Podludzie


@DIDASKALIA , jak masz prenumeratę wyborczej już to napisz czy sam artykuł ma sens a tylko tytuł jest clickbajtiwy, czy calosc to gówno. Bo początek brzmi sensownie i zapowiada po prostu opis faktów jakim jest spuścizna niemiecka w sporej części kraju.
 
Górny Śląsk to jest dalej ukryta opcja niemiecka.
jak oni tam na szafę schranck mówią, na mrówki „amajzy” na prace arbeit…. Każdy Ślązak który się tak wyraża rzekomo swoją gwara to ma więcej ze szkopa niż z Polaka
 
Ty bardzo obraziłeś moją matkę.


Rozwiń myśl.

Górny Śląsk to jest dalej ukryta opcja niemiecka.
jak oni tam na szafę schranck mówią, na mrówki „amajzy” na prace arbeit…. Każdy Ślązak który się tak wyraża rzekomo swoją gwara to ma więcej ze szkopa niż z Polaka


Czyli uważasz, że Ślązacy którzy oddawali krew za Polsce w walce z Niemcami, są antypolakaki?

Swoją drogą, wiesz że na Śląsku Górnym Ślązacy to mniejszość?


Dwie głupoty w jednym komentarzu.





Ps. Kopernik to oczywiście antypolak, i nie powinniśmy się nim chwalić?

Używasz któregoś z tych słów?

Screenshot_2023-05-10-17-12-43-103_com.android.chrome.jpg
 
Rozwiń myśl.




Czyli uważasz, że Ślązacy którzy oddawali krew za Polsce w walce z Niemcami, są antypolakaki?

Swoją drogą, wiesz że na Śląsku Górnym Ślązacy to mniejszość?


Dwie głupoty w jednym komentarzu.


Ps. Kopernik to oczywiście antypolak, i nie powinniśmy się nim chwalić?!
Uważam, ze ich gwara jest silnie zgermanizowana. Ewidentna naleciałość historyczna po okupantach. Słowiacczyzna i staro-słowiacczyzna brzmiały zgoła inaczej.
 
Uważam, ze ich gwara jest silnie zgermanizowana. Ewidentna naleciałość historyczna po okupantach. Słowiacczyzna i staro-słowiacczyzna brzmiały zgoła inaczej.


Czyli uważasz że Ślązak walczący z własnej woli z Niemcami o polskość to tak naprawdę opcja niemiecka?

Nie odpowiedziałeś na pytanie.
 
Muszę przyznać, że trolla/spamera roku już czuje, że w tym roku nie wygra Bastian I Nierobny. Niestety Piotr I Kłótliwy go pokona. Ja pierdole Hali, Ciebie cieszy ciągłe toczenie durnych internetowych wojenek? Nie widzisz ile czasu marnujesz na te bezsensowne kłótnie?
 
Nie chcę mi się z Tobą kłócić o pierdoły.
Ja Ci zwracam uwagę na jedną rzecz którą widzę od dawna. Łatwo się podpalasz i zaczynasz bez sensu kłócić marnując na to masę czasu. Obrywasz i dalej w to idziesz tocząc naprawdę zupełne zbędne dyskusje. Nie widzisz ile czasu w ten sposób przepalasz bez sensu
 
Górny Śląsk to jest dalej ukryta opcja niemiecka.
jak oni tam na szafę schranck mówią, na mrówki „amajzy” na prace arbeit…. Każdy Ślązak który się tak wyraża rzekomo swoją gwara to ma więcej ze szkopa niż z Polaka
Wybrali polskość. A że język jest jaki jest, cóż, przy tej historii to nieuniknione.
Ci nawet jak godajom po ślunsku to są Polakami.
Na kresach przez 500 lat też rodził się dziwny język z miksu różnych nacji (a nie było wtedy powszechnego szkolnictwa) i tamci wymyślili, że skoro gadają po innemu to polskie dzieci porezają siekierami.
 
Górny Śląsk to jest dalej ukryta opcja niemiecka.
jak oni tam na szafę schranck mówią, na mrówki „amajzy” na prace arbeit…. Każdy Ślązak który się tak wyraża rzekomo swoją gwara to ma więcej ze szkopa niż z Polaka
:mjsmile:
Dupcysz fleki paciuloku.

Schranck?
Szafa to jest 'szrank'
Arbeit? Jak już to ' arbajt' albo ' arbajciok ' - oznacza ubranie robocze .
Pracować to jest ' bakać'

Każdy kto tak pisze, ma więcej z debila niż Polaka :DC:
Uważam, ze ich gwara jest silnie zgermanizowana. Ewidentna naleciałość historyczna po okupantach. Słowiacczyzna i staro-słowiacczyzna brzmiały zgoła inaczej.
Słowiacczyzna ? :najmancoty:i
Że na Śląsku była Słowacja ? :mamedwhat:
 
Wybrali polskość. A że język jest jaki jest, cóż, przy tej historii to nieuniknione.
Ci nawet jak godajom po ślunsku to są Polakami.
Na kresach przez 500 lat też rodził się dziwny język z miksu różnych nacji (a nie było wtedy powszechnego szkolnictwa) i tamci wymyślili, że skoro gadają po innemu to polskie dzieci porezają siekierami.


Oni ich porezali bo sobie wymyślili, że stworzą państwo narodowe czyste etnicznie.
Dlatego popieranie w Polsce takich haseł to zbrodnia.
 
:mjsmile:
Dupcysz fleki paciuloku.

Schranck?
Szafa to jest 'szrank'
Arbeit? Jak już to ' arbajt' albo ' arbajciok ' - oznacza ubranie robocze .
Pracować to jest ' bakać'

Każdy kto tak pisze, ma więcej z debila niż Polaka :DC:

Słowiacczyzna ? :najmancoty:i
Że na Śląsku była Słowacja ? :mamedwhat:
Czy to Poznań czy Wrocław czy Opole i inne miasta były pod równie silna okupacją szwabow ale to Wy na podstawie ich języka postanowiliscie przyjąć swoje gaworzenie. Żadne inne miasta. To się nie ma co obruszać tylko taka macie historię. Może tak było wygodniej , a może siedzi tam tak wielu Niemców, ze to jest bardziej spolszczenie Niemca aniżeli wykluczenie germanizacji całkowicie. Nawet Niemcom na wycieczkach turystycznych tłumacza, ze gwara śląska jest w dużej części zasługa niemieckiej armii. Na Slunsku się tego nie wyparli
 
Czy to Poznań czy Wrocław czy Opole i inne miasta były pod równie silna okupacją szwabow ale to Wy na podstawie ich języka postanowiliscie przyjąć swoje gaworzenie. Żadne inne miasta. To się nie ma co obruszać tylko taka macie historię. Może tak było wygodniej , a może siedzi tam tak wielu Niemców, ze to jest bardziej spolszczenie Niemca aniżeli wykluczenie germanizacji całkowicie. Nawet Niemcom na wycieczkach turystycznych tłumacza, ze gwara śląska jest w dużej części zasługa niemieckiej armii. Na Slunsku się tego nie wyparli


Ale wiesz, że we Wrocławiu czy Opolu prawie wszyscy byli Niemcami i mówili czystym niemieckim, a ci którzy są dzisiaj to Polacy przesiedleni ze wschodu, którzy nigdy nie byli pod wpływami niemieckimi? Wiesz, czy nie?
Równie dobrze możesz mówić, że mieszkańcy Lwowa nie mówią gwara z naleciałościami niemieckimi xd
 
Czy to Poznań czy Wrocław czy Opole i inne miasta były pod równie silna okupacją szwabow ale to Wy na podstawie ich języka postanowiliscie przyjąć swoje gaworzenie. Żadne inne miasta. To się nie ma co obruszać tylko taka macie historię. Może tak było wygodniej , a może siedzi tam tak wielu Niemców, ze to jest bardziej spolszczenie Niemca aniżeli wykluczenie germanizacji całkowicie. Nawet Niemcom na wycieczkach turystycznych tłumacza, ze gwara śląska jest w dużej części zasługa niemieckiej armii. Na Slunsku się tego nie wyparli
Gwara wielkopolska ma sporo naleciałości szwabskich.
 
Ale wiesz, że we Wrocławiu czy Opolu prawie wszyscy byli Niemcami i mówili czystym niemieckim, a ci którzy są dzisiaj to Polacy przesiedleni ze wschodu, którzy nigdy nie byli pod wpływami niemieckimi? Wiesz, czy nie?
Równie dobrze możesz mówić, że mieszkańcy Lwowa nie mówią gwara z naleciałościami niemiecki
No bzdura totalna. Oczywiście ze mieszkali w tych miastach Polacy, którzy zmuszeni byli przyjąć język okupanta i oficjalnie mówili w ich języku, natomiast były tzw szkółki podziemne i znajdowali sposób na to by nie zapominać o swoim języku. Przy czym jak skończył się ten chory czas to wyparli się tego niemieckiego całkowicie i chcieli wrócić do czystości swojego języka.
 
No bzdura totalna. Oczywiście ze mieszkali w tych miastach Polacy, którzy zmuszeni byli przyjąć język okupanta i oficjalnie mówili w ich języku, natomiast były tzw szkółki podziemne i znajdowali sposób na to by nie zapominać o swoim języku. Przy czym jak skończył się ten chory czas to wyparli się tego niemieckiego całkowicie i chcieli wrócić do czystości swojego języka.

Sprawdź ile procent mieszkańców Wrocławia przed II WS to byli Polacy a ile Niemcy. I zauważ, ze Ślaska torzsamosci na górnym Śląsku rodziła się już dużo wcześniej. I wlasnie- była Śląska, nie niemiecka. Mogła być Śląska po prostu, Śląska niemiecka i Śląska Polska. Dowodem są powstania, czego temat przemilczasz bo obala twoja teorie.
 
No bzdura totalna. Oczywiście ze mieszkali w tych miastach Polacy, którzy zmuszeni byli przyjąć język okupanta i oficjalnie mówili w ich języku, natomiast były tzw szkółki podziemne i znajdowali sposób na to by nie zapominać o swoim języku. Przy czym jak skończył się ten chory czas to wyparli się tego niemieckiego całkowicie i chcieli wrócić do czystości swojego języka.
Polecam zapoznać się z historią polskiego ruchu oporu we Wrocławiu w trakcie II Wojny Światowej tak ogółem. Nasi co ciekawe na koniec koncertowo niestety zjebali i dali się za łatwo wyłapać przez głupotę.
 
Co z tymi ludźmi, Stanowiskimi itd- zakatowali dzieciaka, są osobami publicznymi i zamiast zajmować się profilaktyka, co robić by do takich sytuacji nie dochodziło, to wykorzystują tę tragedię do okazywania swoich fiksacji, fantazji o torturowaniu itd? I wszyscy prześcigają się w wymyślaniu kolejnych kar? Kary dzieci nie uratują.
 
Co z tymi ludźmi, Stanowiskimi itd- zakatowali dzieciaka, są osobami publicznymi i zamiast zajmować się profilaktyka, co robić by do takich sytuacji nie dochodziło, to wykorzystują tę tragedię do okazywania swoich fiksacji, fantazji o torturowaniu itd? I wszyscy prześcigają się w wymyślaniu kolejnych kar? Kary dzieci nie uratują.
To samo co było z nimi wcześniej. Są zjebani.
 
Co z tymi ludźmi, Stanowiskimi itd- zakatowali dzieciaka, są osobami publicznymi i zamiast zajmować się profilaktyka, co robić by do takich sytuacji nie dochodziło, to wykorzystują tę tragedię do okazywania swoich fiksacji, fantazji o torturowaniu itd? I wszyscy prześcigają się w wymyślaniu kolejnych kar? Kary dzieci nie uratują.
Kary nie uratują, ale... dałoby to przykład jakby tak gościa publicznie zakatowano. Ja tam od dawna mówię - więzienia to chujowy wynalazek. Dla najcięższych przestępców zamiast typowej kary śmierci powinny być obozy pracy, ale takie w stylu kamieniołomu, jakiś kopalni i od razu by nam przestępczość spadła... niestety "postępowa" UE uznaje, że traktowanie w ten sposób zwierząt w ludzkiej skórze jest "niehumanitarne".
 
Kary nie uratują, ale... dałoby to przykład jakby tak gościa publicznie zakatowano. Ja tam od dawna mówię - więzienia to chujowy wynalazek. Dla najcięższych przestępców zamiast typowej kary śmierci powinny być obozy pracy, ale takie w stylu kamieniołomu, jakiś kopalni i od razu by nam przestępczość spadła... niestety "postępowa" UE uznaje, że traktowanie w ten sposób zwierząt w ludzkiej skórze jest "niehumanitarne".


Nie no, o publicznym katowaniu to se możemy tu popisać, wszyscy wiemy, że to fantazje a nie realne propozycje.
No i nie wiem jak publiczne zakatowanie miałoby odstraszyć kolejnego zwyrola. Jeżeli dożywocie nie odstrasza to i kara śmierci nie odstraszy.

UE nie ma tu nic do rzeczy. I przed UE z takich praktyk wszyscy rezygnowali.
 
Back
Top