowski powiedział, że ci, którzy brutalizują dialog społeczny to grupa wykluczonych.



• To ludzie odpady. Przed tym teatrem nie stali ludzie chcący innego ustroju, a trzymający portrety żołnierzy wyklętych. Zafałszowaliśmy obraz II RP, a po 1989 r. mogliśmy sobie przecież przypomnieć jaki był ten prawdziwy • mówił Żakowski.



Prof. Bauman przyznał konieczność przywrócenia społeczeństwu prawdy o czasach II RP. • Można to zrobić jedynie dialogiem • skomentował słowa Żakowskiego prof. Bauman.


http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/1020145,wyklad-prof-baumana-policja-zatrzymala-protestujacych-zobacz-zdjecia,id,t.html?cookie=1
 
Bauman, Środa, Żakowski. Same autorytety psia ich mać.



Swoją drogą ciekawą politykę prowadzi prezydent Wrocławia. Najpierw odsłania pomnik Witolda Pileckiego by po jakimś czasie ganiać się z Baumanem i witać go na uniwerku.
 
Swego czasu widziałem karykaturę Żakowskiego pochodzącą zdaje się z Gazety Polskiej. Był to pawian z czerwonym tyłkiem i wykrzywioną w we wściekłym grymasie mordą tego jegomościa. Niestety nie mogę jej teraz znaleźć w guglu, ale chciałem wyrazić podziw dla rysownika, tego się po prostu nie da lepiej ująć. W zamian wrzucam to:



Bauman.jpg




EDIT znalazłem:



400px-Karykatury.jpg
 
A ja do tej pory nie mogę zrozumieć, jakim cudem organizujemy ten chujowy szczyt klimatyczny akurat 11 listopada; jedynym wytłumaczeniem zdaje się być chęć władz do wszczęcia jakiegoś dymu i skorzystania z kolejnej okazji do obsrania patriotów, którzy mogą nie życzyć sobie lewackiej imprezy w Święto Niepodległości.







Co do tej "akcji" policji to ręce opadają. Na miejscu zatrzymanych migiem złożyłbym pozew zbiorowy o odszkodowanie za bezprawne wpakowanie do więźniarki.
 
A może by tak wykorzystać okazję, że dyplomaci z całego świata będą w tym czasie w Polsce i zainteresować trochę historią naszego kraju? Ale oczywiście jedni i drudzy będą na siebie srać i pluć jadem, bo tak właśnie się to u nas robi.
 
No właśnie co z tą rozszerzającą się oikofobią? Srają na lewo i prawo, że cebulactwo to i tamto np. wieszanie prania na widoku. A np. w takiej Hiszpani ( Barcelona chyba?) to jest atrakcja turystyczna. Soczysty chuj w dupę oikofobom
 
W Grecji poszło na ostro. Dwóch członków Złotego Świtu zastrzelonych pod lokalem partii. Zapowiada się gorący weekend w Helladzie.
 
Back
Top