Podludzie

Kodeksy prawne dawnych cywilizacji, struktura hierarchii spoleczenstw starszych niz cala kultura katolicka. Cywilizacje opierajace sie na prawie ktore funkcjonowało w kilku zakątkach swiata np Rzymska, Imperium Aleksandra Wielkiego.

Zobacz ze nie wazne gdzie Ci ludzie zyli to nie mordowali sie nawzajem miedzy swoimi. Wszystkie te spoleczenstwa oprocz religii rowniez mialy zdefiniowane jakies prawo. A Ty twierdzisz ze bez KK ludzie sobie w tych czasach nie poradza bo ktos musi ich prowadzic, udowodnij, bo jest to bzdura.
A te cywilizacje nie opierały się czasem na jakiejś....wierze?
:roberteyeblinking:

No właśnie połączenie chrześcijaństwa i podwalin prawa rzymskiego stworzyło to co mamy, bez tych dwóch składowych nie byłoby takiej cywilizacji.
 
Kodeksy prawne dawnych cywilizacji, struktura hierarchii spoleczenstw starszych niz cala kultura katolicka. Cywilizacje opierajace sie na prawie ktore funkcjonowało w kilku zakątkach swiata np Rzymska, Imperium Aleksandra Wielkiego.
Napisałeś: "zawsze umieli dojsc do tego, nie wane z jakiego miejsca globu byli". A wymieniłeś same cywilizowanie kierunki.

Ja na przykład czytałem o plemieniu, które porywało kobiety i gwałcili je, a one im dzieci rodziły. No, a kiedy już nie mogły rodzić, to je zjadali. Chyba nie słyszeli o twoich teoriach.
 
Lol, Ty nie jestes widze zbyt lotny. Nigdzie tego nie wycofalem, nadal ksiadz to nie zawód. Jesli tym sie zajmujesz jak to nazwales "zawodowo" to poleciłbym uczciwa prace i odprowadzanie podatków ::jondance::
I znowu Ad personam, piecze? :jarolaugh:
 
Kodeksy prawne dawnych cywilizacji, struktura hierarchii spoleczenstw starszych niz cala kultura katolicka. Cywilizacje opierajace sie na prawie ktore funkcjonowało w kilku zakątkach swiata np Rzymska, Imperium Aleksandra Wielkiego.

Zobacz ze nie wazne gdzie Ci ludzie zyli to nie mordowali sie nawzajem miedzy swoimi. Wszystkie te spoleczenstwa oprocz religii rowniez mialy zdefiniowane jakies prawo. A Ty twierdzisz ze bez KK ludzie sobie w tych czasach nie poradza bo ktos musi ich prowadzic, udowodnij, bo jest to bzdura.
Rzymianie się nie mordowali nawzajem?
 
A te cywilizacje nie opierały się czasem na jakiejś....wierze?
:roberteyeblinking:
Oczywiscie ze chrześcijaństwo jako duza cegła odegralo role w cywilizacji szeroko europejskiej. Tyle ze czy w obecnych czasach jest Ci to dalej potrzebne? Gdzie spoleczenstwo jest juz na tak rozwiniętym poziomie moralnym itd ze no przecietny czlowiek raczej nie potrzebuje koniecznie szamana/ksiedza/guru czy kogos takiego do wskazania mu drogi, nie sadzisz? Mysle ze bez tego raczej nie doszlo by do naglej katastrofy
 
A te cywilizacje nie opierały się czasem na jakiejś....wierze?
:roberteyeblinking:

No właśnie połączenie chrześcijaństwa i podwalin prawa rzymskiego stworzyło to co mamy, bez tych dwóch składowych nie byłoby takiej cywilizacji.
są jeszcze bracia z bliskiego wschodu
 
A te cywilizacje nie opierały się czasem na jakiejś....wierze?
:roberteyeblinking:

No właśnie połączenie chrześcijaństwa i podwalin prawa rzymskiego stworzyło to co mamy, bez tych dwóch składowych nie byłoby takiej cywilizacji.
W znanych mi cywilizacjach wiara jest jednym z instrumentów pomagających sprawować mniejszości władzę nad większością. Te o których piszesz nie są wyjątkiem. Brutalna prawda - też prawda.
 
Napisałeś: "zawsze umieli dojsc do tego, nie wane z jakiego miejsca globu byli". A wymieniłeś same cywilizowanie kierunki.

Ja na przykład czytałem o plemieniu, które porywało kobiety i gwałcili je, a one im dzieci rodziły. No, a kiedy już nie mogły rodzić, to je zjadali. Chyba nie słyszeli o twoich teoriach.
Ja z kolei czytalem o papiezach ktorzy robili z watykanu burdel z wielkimi orgiami gdzie bywali rowniez nieletni. Jak to jest?

Jak za stare to z nowszych ciekawostek watykan dobijający targu z nazistami. Nie słyszeli o Twoich teoriach?
 
Oczywiscie ze chrześcijaństwo jako duza cegła odegralo role w cywilizacji szeroko europejskiej. Tyle ze czy w obecnych czasach jest Ci to dalej potrzebne? Gdzie spoleczenstwo jest juz na tak rozwiniętym poziomie moralnym itd ze no przecietny czlowiek raczej nie potrzebuje koniecznie szamana/ksiedza/guru czy kogos takiego do wskazania mu drogi, nie sadzisz? Mysle ze bez tego raczej nie doszlo by do naglej katastrofy
z29253773AMP,Plonacy-dom-mieszkalny-w-Bachmucie-po-rosyjskim-os.jpg
 
Ja z kolei czytalem o papiezach ktorzy robili z watykanu burdel z wielkimi orgiami gdzie bywali rowniez nieletni. Jak to jest?

Jak za stare to z nowszych ciekawostek poczytaj o watykanie dobijającym targu z nazistami. Nie słyszeli o Twoich teoriach?
Przecież ja temu nie zaprzeczam, tylko Ty nie rozumiesz, że to nie ma nic wspólnego z istotą religii.
 
Oczywiscie ze chrześcijaństwo jako duza cegła odegralo role w cywilizacji szeroko europejskiej. Tyle ze czy w obecnych czasach jest Ci to dalej potrzebne? Gdzie spoleczenstwo jest juz na tak rozwiniętym poziomie moralnym itd ze no przecietny czlowiek raczej nie potrzebuje koniecznie szamana/ksiedza/guru czy kogos takiego do wskazania mu drogi, nie sadzisz? Mysle ze bez tego raczej nie doszlo by do naglej katastrofy
To rozwinięcie moralne powoduje, że zaczyna się to psuć od środka... Lewactwo lgbtq+ to nie wymysł chrześcijaństwa a tych postępowych.
Nie uważasz, że zmierzamy do katastrofy?
Masz dzieci? Nie masz obaw, że nie podołasz z wychowaniem ich na ludzi z moralnością i zasadami?
Wiesz jak ciężko jest w tej chwili ludziom młodym wytłumaczyć, że żeby coś mieć trzeba coś z siebie dać? (nie mam tu na myśli dupy na only fans)
Uważam, że chrześcijańskie wychowanie w dalszym ciągu daje podwalinę na normalność u młodych ludzi.
są jeszcze bracia z bliskiego wschodu
oni zgapili z chrześcijaństwa, proszę sobie doczytać, zgapili, coś dołożyli swojego - pustynnego bożka allaha coś odjęli, ale bazę ma to w chrześcijaństwie

W znanych mi cywilizacjach wiara jest jednym z instrumentów pomagających sprawować mniejszości władzę nad większością. Te o których piszesz nie są wyjątkiem. Brutalna prawda - też prawda.

Była też siłą scalającą te cywilizacje, nie można tego pominąć, bez wspólnej wiary w coś dana społeczność nie tworzy wspólnej kolektywy. Kiedyś bardziej niż teraz, choć teraz zobacz na zachód, czymże jest ideolgia lgbt jak nie nową religią, która zastąpiła właśnie chrześcijaństwo? Świat nie lubi próżni.
 
Przecież ja temu nie zaprzeczam, tylko Ty nie rozumiesz, że to nie ma nic wspólnego z istotą religii.
Cala dyskusja sie zaczela od tego czy ludziom obecnie potrzeba kogos kto im wskaze droge. Ja uwazam ze na tym poziomie spoleczenstwa juz nie. Czepiliscie sie tych starych podwalin kulturowych i tak to ciagniemy bez sensu
 
Ja z kolei czytalem o papiezach ktorzy robili z watykanu burdel z wielkimi orgiami gdzie bywali rowniez nieletni. Jak to jest?

Jak za stare to z nowszych ciekawostek watykan dobijający targu z nazistami. Nie słyszeli o Twoich teoriach?
Ciężko powiedzieć jak było naprawde. Wg netflixa w kaer morhen był permanentny burdel a wg Sapkowskiego wręcz przeciwnie. :juanlaugh:
 
Oczywiscie ze chrześcijaństwo jako duza cegła odegralo role w cywilizacji szeroko europejskiej. Tyle ze czy w obecnych czasach jest Ci to dalej potrzebne? Gdzie spoleczenstwo jest juz na tak rozwiniętym poziomie moralnym itd ze no przecietny czlowiek raczej nie potrzebuje koniecznie szamana/ksiedza/guru czy kogos takiego do wskazania mu drogi, nie sadzisz? Mysle ze bez tego raczej nie doszlo by do naglej katastrofy
no niby tak
ale każda autorytarna władza(pomijam Arabów) zaczyna rozwalać kościół
komunizm był raptem 40 lat temu a spójrz jak ludzie jednoczyli się pod kościołem

Plus dzisiaj jak @ninja powiedział kościół nie ma siły, taka kurwa lempart może wejść do świątyni i napluć na ołtarz i nic, jedynie co to TVP puści reportaż
 
A dzisiaj się ludzie nie mordują? A kościół nie mordował? A inne religie nie mordowały? Nie wiem co wy sobie tutaj próbujecie teraz wyjaśniać
akurat kolega napisał że te cywilizację się nie mordowały nawzajem to po prostu spytałem
I oczywiście że mordowały
 
no niby tak
ale każda autorytarna władza(pomijam Arabów) zaczyna rozwalać kościół
komunizm był raptem 40 lat temu a spójrz jak ludzie jednoczyli się pod kościołem

Plus dzisiaj jak @ninja powiedział kościół nie ma siły, taka kurwa lempart może wejść do świątyni i napluć na ołtarz i nic, jedynie co to TVP puści reportaż
Tyle ze kazda autorytarna wladza rozwala wszystkie struktury pod ktorymi ludzie sie jednoczą. Nie musi to byc struktura religijna.

Co do drugiej czesci to racja, takie rzeczy nie powinny miec miejsca. To ze kosciol nie ma takiej sily to akurat bardzo dobrze.
 
To jest dopiero wiara która posiada dobre instrumenty manipulacji i władzy. Nawet prawilniakow narodowców z wca potrafi zasymilować .
tu się zgodzę
religia to potężne narzędzie władzy, co pokazuje każda dyktatura która wyniszcza daną religię panującą i wprowadza swoją(jak Korea)
 
akurat kolega napisał że te cywilizację się nie mordowały nawzajem to po prostu spytałem
I oczywiście że mordowały
Kolega napisal ze w starych cywilizacjach jak np w rzymie potrafili zapanowac nad obywatelami a w miastach nie panowala anarchia, dzieki temu ze miedzy innymi mieli kodeks prawny. O to chodzilo.
 
Cala dyskusja sie zaczela od tego czy ludziom obecnie potrzeba kogos kto im wskaze droge. Ja uwazam ze na tym poziomie spoleczenstwa juz nie. Czepiliscie sie tych starych podwalin kulturowych i tak to ciagniemy bez sensu
Do brzegu,
jak napisałem świat nie lubi próżni, także w duchowości człowieka, co pokazuje nowa religia lgbtq+ na zachodzie, tak to jest już religia. Zobacz na tych wyznawców, czy nie są oni fanatykami większymi bądź na poziomie wysadzających się islamistów? Tylko, że tamci wierzą w życie wieczne i 70+dziewic a dziwadła w coś zupełnie innego.

Powstaną nowe jeszcze bardziej pojebane.
 
Cala dyskusja sie zaczela od tego czy ludziom obecnie potrzeba kogos kto im wskaze droge. Ja uwazam ze na tym poziomie spoleczenstwa juz nie. Czepiliscie sie tych starych podwalin kulturowych i tak to ciagniemy bez sensu
To już odpowiedziałem:
Ludzie potrzebują "przewodnika" i patrząc na dzisiejszy świat, trudno mi zrozumieć, jak można myśleć inaczej. Sami mają nagle zmądrzeć i wiedzieć, co jest dobre, a co jest złe? :lol:
 
Cala dyskusja sie zaczela od tego czy ludziom obecnie potrzeba kogos kto im wskaze droge. Ja uwazam ze na tym poziomie spoleczenstwa juz nie. Czepiliscie sie tych starych podwalin kulturowych i tak to ciagniemy bez sensu
tu się nie zgodzę
zawsze człowiek będzie miał potrzebę by coś/ktoś wyznaczał mu drogę, sens istnienia
dla niektórych może być to rodzina dla innych wiara a dla innych pieniądze
inaczej takie lgbt powstaje
 
Do brzegu,
jak napisałem świat nie lubi próżni, także w duchowości człowieka, co pokazuje nowa religia lgbtq+ na zachodzie, tak to jest już religia. Zobacz na tych wyznawców, czy nie są oni fanatykami większymi bądź na poziomie wysadzających się islamistów?
Powstaną nowe jeszcze bardziej pojebane.
Mozliwe, moze bedziemy świadkami pewnego przelomu za x lat. Chociaz watpie by to sie mialo przeksztalcic w cos na wzor religii. Raczej beda to ekstremiści typu czarnych panter, czy jakis komuchow z lat 30.

Oby nas nie spotkalo nic zlego przez jednych jak i drugich.
 
Back
Top