Pogotowie Sercowe Cohones

Kurwa ten masior to egzekutor bis?
Każdy ma swój gust. Dla mnie fizycznie najważniejsza jest twarz. Śliczny pysiak i jestem w stanie wiele wybaczyc. Tylko grubych nie lubię. I brzydkich.
 
To może mój idealny typ: lekkoatletka z chudym kośćcem, jakieś 45 kg przy 170 cm. Normalna,
zdrowa waga przy niskim bf u kobiety. Twarde acz niewielkie mięśnie- przewaga czerwonych włókień mięśniowych. Wąskie biodra i talia, widoczne, niemasywne mięsnie brzucha. Piersi najlepiej średnie, choć rozumiem, że przy niemal całkowitym odtłuszczeniu to rzadkość. Zresztą i tak wolę bardzo małe niż bardzo duże.
Twarz jest równie ważna, bo niestety a'la facet może zepsuć wszystko :(
Reasumując chuda, ale byk.
Jak obrazicie taką na ulicy, macie w ryj.
Szkoda tylko, że to forum mma i mogę polec :jump:
 
Swoją drogą zauważyłem, że często piękne ciało kobiety okresla jej...szyja. Gdy ta jest idealna, smukła, podbródek , szyja, potem obojczyki - zobaczycie, że całe ciało kobiety jest "idealne". Od jakiegoś czasu zwracam na to uwagę w knajpach.
 
Kobieta może mieć sporo "ubytków" w powierzchownej urodzie, ale wystarczy, że ma to "coś" (jest to jakoś związane z uśmiechem, ruchami, gestami, sposobem poruszania oraz zachowaniem) i te wszystkie ubytki nic nie znaczą.
 
Nie wiem czy tez tak macie, ale ja jak widze, ze dziewczyna nie potrafi wykonywac takich prostych cwiczen sprawnosciowych typu przysiad, bieganie, gra w jakas siatke, to odrazu mnie odrzuca, moze byc najwieksza petarda.
 
Nie wiem czy tez tak macie, ale ja jak widze, ze dziewczyna nie potrafi wykonywac takich prostych cwiczen sprawnosciowych typu przysiad, bieganie, gra w jakas siatke, to odrazu mnie odrzuca, moze byc najwieksza petarda.

Mnie odrzuca jak ma górne zęby końsko wystające do przodu. Straszny ból gdy haczy Cie ostrymi zębami :/
 
Nie wiem czy tez tak macie, ale ja jak widze, ze dziewczyna nie potrafi wykonywac takich prostych cwiczen sprawnosciowych typu przysiad, bieganie, gra w jakas siatke, to odrazu mnie odrzuca, moze byc najwieksza petarda.

Ok. Ale mieśni pochwy nie ćwiczy na tym piliatesie Twoim. A wypiąć tyłek to chcąca potrafi zrobić, nawet bez kaloryfera
 
Ja tam podziwiam i szanuję atletki z kaloryferami i mułami ale dzielę sobie kobiety na estetyczne z których nie sposób się śmiać bo są np mistrzyniami fitnessu i biorą więcej niż ja w podrzucie oraz na dziewczyny do seksu, których już nie podziwiam ale jarają mnie z różnych powodów i nie muszą być twarde i jędrne. Mikropupy mnie brzydzą ale dla odmiany czemu nie ;)
 
Hej nieudacznicy tutaj macie wszystko wytłumaczone. Jak zastosujecie się do tych rad to będziecie mogli ruchać takie wspaniałe damy jak ta pani :lol:


Kurwa zablokował bym 80% ludzi nagrywanie tych zjebanych videoblogów ;) Jeszcze ma 14k subskrypcji i 100k wyświetleń tego filmu(pewnie przez chwytliwy tytuł). Nawet mi się nie chce punktować jej głupkowatych teorii ;)
Żeby nie było, że offtop bardzo. Dupa z roboty poprosiła mnie o numer, potem napisała esemesa, ale nie odpisałem bo za młoda i tak jak kiedyś tu napisałem "Jebać baby siekierami". Pozdrawiam ;)
 
Dupa z roboty poprosiła mnie o numer, potem napisała esemesa, ale nie odpisałem bo za młoda

e tam, boisz się. Umówicie się, że na FB albo w sms napisze Ci wiadomość, że zapewnia iż ma już te 15 lat. Wtedy gdy się wyda, że ma 12 to będzie element łagodzący. Ale piszesz, że dupa z roboty - więc jak to Twoja uczennica to nie ma zmiłuj, musiałeś wiedzieć.
 
e tam, boisz się. Umówicie się, że na FB albo w sms napisze Ci wiadomość, że zapewnia iż ma już te 15 lat. Wtedy gdy się wyda, że ma 12 to będzie element łagodzący. Ale piszesz, że dupa z roboty - więc jak to Twoja uczennica to nie ma zmiłuj, musiałeś wiedzieć.
Pierdolisz ;)
 
Nie wiem czy tez tak macie, ale ja jak widze, ze dziewczyna nie potrafi wykonywac takich prostych cwiczen sprawnosciowych typu przysiad, bieganie, gra w jakas siatke, to odrazu mnie odrzuca, moze byc najwieksza petarda.
Nie potrafię grać w siatkę i piłkę więc nie dyskryminuje. Moja żona grając w siatkę pewnie by się zabiła ale przysiad i martwy perfekcyjny. Nie można dyskryminować ludzi:(
 
Kurwa zablokował bym 80% ludzi nagrywanie tych zjebanych videoblogów ;) Jeszcze ma 14k subskrypcji i 100k wyświetleń tego filmu(pewnie przez chwytliwy tytuł). Nawet mi się nie chce punktować jej głupkowatych teorii ;)
Żeby nie było, że offtop bardzo. Dupa z roboty poprosiła mnie o numer, potem napisała esemesa, ale nie odpisałem bo za młoda i tak jak kiedyś tu napisałem "Jebać baby siekierami". Pozdrawiam ;)

Wiesz, jak będziesz zawsze ukryty za tym murem 'olewam wszystkie uczucia' to nigdy nie będziesz szczęśliwy. To jest duży problem, a problemy należy rozwiązywać. Może po prostu zmień myślenie i postaraj się kontrolować swoje emocje, zamiast się ich wypierać, to się nigdy dobrze nie kończy. :) Dla każdego z nas jest przynajmniej kilka tych 'dziesiątek', które do nas pasują, wierzę. :)
 
Wiesz, jak będziesz zawsze ukryty za tym murem 'olewam wszystkie uczucia' to nigdy nie będziesz szczęśliwy. To jest duży problem, a problemy należy rozwiązywać. Może po prostu zmień myślenie i postaraj się kontrolować swoje emocje, zamiast się ich wypierać, to się nigdy dobrze nie kończy. :) Dla każdego z nas jest przynajmniej kilka tych 'dziesiątek', które do nas pasują, wierzę. :)
Może tak jak ty dążysz do bycia blisko Boga i miłości do wszystkich bo Jezus tak naucza, żeby nadstawić drugi policzek. To ja dążę do tego żeby być zimnym skurwysynem, odpulać fałszywych ludzi i nigdy nie nadstawiać drugiego policzka. Jeżeli ty potrafiłeś z imprezowicza stać się sajko Boga, to ja z uczuciowego gościa którym jestem, mogę stać się odwrotnością. Dlaczego uważasz, że to źle?
 
Może tak jak ty dążysz do bycia blisko Boga i miłości do wszystkich bo Jezus tak naucza, żeby nadstawić drugi policzek. To ja dążę do tego żeby być zimnym skurwysynem, odpulać fałszywych ludzi i nigdy nie nadstawiać drugiego policzka. Jeżeli ty potrafiłeś z imprezowicza stać się sajko Boga, to ja z uczuciowego gościa którym jestem, mogę stać się odwrotnością. Dlaczego uważasz, że to źle?

Nie uważam, że to złe samo w sobie. Uważam, że to prowadzi do apatii i upośledzenia i człowiek nie jest w stanie z takim podejściem byc szczęśliwy. Miałem to samo przecież. :) dobrze się nie czułem będąc zimnym, przynajmniej nie cały czas.

Wolna wola jednak, zrobisz jak uważasz. :)
 
Nie uważam, że to złe samo w sobie. Uważam, że to prowadzi do apatii i upośledzenia i człowiek nie jest w stanie z takim podejściem byc szczęśliwy. Miałem to samo przecież. :) dobrze się nie czułem będąc zimnym, przynajmniej nie cały czas.
"Szczęście" to pojęcie względne. Do tego uczucia prowadzą pewnie jakieś związki chemiczne wytwarzane przez nasz mózg. Ja ogólnie mam ciężki charakter. Z euforii i z zadowolenia ze swojego życia, wpadam w jakiś dołek i wkurwienie. Jeden problem może zasłonić, wszystkie pozytywy.
Chociaż ostatnio pomyślałem, żeby kogoś znaleźć, żeby mnie trochę sponiewierał emocjonalnie bo potrzebuje jakiegoś impulsu, bo się takie szare wszystko zaczyna robić(nic mnie tak nie motywuje, jak wkurwienie ;)
Chociaż wczoraj będąc na imprezie i widząc te dziewczyny, pomyślałem sobie dziś rano, że one są takie miałkie i przewidywalne i mi się odechciało. Zaczynam szukać w kościele tak jak kiedyś pisałem ;)
 
Zarówno uciekanie od uczuć i emocji prowadzi do patologii, jak i niszczy całkowite oddawanie się im i pełne przeżywanie(jak mój przypadek).
Niektórzy starają się jakoś to pogodzić by nie zwariować, ale są takie przypadki które idą w ekstremalne rozwiązania - albo całkowice z tego rezygnują(jak chyba Ty @Shoocker ) albo całkowicie się temu oddają(JA - chociaż od dawna nie umiem się poddać większym uczucią, nawet rozpaczy i nienawiści, nie mówie tylko o pozytywnych).

Moim zdaniem najwazniejsze jest by być tego świadomym - jak ja, który wie jaką opcje i dlaczego wybrał, czy Shoocker, czy też Ty @Mort bo też wybrałeś jakieś tam konkretne, jezusowe rozwiązanie.
Najgorzej jak człowiek nie wie czym się tak naprawdę kieruje w tym aspekcie.
 
"Szczęście" to pojęcie względne. Do tego uczucia prowadzą pewnie jakieś związki chemiczne wytwarzane przez nasz mózg. Ja ogólnie mam ciężki charakter. Z euforii i z zadowolenia ze swojego życia, wpadam w jakiś dołek i wkurwienie. Jeden problem może zasłonić, wszystkie pozytywy.
Chociaż ostatnio pomyślałem, żeby kogoś znaleźć, żeby mnie trochę sponiewierał emocjonalnie bo potrzebuje jakiegoś impulsu, bo się takie szare wszystko zaczyna robić(nic mnie tak nie motywuje, jak wkurwienie ;)
Chociaż wczoraj będąc na imprezie i widząc te dziewczyny, pomyślałem sobie dziś rano, że one są takie miałkie i przewidywalne i mi się odechciało. Zaczynam szukać w kościele tak jak kiedyś pisałem ;)

No trzeba mieć farta, żeby jakiś diament znaleźć. :)
 
Dobra morderczki. Znów czuję, że żyję. Ten wieczór miał wszystko. Awantury (będzie pizda, ale odplacilem się klinczem i łokciami na ryj), dupeczki, spotkanie starych przyjaciół i niedawnych wrogów. Plus do tego strata zegarka na ryju jakiegoś typa, no i najważniejsze. Przechodzę w klubie po parkiecie i patrzę - znajoma twarz. Laska podchodzi i mówi "my się znamy". Myślę faktycznie raz ją zrobiłem rok temu i nie odezwałem się. Dupa mi to wypomina po czym zaczyna się łasić. Hehe hehe. Miesiąc postu wystarczy. Była ma mnie w dupie więc czas "wskoczyć na konia" :D btw z laską się przelizalem, dałem jej się złapać za kutasa i powiedziałem, że może się odezwę. Może :D czyli nie :D Turecki król wraca do gry.
 
Back
Top