Kaczka. Najebany to do domu.
Halibut, ale ty utrzymujesz toksyczne znajomości w chuj. Haha.
Walenie konia metodą na wszystko. Inaczej się patrzy na świat i kobiety :D
własnie nie bardzo, dość porządna się wydaje, ale kij to wie
mylisz fakty gościu, nie było mowy o klubach, normalnie na chacie^^ nie chce mi sie całej historii opisywac bo to felieton by powstał. koniec koncow inwestuje sam w zabezpieczenie co by nie obchodzic dnia ojca ;p
Ze zwykłej ludzkiej wdzięczności mógłbyś nie używać słowa ryj. Chyba że była paskudna a sam wyglądasz jak małpa i nic innego nie dałeś rady zbajerować.
Nawet Hali trochę kręci, więc co się dziwić laskom
Tak się właśnie zastanowiłem, że tylko raz uprawiałem seks bez prezerwatywy. Może powinienem mówić, że byłem tylko z jedną? Przecież u reszty nie było kontaktu banana z brzoskwinią 
Nawet Hali trochę kręci, więc co się dziwić laskom
Przyzwyczaiłeś się i masz pecha
Teoretycznie można to w psychice przekuć z czegoś niszczącego podniecenie, w coś nawet je zwiększające. W praktyce może to nie być takie proste, zwłaszcza, kiedy blokada zadomowi się na dobre.
Próbuj nie dotykając przyjaciela 
Tak można zwiększyć wrażliwość i gotowość bojową.
i że Perf już ją robił ;D
Takie interpretacji jeszcze nie słyszałem. Ale racja, jakby udał, że nie jest taki chętny na klepanie uda, na którym cyganka zwija cały dzień cygara, toby lepiej na tym wyszedł. Na pewno by nie skończył żałośnie.
