Podludzie

1697570644683.png
 
Ciekawe jakie szpagaty i fikołki by napierdalała, gdyby jakiś Mokebe albo inny Mehmed o których wpuszczenie tak zabiegają, ją bądź jej matkę czy siostrę, "ubogacił" kulturowo? :zakręcony:
Nie wiem, chociaż się domyślam :wink:
Jak to co, zarumieniona nieco ze wstydu padła by na kolana i do japy po same kule,
by matka czy siostra nie poczuły się wyróżnione a ona nie kipiała z zazdrości.
:fjedzia:
 
To jest ten BTK o którym kiedyś pisałem w zwyrolisku (chyba?). On się podduszał i ona izował przy ofiarach. Same ofiary tez dusil wielokrotnie. Generalnie chłop tak się dobrze ukrywał, ze podobno sam już na sb dyskietki podlozył.


Dokładnie, wkurwiało go że przypisują jego morderstwa komuś innemu i myślą że nie żyje a mu zależało na atencji więc sam specjalnie się wkopał żeby wkońcu go znaleźli
 
To jest ten BTK o którym kiedyś pisałem w zwyrolisku (chyba?). On się podduszał i ona izował przy ofiarach. Same ofiary tez dusil wielokrotnie. Generalnie chłop tak się dobrze ukrywał, ze podobno sam już na sb dyskietki podlozył.


Dokładnie, wkurwiało go że przypisują jego morderstwa komuś innemu i myślą że nie żyje a mu zależało na atencji więc sam specjalnie się wkopał żeby wkońcu go znaleźli
On był już na "morderczej emeryturze". Zaczął korespondować z policjantami i w pewnym momencie zapytał, czy jeśli wyśle im dyskietkę to będą w stanie go namierzyć. Zapewnili go, że nie mają takiej możliwośc - finał znamy.
 
On był już na "morderczej emeryturze". Zaczął korespondować z policjantami i w pewnym momencie zapytał, czy jeśli wyśle im dyskietkę to będą w stanie go namierzyć. Zapewnili go, że nie mają takiej możliwośc - finał znamy.
A kojarzycie moze czy jedna z jego ofiar nie przezyła? Nie pamietam dokladnie jak to bylo ale rodzenstwo chyba bylo i myslal, ze ich zabil ale chlopak przezyl. Nie pamietam czy to byl BTK czy inni (kiedys duzo czytalem o swryjnych mordercach), a nie chce w blad wprowadzic.
 
A kojarzycie moze czy jedna z jego ofiar nie przezyła? Nie pamietam dokladnie jak to bylo ale rodzenstwo chyba bylo i myslal, ze ich zabil ale chlopak przezyl. Nie pamietam czy to byl BTK czy inni (kiedys duzo czytalem o swryjnych mordercach), a nie chce w blad wprowadzic.
Było coś takiego, on nawet chyba dostał postrzał w głowę i zwiał.
 
A kojarzycie moze czy jedna z jego ofiar nie przezyła? Nie pamietam dokladnie jak to bylo ale rodzenstwo chyba bylo i myslal, ze ich zabil ale chlopak przezyl. Nie pamietam czy to byl BTK czy inni (kiedys duzo czytalem o swryjnych mordercach), a nie chce w blad wprowadzic.
Polecam o nim podkast
Morderstwo rodziny Otero to jest koszmar, mocno siedzę w temacie morderców ale to co ten podludź zrobił z tą rodziną przechodzi ludzkie pojęcie.
 
Back
Top