Pogotowie Sercowe Cohones

Kurcze, ale na tym Tinderze to serio da się wartościowe znajomości nawiazac. Owszem, 95% to puste frazesy, schematyczność,i strata czasu, ale nauczyłem się to wychwycić zaraz na początku gadki. I oddzielić ziarno od plew
 
Kurcze, ale na tym Tinderze to serio da się wartościowe znajomości nawiazac. Owszem, 95% to puste frazesy, schematyczność,i strata czasu, ale nauczyłem się to wychwycić zaraz na początku gadki. I oddzielić ziarno od plew
Najgorsze jest to ze te apki sa glownie do ruchania/szukania kogos do zwiazku. Wszyscy tam licza na jakies gowno zaangazowanie, najlepiej to jeszcze przyjęcie ich gowniakow pod skrzydla lub po prostu zwiazek by pokazac sie u rodziny z kims wreszcie.

Gdyby swiat byl idealny powstalaby apka do szukania sobie znajomych, to jest dopiero sztuka miec znajomych po 30 np gdzie juz dochodzi Ci robota, rodzina, kazdy sie porozjeżdżal w swoja strone i chuj. Gdzie poznasz nowych ludzi? W pracy? Kurwa no prosba :waldeklaugh:

I tu wchodzi jeden defekt, duza większość tych ludzi z tindera na takiej apce bylaby bezwartościowa bo nic soba nie reprezentuja oprocz srania, jedzenia, checi dopasowania sie w pare i narzadow plciowych. Wiekszosc tego planktonu nie ma wlasnych pogladow a co dopiero zainteresowan, hobby, czegokolwiek :jjsmile:
 
Najgorsze jest to ze te apki sa glownie do ruchania/szukania kogos do zwiazku. Wszyscy tam licza na jakies gowno zaangazowanie, najlepiej to jeszcze przyjęcie ich gowniakow pod skrzydla lub po prostu zwiazek by pokazac sie u rodziny z kims wreszcie.

Gdyby swiat byl idealny powstalaby apka do szukania sobie znajomych, to jest dopiero sztuka miec znajomych po 30 np gdzie juz dochodzi Ci robota, rodzina, kazdy sie porozjeżdżal w swoja strone i chuj. Gdzie poznasz nowych ludzi? W pracy? Kurwa no prosba :waldeklaugh:

I tu wchodzi jeden defekt, duza większość tych ludzi z tindera na takiej apce bylaby bezwartościowa bo nic soba nie reprezentuja oprocz srania, jedzenia, checi dopasowania sie w pare i narzadow plciowych. Wiekszosc tego planktonu nie ma wlasnych pogladow a co dopiero zainteresowan, hobby, czegokolwiek :jjsmile:


Są takie apki, gdzie nawet skupiają się na testach psychologicznych by dobrze dopasowywać, jest pełno ludzi którzy nie szukaja związku ani seksu.

No i Tinder ma zarabiac. Więc mu nie jest na reke byś znalazł kogoś. Dlatego ograniczają widoczność twojego profilu, i potem algorytm też wyświetla ci kobiety które potencjalnie odrzucisz, lub one ciebie. By tak się kręciły te gówno rozmowy a ty szukał dalej.
 
Najgorsze jest to ze te apki sa glownie do ruchania/szukania kogos do zwiazku. Wszyscy tam licza na jakies gowno zaangazowanie, najlepiej to jeszcze przyjęcie ich gowniakow pod skrzydla lub po prostu zwiazek by pokazac sie u rodziny z kims wreszcie.

Gdyby swiat byl idealny powstalaby apka do szukania sobie znajomych, to jest dopiero sztuka miec znajomych po 30 np gdzie juz dochodzi Ci robota, rodzina, kazdy sie porozjeżdżal w swoja strone i chuj. Gdzie poznasz nowych ludzi? W pracy? Kurwa no prosba :waldeklaugh:

I tu wchodzi jeden defekt, duza większość tych ludzi z tindera na takiej apce bylaby bezwartościowa bo nic soba nie reprezentuja oprocz srania, jedzenia, checi dopasowania sie w pare i narzadow plciowych. Wiekszosc tego planktonu nie ma wlasnych pogladow a co dopiero zainteresowan, hobby, czegokolwiek :jjsmile:
Dlatego na tym etapie ludzi poznaje się tam, gdzie będziesz mieć od razu wspólne hobby, a potem więcej tematów ze znajomości.

Babę też fajnie sobie tak znaleźć, żeby poza seksem mieć o czym gadać i mieć zajawki.

Proste. A Tinder to biznes i nielicznym udaje się zyskać partnera, 10-20% się rucha, a reszta z obrzydzeniem uzmysławia sobie, że jest zwykłym szarym obywatelem a ten świat może spłonąć. I luz, nie ma za czym płakać.

Babki które znam na tyle dobrze, by pogadać z nimi o Tinderze i facetach tam poznanych mówiły jednogłośnie, że 99.9% poznanych tam facetów to dzbany, a zdjęcia fiuta spora część ma na profilowym ustawione...

Większość bab chce zobaczyć najpierw twarz, a tu portret knagi :lesnarhappy:

W drugą stronę to dopiero by było - chcesz zobaczyć z kim Cię połączyło, z kim się będziesz dziś wieczorem spotykał, a tam tylko zdjęcie dziury albo cyca :suchykarol::juanlaugh::lsdtrip:


Już nie mówiąc o zdjęciu arschlocha... :waldeklaugh::brainoverload:
 
Dlatego na tym etapie ludzi poznaje się tam, gdzie będziesz mieć od razu wspólne hobby, a potem więcej tematów ze znajomości.

Babę też fajnie sobie tak znaleźć, żeby poza seksem mieć o czym gadać i mieć zajawki.

Proste. A Tinder to biznes i nielicznym udaje się zyskać partnera, 10-20% się rucha, a reszta z obrzydzeniem uzmysławia sobie, że jest zwykłym szarym obywatelem a ten świat może spłonąć. I luz, nie ma za czym płakać.

Babki które znam na tyle dobrze, by pogadać z nimi o Tinderze i facetach tam poznanych mówiły jednogłośnie, że 99.9% poznanych tam facetów to dzbany, a zdjęcia fiuta spora część ma na profilowym ustawione...

Większość bab chce zobaczyć najpierw twarz, a tu portret knagi :lesnarhappy:

W drugą stronę to dopiero by było - chcesz zobaczyć z kim Cię połączyło, z kim się będziesz dziś wieczorem spotykał, a tam tylko zdjęcie dziury albo cyca :suchykarol::juanlaugh::lsdtrip:


Już nie mówiąc o zdjęciu arschlocha... :waldeklaugh::brainoverload:


Dlatego ja mam dość duże branie od lepszych kobiet. Mam gadanie to i wykorzystałem to by zrobić świetny opis. Który przyciąga lepsze kobiety.
Działa, odzielam ziarno od plew.
Oczywiście jako facet mam latwiej- o ile u kobiet 90 % facetów to prostactwo i seks w propozycjach, to u faceta proporcje są odwrotne.


Swoją drogą, dziś mi dziewczyna napisała pięknego erotyka wierszem. Długiego, bardzo długiego i ze smakiem. Przecież to jest coś pięknego.
No i jest z gór(ustawiam sobie lokalizację w okolicach gór, dzięki temu dwa razy już miałem darmowa bazę noclegową)

Tinder to syf. Ale też narzędzie. Które można dobrze wykorzystać.
 
Dlatego ja mam dość duże branie od lepszych kobiet. Mam gadanie to i wykorzystałem to by zrobić świetny opis. Który przyciąga lepsze kobiety.
Działa, odzielam ziarno od plew.
Oczywiście jako facet mam latwiej- o ile u kobiet 90 % facetów to prostactwo i seks w propozycjach, to u faceta proporcje są odwrotne.


Swoją drogą, dziś mi dziewczyna napisała pięknego erotyka wierszem. Długiego, bardzo długiego i ze smakiem. Przecież to jest coś pięknego.
No i jest z gór(ustawiam sobie lokalizację w okolicach gór, dzięki temu dwa razy już miałem darmowa bazę noclegową)

Tinder to syf. Ale też narzędzie. Które można dobrze wykorzystać.
Proporcje u facetów wcale nie są odwrotne, fajnych bab jest mało, tak samo jak fajnych facetów, może trochę więcej, bo bab jest po prostu więcej... Nie wiem jak dokładnie to wygląda, ale nie tak wesoło, jak mówisz - bo inteligentnych ludzi jest po prostu statystycznie mało. A mieć głupią babę to...w sumie nie wiem, jak to jest, nigdy nie byłem z, ani nawet nie ruchałem ani jednej głupiej :jarolaugh:

Kobiece IQ to mój główny fetysz. :beczka:
 
Proporcje u facetów wcale nie są odwrotne, fajnych bab jest mało, tak samo jak fajnych facetów, może trochę więcej, bo bab jest po prostu więcej... Nie wiem jak dokładnie to wygląda, ale nie tak wesoło, jak mówisz - bo inteligentnych ludzi jest po prostu statystycznie mało. A mieć głupią babę to...w sumie nie wiem, jak to jest, nigdy nie byłem z, ani nawet nie ruchałem ani jednej głupiej :jarolaugh:

Kobiece IQ to mój główny fetysz. :beczka:


Tzn facet rzadziej dostaje prostackie propozycje seksu od razu. Z resztą się zgadzam.
Zauważyłem też, że większość lasek z Tindera chce by je zabawiać. Nie, że o seks. Ale ty masz być inicjatorem rozmowy, mówić ciekawe rzeczy, ona się wtedy angażuje, i włącza, to prawda, ale jeżeli przestaniesz, to potrafi cię nagle zgostingowac. Aż znowu nie napiszesz i nie opowiedz ciekawej historii w którą się wkręci.
Podejrzewam że jedne chcą być zamawiane, a inne po prostu mają mało do powiedzenia o sobie i dlatego ty musisz zabawiać.

Dlatego nauczyłem się by odrzucać je szybko. Od razu sprawdzam czy potrafią same fajny temat zainicjować.
 
nigdy nie byłem z, ani nawet nie ruchałem ani jednej głupiej :jarolaugh:

Kobiece IQ to mój główny fetysz. :beczka:
Nie? Stary przeciez pisales ze za czasow chlania jebales 2 policjantki ze szwecji. Takze odpowiedzmy sobie szczerze przed milionami sluchaczy, teoretycznie czy inteligentna kobieta przyjeżdża do obcego kraju i wskakuje na bolca obcokrajowca ( polaka :juanlaugh: ) spotkanego dopiero co w barze, w dodatku juz po dobrym spozyciu?
Mi sie nasuwa tylko jedna odpowiedź.

Chyba ze to byla inna historia, ta jakos dziwnie zapamietalem.
 
Nie? Stary przeciez pisales ze za czasow chlania jebales 2 policjantki ze szwecji. Takze odpowiedzmy sobie szczerze przed milionami sluchaczy, teoretycznie czy inteligentna kobieta przyjeżdża do obcego kraju i wskakuje na bolca obcokrajowca ( polaka :juanlaugh: ) spotkanego dopiero co w barze, w dodatku juz po dobrym spozyciu?
Mi sie nasuwa tylko jedna odpowiedź.

Chyba ze to byla inna historia, ta jakos dziwnie zapamietalem.


Inteligentne, na poziomie mensy, kobiety też potrafią się łatwo puszczać. Tak jak inteligentni faceci
 

No to musisz zmienić opinie. Moja przyjaciółka ze studiów, doktorantka trudnego kierunku, bardzo, bardzo inteligentna, miała tak, że wystarczyło iż facet miał wzwód, wiedziała że się nią podniecił, i była jego.

Inna chodzi regularnie do swingers klubów, lubi to, i jest inteligenta.

Facetów którzy są mega inteligentni którzy dużo się puszczają też znam sporo.

Ale możemy poszukać jakiś badan- inteligencja a aktywność seksualna.
 
Nie? Stary przeciez pisales ze za czasow chlania jebales 2 policjantki ze szwecji. Takze odpowiedzmy sobie szczerze przed milionami sluchaczy, teoretycznie czy inteligentna kobieta przyjeżdża do obcego kraju i wskakuje na bolca obcokrajowca ( polaka :juanlaugh: ) spotkanego dopiero co w barze, w dodatku juz po dobrym spozyciu?
Mi sie nasuwa tylko jedna odpowiedź.

Chyba ze to byla inna historia, ta jakos dziwnie zapamietalem.
Mordo, czasami mam wrażenie, że Ty całe dorosłe życie spędziłeś przed komputerem lub w piwnicy, teraz wyszedłeś "do ludzi" i jesteś zaskoczony jak to w społeczeństwie działa :beczka:
Powyższy przykład, który podałeś nie jest niczym szczególnym. Duperki, podobnie jak mężczyźni, latają sobie po świecie i jak mają ochotę oraz adoratora (a faceci adoratorkę) to idą do łóżka się zabawić, simple as that. :fjedzia:
Nie ma co mieszać w to inteligencji, ponieważ każdy ma swój próg tolerancji, ale będąc singlem i wychodząc na miasto w celu odjebania tanga chyba dla każdego oczywiste jest, że może to skończyć się w ten właśnie sposób :fjedzia:

Edit: pomijam już czy historia użytkownika @Halibut 2.0 jest prawdziwa, czy nie, bo mam swoje zdanie w tym temacie, ale tak jak napomknąłem wyżej - nie widzę w tym nic nieprawdopodobnego

Edit 2: z perspektywy osoby, która jakąś część dorosłego życia spędziła w zupełnie innym kręgu kulturowym (Buenos Aires, Tel-Aviv i NYC) to uważam, że złapałbyś się za głowę widząc jak społeczeństwo może swobodnie podchodzić do spraw, które w naszym kraju uchodzą za intymne
 
Last edited:
No to musisz zmienić opinie. Moja przyjaciółka ze studiów, doktorantka trudnego kierunku, bardzo, bardzo inteligentna, miała tak, że wystarczyło iż facet miał wzwód, wiedziała że się nią podniecił, i była jego.

Inna chodzi regularnie do swingers klubów, lubi to, i jest inteligenta.

Facetów którzy są mega inteligentni którzy dużo się puszczają też znam sporo.

Ale możemy poszukać jakiś badan- inteligencja a aktywność seksualna.
Od kiedy gender studies to trudny kierunek? :boss:
 
Mordo, czasami mam wrażenie, że Ty całe dorosłe życie spędziłeś przed komputerem lub w piwnicy, teraz wyszedłeś "do ludzi" i jesteś zaskoczony jak to w społeczeństwie działa :beczka:
Powyższy przykład, który podałeś nie jest niczym szczególnym. Duperki, podobnie jak mężczyźni, latają sobie po świecie i jak mają ochotę oraz adoratora (a faceci adoratorkę) to idą do łóżka się zabawić, simple as that. :fjedzia:
Nie ma co mieszać w to inteligencji, ponieważ każdy ma swój próg tolerancji, ale będąc singlem i wychodząc na miasto w celu odjebania tanga chyba dla każdego oczywiste jest, że może to skończyć się w ten właśnie sposób :fjedzia:

Edit: pomijam już czy historia użytkownika @Halibut 2.0 jest prawdziwa, czy nie, bo mam swoje zdanie w tym temacie, ale tak jak napomknąłem wyżej - nie widzę w tym nic nieprawdopodobnego

Edit 2: z perspektywy osoby, która jakąś część dorosłego życia spędziła w zupełnie innym kręgu kulturowym (Buenos Aires, Tel-Aviv i NYC) to uważam, że złapałbyś się za głowę widząc jak społeczeństwo może swobodnie podchodzić do spraw, które w naszym kraju uchodzą za intymne
To była moja historia, ale ponieważ jestem jednym z głosów w głowie Pjotera, to w sumie obojętne, komu przypiszesz zasługi :jarolaugh:

Sorry @alww ale jeśli nigdy nie spotkałeś inteligentnych kobiet które chadzają do łóżka (czy gdziekolwiek, byle dać dupy, albo bo spodobał się ten konkretny facet, bo zabawnie zagadał, albo dobrze mu z oczu patrzy:beczka:) to albo kurwa nie wychodzisz z domu, albo masz tak chujową bajerę że nie ruchasz. Albo jesteś tak wybredny...

Bo brzydki możesz se być, to akurat żadna wymówka. Brzydcy też ruchają i to nie tylko po rohypnolu :lesnarhappy:

Edit: no tak, pamiętam jak pisałeś o braku czasu na życie, bo trening, praca, nauka... To Twój problem, bo to Twój wybór. Nie chcesz ruchać - ok, ale nie wmawiaj innym że to niemożliwe, incelu:deniroclap:
 
Platon: Chodziłem wczoraj na dół, do Cohonesu, z Wojem, synem Cyklopa, żeby się pomodlić do bogini, a równocześnie chciałem zobaczyć uroczystość KRS-1 — jak ją będą pięknie urządzali, bo ją teraz Janusze obchodzą.

Więc wydała mi się ładna i okuratna, ale niemniej przyzwoicie wyglądała, zupełnie odmiennie niż zwichrowany silnymi podmuchami Boreasz z Borkowa. Otóż popiliśmy i napatrzyli, i wracali do miasta. Kiedy nagle dobiegły nas głosy ożywionej dysputy filozoficznej:

Sokrates: Arystypie - mówi - czy ty uważasz, że mądra kobieta może być kurwą?

Arystyp: Cóż, Sokratesie - odpowiedział - uważam, że moralność jest niezależna od inteligencji. Kobiety - powiada - podobnie jak mężczyźni, mogą być inteligentne, ale to niekoniecznie oznacza, że będą moralne. Lais wszakże poważną córą Koryntu.

Sokrates: No, a czy nie uważasz - powiada - że mądrość powinna prowadzić do moralności? Jeśli kobieta jest naprawdę mądra, to powinna zdawać sobie sprawę, że kurestwo jest niesłuszne.

Arystyp: Jednak, jak rzekłem Sokratesie, moralność i inteligencja są rzeczami różnymi - powiedział. Kobiety mogą wiedzieć, co jest moralne, ale i tak wybierać kurestwo, ponieważ uważają, że to jest dla nich korzystne.

Sokrates: Ale czy nie uważasz - powiada - że to właśnie brak mądrości skłania kobiety do kurestwa? Może to oznaczać, że kobiety nie są tak mądre, jak myśleliśmy.

Arystyp: Ale czy to nie jest właśnie urok kobiet, że mogą żyć pełnią życia, czerpiąc przyjemność z różnych doświadczeń? Nie muszą się ograniczać moralnymi zasadami, które niekoniecznie odpowiadają ich potrzebom - powiada.

Trazymach: O, na Zeusa, oczywiście, że kurwa nie - powiedział. Mądra kobieta będzie rozumiała swoje miejsce w społeczeństwie i nie będzie działać na szkodę porządku społecznego. To tylko te nieodpowiedzialne kobiety, które nie rozumieją swojego miejsca, są kurwami i niszczą porządek społeczny. Poza tym - powiada - kobiety są słabsze od mężczyzn i powinny podlegać ich decyzjom. Kurestwo jest szkodliwe dla porządku społecznego i należy je zahamować.

Wtem niespodziewanie wtargnęła do dyskusji Ksantypa - padł strach jak na spłoszone ptaki - machając dzikim kijem w powietrzu i krzycząc na całe gardło: Co tu się kurwa dzieje! Sokratesie, znowu siedzisz z tymi pijakami! Do domu - już! - a nie będziesz musiał mieć kolejnych blizn na swoim wielkim łysym garnku!

Sokrates uśmiechnął się lekko, zaczął zbierać swój mandżur, a Ksantypa nadal krzyczała i uderzała go kijem po plerach - lecz nikt już na nią nie zwracał uwagi. W końcu, zmęczona własnym hałasem, odwróciła się i ruszyła do domu. Sokrates uśmiechnął się jeszcze raz, wyciągnął jointa zza podartego płaszcza i wyruszył w drogę powrotną, kontemplując to, czego się dowiedział podczas dzisiejszej dyskusji.



:suchykarol:
 
Last edited:
Back
Top