Pogotowie Sercowe Cohones

Raczej chodziło mu o to, że jak on rucha w gumie to nie obchodzi go to ile laska miała wcześniej pał w sobie.
 
A no to w takim razie to zmienia postać rzeczy, trochę to tak napisałeś jakby było w taką stronę jak ja napisałem :D.
Dzihados
Ale na Tinderze, badoo i innych nie ma co szukać oprócz sexu, nie ma się co oszukiwać ale taka jest smutna prawda, więc lepiej swoim dzieciom wybić korzystanie z takich portali z głowy.
 
"Kto wybrzydza ten nie rucha"? :p Jeśli szuka tego od ręki to pewnie i racja, ale jak się postara człowiek o stałą dziewczynę i taką jaka mu się podoba to może seks mieć codziennie i z taką którą sam chciał, a nie "która dała" ;-P No chyba, że podejście do znalezienia stałej dziewczyny podobne - "Która ze chce ze mną być ta będzie", a nie sami wybieracie :)
Stała dziewczyna z czasem też wie co lubisz dokładnie, a nie powierzchownie jak "zróbić loda" czy "dać dupy", więc i satysfakcja większa. Jedyny minus to jeśli ktoś ma "ale" i wstręt to bycia ciągle z tą samą to cóż, pozostaje mu ruchanie tych co dadzą przy 1 spotkaniu. Tyle, że raczej żadne fajne (dla mnie fajne to szanujące się, nie tylko "wyglądające") dziewczyny tak nie robią ;-)
 
B2K jakbyś nie zauważył to napisałem to żartobliwie, każdy ma swoje potrzeby, ale ja mam tak, ze taki seks bez zobowiązań jest dla mnie mniej "atrakcyjny"
 
Wiem i ja dość żartobliwie zinterpretowałem , ale odpowiedziałem jakby ktoś jednak taką zasadę wyznawał, a nie 1 raz słyszałem to stwierdzenie ;-) Bez ciśnień Seven :-D
 
To zanim poznasz pannę to najpierw ma etykietę znalezionej na "śmietniku"? Dziwne teorie jakieś prawicie.
Człowiek jak nie zajebie garsci emotikonek to odrazu wszystko traktujo na Powaznie
autor czyli ja miał na mysli tylko to ze nie kazdy ma podejscie takie ze bierze wszystko co sie rusza
Niektorzy wybrzydzaja
Ale musze czarles przyznac ci racje kazdy ma swoja fujarke i swoje zdanie
Jak to mowia
Jeden Lubi ogorki a drugi ogrodnika corkio_O
 
Po prostu śmieszy mnie takie pierdolenie i już to widzę jak ktoś poznaje jakąś dupę, panna sama się do niego klei a on jej mówi "spierdalaj, za krótko cie znam, nie znalazłem chuja na śmietniku". Oczywiście mówię tu o wolnych strzelcach.
 
Po prostu śmieszy mnie takie pierdolenie i już to widzę jak ktoś poznaje jakąś dupę, panna sama się do niego klei a on jej mówi "spierdalaj, za krótko cie znam, nie znalazłem chuja na śmietniku". Oczywiście mówię tu o wolnych strzelcach.
Kazdy ma swoje zdanie jeden skorzysta , drugi kopnie w dupe
Tylko pozniej płacz jak sie okaze ze cos poszło nie tak i trza robic Badania na Hiva albo kupowac Pampersy
Tylko nie gadaj o gumkach...etc
Tak jak powiedzialem wczesniej kazdy ma swoje zdanie
Ale nie uogólniaj ze każdy jest taki sam i napewno by skorzystał a jak nie skorzysta ten faja....
 
Jak postawisz przy drodze goscia z tablicą "Seks za podwózkę" to znajdzie mniej chętnych niż kobieta z taką tabliczką. Statystycznie jesteśmy płcią łatwiejszą i mniej się szanującą ;-)
A propos tego co Charles napisał to panna musiałaby być na prawdę fajna, a nie po prostu "chętna i klejąca się, bo ona ma ochotę", nawet jakbym był wolnym strzelcem. No, ale każdy jest inny, a niektórym do zwierząt bliżej, inni jeszcze bywają uzależnieni od seksu, więc każdy może zachowac się wedle uznania :-)
 
moze takiej konkretnej jak Czarls napisal odpowiedzi nie rzucalem, ale byly takie przypadki, ze po prostu nie jaralem sie sama wizja czegokolwiek z dupaka, nie rozumiem co w tym dziwnego? to, ze panny sie kleja to nic specjalnego, trzeba 'przykleic' ta najlepsza dla nas ktora bedzie nas 'ulepszac', (nie wiem czy nie pierdole bez sensu, lol) ale to tylko moje zdanie. asertywnosci brak czy po prostu chec spustu w cokolwiek? #lame
 
Charles masz rację, wielu jest takich, ale nie szufladkuj wszystkich jako myślących chujem :-)
Baju no właśnie to jest dziwne zachowanie w stosunku do większości, dlatego ludzi to dziwi i będą Ci wmawiać, że tak być nie może, bo im to nie do wyobrażenia :-) Widzę, że się zgadzamy w tej kwestii. Niektórzy robią z seksu cel życia, inni uzupełnienie związku, wiadomo, które osoby będą się łapać na takie "przyklejki" ;-)
 
No jeśli ktoś dał sobie zrobić loda i ktoś go ciąża straszy to faktycznie beka :D ale jeśli wkładasz w cipkę to nigdy nie wiadomo...chyba, że jest się bezpłodnym ;-)
 
od testu tylko guma.

Nie znoszę gumek. Plusem stałego związku jest to, że takie lateksowe świństwo mogę sobie darować na rzecz jednego ze 100 innych sposobów antykoncepcji, w tym wielu bardziej skutecznych. Faktem jest natomiast to, że jeśli jesteś wolnym strzelcem... nic innego nie wymyślisz.
 
W zasadzie w gumie to jedynie pośrednio posuwasz pannę, bezpośrednio wsadzasz wacka w kawałek silikonu, a nie kobietę ;-D Gumofilia taka :D
Żarcik, żeby tu się zaraz ciśnienie niektórym nie podniosło nie wiadomo jak ;-)
 
Z jednej strony z podziwem czytam to co wyprawia Perv i czasami aż nie dowierzam. Z drugiej jednak będąc już ponad 7 lat z jedną kobietą w szczęśliwym związku coraz bardziej doceniam jakim jestem farciarzem :). Choć czasami przychodzi ochota na jakiś mały zakręt... Pozdro Panowie, oby się każdemu wiodło w ramach oczekiwań.
 
No bez jest sto razy przyjemniej :),

Te ziomki się nie zgodzą:
images


4152650-freddy-mercury.jpg
 
Każdemu według potrzeb i większość z nas ma pewnie za sobą podboje o których stara sie zapomnieć.
Natomiast jeżeli ktoś puka wyciągniętą z baru marmuzele bez gumy albo atakuje z jęzorem w sałatę jest spierdoliną umysłową.
Skończyłem
<33333333333
 
Te ziomki to się akurat zgadzały z tą teorią i dlatego nie założyły pewnie ;-) A po szkodzie to cóż, każdy mądry ;-)
 
Back
Top