Podludzie

Moje własne zasady. Z kościołem zerwałem kontakty bardzo dawno temu chyba z 28 lat będzie. Uczciwy wobec siebie i innych człowiek nie potrzebuje psa przewodnika a kk to dla mnie równie zjebana sekta jak lewacka ekstrema tylko z drugiej strony barykady.
Uważam jednak że w tej chwili kościół jest na marginesie wydarzeń. Walka toczy się między tzw normalsami a wynaturzoną lewacką mniejszością która usiłuje narzucic swój chory tok myślenia większości. Wiara w Jezusa chodzącego po wodzie ani inne gusła nie ma tutaj nic do rzeczy.
oprócz lewactwa i normalsów jest jeszcze zjebana strona twardych nastolatków co wielbią tejtów czy inny wanna be gangsterów
 
Ludzie potrzebują "przewodnika" i patrząc na dzisiejszy świat, trudno mi zrozumieć, jak można myśleć inaczej. Sami mają nagle zmądrzeć i wiedzieć, co jest dobre, a co jest złe? :lol:
Slabi i zagubieni ludzie moze i potrzebuja kogos kto bedzie za nich decydowac jak maja myslec, inni odnajda sie w swiecie sami na podstawie wlasnych przemyslen, doswiadczen i emocji. I nie, zabijanie babci nie jest tam potrzebne, poza tym ten przykład reguluje juz prawo a nie jakas religia xD
 
Co? Dziwny przykład, ale tak jednostka chora może miec takie doswiadczenia. Zdrowemu czlowiekowi jednak to sie nie zdarza.

Ludzie od dawna posluguja sie roznymi kodeksami moralnymi czy czyms na wzor spisu zasad. Jeszcze zanim wszyscy lykneli bajke o jezusie czy innym mahomecie i zaczeli dawac sobie robic wode z mozgu.
z tego co słyszałem to ludzie już od początku istnienia wierzyli w siłę nadprzyrodzoną
 
Ludzie potrzebują "przewodnika" i patrząc na dzisiejszy świat, trudno mi zrozumieć, jak można myśleć inaczej. Sami mają nagle zmądrzeć i wiedzieć, co jest dobre, a co jest złe? :lol:
Wyjebane mam. Kościół i inne tego typu gówna są dla słabych. Akurat jestem od zawsze w takiej sytuacji że mój los zawsze zależał tylko ode mnie samego i nigdy nie byłem zależny zaraz od skończenia szkoły i podjecia pierwszej pracy. Znasz takie polskie powiedzenie "jak trwoga, to do boga"?
 
Ludzie od dawna posluguja sie roznymi kodeksami moralnymi czy czyms na wzor spisu zasad. Jeszcze zanim wszyscy lykneli bajke o jezusie czy innym mahomecie i zaczeli dawac sobie robic wode z mozgu.
Zasady trzeba jakoś uzasadnić, inaczej nie mają podstaw, ale przekonałeś mnie, idę się zapisać do zakonu świętego brata Dawkinsa.
 
z tego co słyszałem to ludzie już od początku istnienia wierzyli w siłę nadprzyrodzoną
Czyms musieli tlumaczyc pewne dziwne zjawiska ktore obecnie da sie wytlumaczyc naukowo. Lecz religia a prawo to zupelnie inne rzeczy, prawo rowniez bylo praktycznie od zawsze, jakas hierarchia, porzadek. Dlatego ludzie nie potrzebuja panow w sukienkach z KK by sie nie pozabijali.
 
Jedno jest pewne obie te grupy za mocno ciągnie do małych dzieci
Przymierze jest niemożliwe. Niby cel ten sam a frakcje dwie Jak już gdzieś pisałem to bezpardonowa walka o to kto będzie miał więcej dla siebie. :tysoncoffe:
 
Mało takich jest na świecie?
Mnostwo dlatego religie maka ciagle takie ssanie. Lecz nie sa czyms niezbędnym do wyznaczenia swoich zasad, wartosci czy czegokolwiek w zyciu.

Zasady trzeba jakoś uzasadnić, inaczej nie mają podstaw, ale przekonałeś mnie, idę się zapisać do zakonu świętego brata Dawkinsa.
No popatrz, ludzie zyjacy dawniej jakos zawsze umieli dojsc do tego, nie wazne z jakiego miejsca globu byli, dziwne nie? Rzymianie mieli juz opracowane prawo w takim stopniu ze do dzis sie uczy o tym. Prawo i ludzie ida ze soba w parze bez tego nie bylibysmy w stanie stworzyc społeczeństwa, a przekonania religijne i inne poglady sa tylko dodatkiem.
 
Mnostwo dlatego religie maka ciagle takie ssanie. Lecz nie sa czyms niezbędnym do wyznaczenia swoich zasad, wartosci czy czegokolwiek w zyciu.


No popatrz, ludzie zyjacy dawniej jakos zawsze umieli dojsc do tego, nie wazne z jakiego miejsca globu byli, dziwne nie? Prawo a moralnosc idzie ze soba w parze, a przekonania religijne i inne poglady sa tylko dodatkiem.
Prawo i moralność tak ale nie zawsze jeśli do tego wmiesza się wiara że przypomnę tylko inkwizycję w Europie. Czyżby to źle pojętą wiara w bożka w połączeniu z ludzkimi lękami i zabobonami spowodowała fale aresztowań tortur i morderstw? Wyprawy krzyżowe pod egidą papiestwa a współcześnie afery pedofilskie i finansowe. Kk jest ostatnią instytucją która może być moralnym przewodnikiem. Tego nie da się logicznie podważyc choć wyznawcy podejmują karkołomne próby w tym kierunku.
 
No popatrz, ludzie zyjacy dawniej jakos zawsze umieli dojsc do tego
Jakiś dowód na tę tezę jest, czy tak napisane jako prawda objawiona? Bo doświadczenie temu przeczy.

Prawo a moralnosc idzie ze soba w parze, a przekonania religijne i inne poglady sa tylko dodatkiem.
Wybacz, ale za bardzo nie wiesz o czym piszesz, a ja zajmuje się takimi rzeczami zawodowo i trudno mi się do tego odnosić.
 
Prawo i moralność tak ale nie zawsze jeśli do tego wmiesza się wiara że przypomnę tylko inkwizycję w Europie. Czyżby to źle pojętą wiara w bożka w połączeniu z ludzkimi lękami i zabobonami spowodowała fale aresztowań tortur i morderstw? Wyprawy krzyżowe pod egidą papiestwa a współcześnie afery pedofilskie i finansowe. Kk jest ostatnią instytucją która może być moralnym przewodnikiem. Tego nie da się logicznie podważyc choć wyznawcy podejmują karkołomne próby w tym kierunku.
Ale te wszystkie czyny nie mają nic wspólnego z istotą religii.
 
Jakiś dowód na tę tezę jest, czy tak napisane jako prawda objawiona? Bo doświadczenie temu przeczy.


Wybacz, ale za bardzo nie wiesz o czym piszesz, a ja zajmuje się takimi rzeczami zawodowo i trudno mi się do tego odnosić.
Co do 1 czesci to polecam postudiowac troche historii, poczytac a co do drugiej czesci to wybacz ale sadzac po tym co piszesz to pierdolisz bo jak na razie nie podales zadnego argumentu tylko pytasz non stop nic nie wnoszac do dyskusji ktora zaczales, a jak juz chciales dac argument to zajebales tekst o zabijaniu babek takze daj panie spokoj. Chyba ze piszac zawodowo masz na mysli ze siedzisz w seminarium, ale ksiadz to nie zawod :DC:
 
Istotą religii wg mnie jest władza i manipulacja tłumem..
Religa była, jest i będzie wykorzystywana do manipulowania, ale jej istotą jest zupełnie coś innego.

Co do 1 czesci to polecam postudiowac troche historii, poczytac a co do drugiej czesci to wybacz ale sadzac po tym co piszesz to pierdolisz bo jak na razie nie podales zadnego argumentu tylko pytasz non stop nic nie wnoszac do dyskusji ktora zaczales, a jak juz chciales dac argument to zajebales tekst o zabijaniu babek takze daj panie spokoj. Chyba ze piszac zawodowo masz na mysli ze siedzisz w seminarium, ale ksiadz to nie zawod :DC:
Oho, podpalił się, bo złapany na gorącym i co w takiej sytuacji robi: AD PERSONAM :juanlaugh:

Aha, łap, przyda Ci się: ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
 
Prawo i moralność tak ale nie zawsze jeśli do tego wmiesza się wiara że przypomnę tylko inkwizycję w Europie. Czyżby to źle pojętą wiara w bożka w połączeniu z ludzkimi lękami i zabobonami spowodowała fale aresztowań tortur i morderstw? Wyprawy krzyżowe pod egidą papiestwa a współcześnie afery pedofilskie i finansowe. Kk jest ostatnią instytucją która może być moralnym przewodnikiem. Tego nie da się logicznie podważyc choć wyznawcy podejmują karkołomne próby w tym kierunku.
Od zawsze to byla organizacja żerująca na ludzkim nieszczęściu, grabiaca i żadna wladzy.

Z ciekawostek to inkwizycja oczywiscie przesladowala tych wszystkich ludzi ale podobno wedlug zrodel historycznych to jak na tamte czasy to wcale nie byl to taki śmiercionośny twor na jaki jest kreowany obecnie.
 
Religa była, jest i będzie wykorzystywana do manipulowania, ale jej istotą jest zupełnie coś innego.


Oho, podpalił się, bo złapany na gorącym i co w takiej sytuacji robi: AD PERSONAM :juanlaugh:

Aha, łap, przyda Ci się: ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
Oprócz roli manipulacji służy też wytłumaczeniu niedostatków możliwości wytłumaczenia pewnych zjawisk...




co finalnie służy zmasowanej manipulacji przy użyciu nowych dostępnych środków wpływu i nacisku.
 
) Religa była, jest i będzie wykorzystywana do manipulowania, ale jej istotą jest zupełnie coś innego.


Oho, podpalił się, bo złapany na gorącym i co w takiej sytuacji robi: AD PERSONAM :juanlaugh:

Aha, łap, przyda Ci się: ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
Gosciu z czym ty wyjeżdżasz? Najpierw dyskutowaliśmy, potem jebles argument z zabijaniem emerytek ( :waldeklaugh:), po czym nie napisales juz nic oprocz pytań i tajemniczego stwierdzenia ze Ty to sie tym zawodowo zajmujesz xD.


Zlapany ma gorącym? Wskażesz gdzie i dlaczego przynajmniej czy kolejne strzały w niebo?

A no i gdzie jest Twoje "AD PERSONAM" w moich wpisach? Stwierdzenie ze ksiądz to nie zawód czy to ze pierdolisz glupoty? Bo jesli to drugie to logicznie przeczysz sam sobie ponieważ pierwszy zaczales pisac do rozmówcy ze nie wie o czym pisze :awesome:
 
Od zawsze to byla organizacja żerująca na ludzkim nieszczęściu, grabiaca i żadna wladzy.

Z ciekawostek to inkwizycja oczywiscie przesladowala tych wszystkich ludzi ale podobno wedlug zrodel historycznych to jak na tamte czasy to wcale nie byl to taki śmiercionośny twor na jaki jest kreowany obecnie.
Z historią to jest ten problem ze np taki Ziemkiewicz mógłby być lewicowym średniowiecznym historykiem i pisać o inkwizycji. Historia to tak subiektywna i niemiarodajna dziedzina ze nawet trudno ją poważnie traktować.
 
W Polsce aktualnie bardziej niebezpieczni są panowie w sukienkach od strony kościoła niż ci od strony lgbtqwerty. Jak lewa strona dojdzie do władzy to wtedy się zmieni.
Nie, nie są, z kościoła możesz wystąpić, ba na niego napluć i nikt Ci nic nie zrobi, w drugą stronę to tak nie działa, bądźmy poważni, a będzie coraz gorzej.
Sam jestem niepraktykujący od 20lat i nie mam kompletnie nic do kościoła, wychowanie w tej wierze dało mi pewne podstawy moralności za co jestem wdzięczny. A kościoła jako instytucji nie trawię.

Slabi i zagubieni ludzie moze i potrzebuja kogos kto bedzie za nich decydowac jak maja myslec, inni odnajda sie w swiecie sami na podstawie wlasnych przemyslen, doswiadczen i emocji. I nie, zabijanie babci nie jest tam potrzebne, poza tym ten przykład reguluje juz prawo a nie jakas religia xD

Nie mówimy o kościele katolickim a ogólnie o chrześcijaństwie, to szersze pojęcie, skądś te wartości zostały wzięte.
Na pewnym etapie rozwoju cywilizacji bez wiary nie dałoby się ucywilizować człowieka bądź stworzyć pewnej społeczności.

Wyjebane mam. Kościół i inne tego typu gówna są dla słabych. Akurat jestem od zawsze w takiej sytuacji że mój los zawsze zależał tylko ode mnie samego i nigdy nie byłem zależny zaraz od skończenia szkoły i podjecia pierwszej pracy. Znasz takie polskie powiedzenie "jak trwoga, to do boga"?
Cały świat wokół Ciebie wygląda tak jak wygląda dzięki podwalinom chrześcijaństwa. Nie łączcie kk z chrześcijaństwem, bo nie o to mi tu kompletnie chodzi.

Czyms musieli tlumaczyc pewne dziwne zjawiska ktore obecnie da sie wytlumaczyc naukowo. Lecz religia a prawo to zupelnie inne rzeczy, prawo rowniez bylo praktycznie od zawsze, jakas hierarchia, porzadek. Dlatego ludzie nie potrzebuja panow w sukienkach z KK by sie nie pozabijali.
To wiara na każdym etapie cywilizacji spajała grupy ludzi i na jej podstawie rodziły się zasady i prawo, kiedyś to było nierozłączne, wpierw wiara w boga słońce itd. Noga deszczu. Nawet ludy afrykańskie żyjące poza systemem scala wiara w coś przede wszystkim.
 
Last edited:
Z ciekawostek to inkwizycja oczywiscie przesladowala tych wszystkich ludzi ale podobno wedlug zrodel historycznych to jak na tamte czasy to wcale nie byl to taki śmiercionośny twor na jaki jest kreowany obecnie.
Ale o której inkwizycji mówimy? Bo ta powołana przez papieża rzeczywiście taka zła nie była i ludzie oskarżeni o jakieś konszachty z siłami nieczystymi woleli być sadzeni przez nią niż przez sądy świeckie. Natomiast ta późniejsza hiszpanska zależna od monarchii już taka dobra nie była.
 
Bzdura, udowodnij tę tezę.
Kodeksy prawne dawnych cywilizacji, struktura hierarchii spoleczenstw starszych niz cala kultura katolicka. Cywilizacje opierajace sie na prawie ktore funkcjonowało w kilku zakątkach swiata np Rzymska, Imperium Aleksandra Wielkiego.

Zobacz ze nie wazne gdzie Ci ludzie zyli to nie mordowali sie nawzajem miedzy swoimi. Wszystkie te spoleczenstwa oprocz religii rowniez mialy zdefiniowane jakies prawo. A Ty twierdzisz ze bez KK ludzie sobie w tych czasach nie poradza bo ktos musi ich prowadzic, udowodnij, bo jest to bzdura.
 
A no i gdzie jest Twoje "AD PERSONAM" w moich wpisach? Stwierdzenie ze ksiądz to nie zawód czy to ze pierdolisz glupoty? Bo jesli to drugie to logicznie przeczysz sam sobie ponieważ pierwszy zaczales pisac do rozmówcy ze nie wie o czym pisze :awesome:
Próba ośmieszenia, ŻE KSIĄDZ, a teraz się wycofujesz, jak pizda.
:gabi_much_love:
 
Gosciu z czym ty wyjeżdżasz? Najpierw dyskutowaliśmy, potem jebles argument z zabijaniem emerytek ( :waldeklaugh:), po czym nie napisales juz nic oprocz pytań i tajemniczego stwierdzenia ze Ty to sie tym zawodowo zajmujesz xD.


Zlapany ma gorącym? Wskażesz gdzie i dlaczego przynajmniej czy kolejne strzały w niebo?

A no i gdzie jest Twoje "AD PERSONAM" w moich wpisach? Stwierdzenie ze ksiądz to nie zawód czy to ze pierdolisz glupoty? Bo jesli to drugie to logicznie przeczysz sam sobie ponieważ pierwszy zaczales pisac do rozmówcy ze nie wie o czym pisze :awesome:
:gdzie:
 
Próba ośmieszenia, ŻE KSIĄDZ, a teraz się wycofujesz, jak pizda.
:gabi_much_love:
Lol, Ty nie jestes widze zbyt lotny. Nigdzie tego nie wycofalem, nadal ksiadz to nie zawód. Jesli tym sie zajmujesz jak to nazwales "zawodowo" to poleciłbym uczciwa prace i odprowadzanie podatków ::jondance::
 
Back
Top