baju to, że United trzyma koncentrację to ja rozumiem, możesz mi wierzyć albo i nie, ale Madryt grał tak w poprzednim sezonie :-) druga sprawa, że Real jakiś tam poziom ma i mam nadzieję go dzisiaj zobaczyć bo widać ogórki już im nie podchodzą. No i jeszcze jedno, ale to tylko moja subiektywna opinia, wg mnie ManUtd choć robi rekordowy sezon to nie gra jakiejś nadzywczajnej piłki, jak czytam, że zwłaszcza Anglicy zamiast wywyższać pod niebiosa United skupiają się nade wszystko na słabości rywali - na zjeździe pochyłym Roberto Manciniego w City, chaosie w Chelsea czy też marazmie w Arsenalu. W ogóle nie widać aby ktoś w dziele SAFa dostrzegał wielkość oprócz tej mentalnej. United mieli w tym wieku zdecydowanie lepsze ekipy, przy czym nie znaczyło to, że proporcjonalnie notowali lepsze sezony.
Liczę na fajny mecz i niech wygra lepszy.