NBA - najlepsza liga koszykarska na świecie.

Nadrabiam zaległości z zeszłej nocy i jeśli Minnesota utrzyma taka obronę a AD skuteczność to może być to przedwczesny finał ligi. KAT już w zeszłym sezonie zaskakująco dobrze ograniczał Jokera, do tego Gobert z pomocy. Niegłupi trener i zrobił się contender. Wygrana na wysokości w Denver liczy się podwójnie :)
 
Nadrabiam zaległości z zeszłej nocy i jeśli Minnesota utrzyma taka obronę a AD skuteczność to może być to przedwczesny finał ligi. KAT już w zeszłym sezonie zaskakująco dobrze ograniczał Jokera, do tego Gobert z pomocy. Niegłupi trener i zrobił się contender. Wygrana na wysokości w Denver liczy się podwójnie :)
Edwards to jest kurwa kot niemożliwy. Kocham oglądać tego gościa. Życzę Minny mistrzostwa.
 
Edwards to jest kurwa kot niemożliwy. Kocham oglądać tego gościa. Życzę Minny mistrzostwa.
on ma zajebisty mental, wychodzi żeby zajebać. Mało takich graczy jest obecnie. A niektóre jego akcje to jest 100% MJ. Z Minnesoty się śmiali, że mając dwóch przepłaconych centrów Gobert-KAT i nie będą istnieć w obecnej NBA, a tu cyk i zdziwienie.
 
Screenshot_20240506-152953_Lite.jpg


@Hellah
:gabi_much_love:
 
minnesota jest mocniejszym zespołem niż w tamtym sezonie.
znają siebie nawzajem rok dłużej, co jest plusem jeżeli chodzi o zgranie, doświadczenie itd.
skład nie osłabł, wręcz przeciwnie.
co warte podkreślenia w ubiegłym sezonie w konfrontacji z nuggets nie grali naz reid i jaden mcdaniels.
bardzo dobre minuty daje alexander-walker.
na moje to ławka wolves jest kompletniejsza niż ta z kolorado.

natomiast denver, przeciwnie.
tutaj ich piątka robi jeszcze lepsze liczby niż w poprzednim sezonie, tylko ławka już nie.
w meczach przeciwko lakers rezerwowi denver zdobyli 59 punktów z 71 rzutów.
to nie jest budujący wynik.
dwóch gości otwierających rotację (brown i green) w tym sezonie grają gdzie indziej.
reggie i tych dwóch młodych chłopaków (braun i watson) dają dużo mniej.

jeszcze jedna rzecz: paliwo.
graczom wolves jego nie zabraknie w czasie końcówek, to nie seria z lakers.
nie będę zdziwiony, jak wolves to ugrają.
napiszę bezpiecznie- w 6.
 
minnesota jest mocniejszym zespołem niż w tamtym sezonie.
znają siebie nawzajem rok dłużej, co jest plusem jeżeli chodzi o zgranie, doświadczenie itd.
skład nie osłabł, wręcz przeciwnie.
co warte podkreślenia w ubiegłym sezonie w konfrontacji z nuggets nie grali naz reid i jaden mcdaniels.
bardzo dobre minuty daje alexander-walker.
na moje to ławka wolves jest kompletniejsza niż ta z kolorado.

natomiast denver, przeciwnie.
tutaj ich piątka robi jeszcze lepsze liczby niż w poprzednim sezonie, tylko ławka już nie.
w meczach przeciwko lakers rezerwowi denver zdobyli 59 punktów z 71 rzutów.
to nie jest budujący wynik.
dwóch gości otwierających rotację (brown i green) w tym sezonie grają gdzie indziej.
reggie i tych dwóch młodych chłopaków (braun i watson) dają dużo mniej.

jeszcze jedna rzecz: paliwo.
graczom wolves jego nie zabraknie w czasie końcówek, to nie seria z lakers.
nie będę zdziwiony, jak wolves to ugrają.
napiszę bezpiecznie- w 6.
Chciałbym. Mam nadzieję że tak będzie. Wtedy będę im kibicował do końca Play off. Po tym jak Harden pojechał na ryby to mój faworyt.
 
Orlando na ryby.
ci akurat kończą sezon z uśmiechem.
5 miejsce na koniec sezonu, to bardzo dobry wynik, mało kto przed sezonem widział ich w playoffs.
bardziej play in.

mają całkiem fajnego trenera, dobry zestaw młodzieży.
trochę wolnej kasy, korzystne kontrakty.
w drafcie nikomu nic nie wiszą.
jest potencjał na wyraźny krok do przodu.
z klayem thompsonem lub bez niego!

zresztą sam zobacz:
https://fanspo.com/nba/teams/magic/22/payroll
 
ci akurat kończą sezon z uśmiechem.
5 miejsce na koniec sezonu, to bardzo dobry wynik, mało kto przed sezonem widział ich w playoffs.
bardziej play in.

mają całkiem fajnego trenera, dobry zestaw młodzieży.
trochę wolnej kasy, korzystne kontrakty.
w drafcie nikomu nic nie wiszą.
jest potencjał na wyraźny krok do przodu.
z klayem thompsonem lub bez niego!

zresztą sam zobacz:
https://fanspo.com/nba/teams/magic/22/payroll
Dzięki. Oprócz Play off 2024 nadrabiam 16 czy tam 17 lat nie oglądania NBA.
 
ci akurat kończą sezon z uśmiechem.
5 miejsce na koniec sezonu, to bardzo dobry wynik, mało kto przed sezonem widział ich w playoffs.
bardziej play in.

mają całkiem fajnego trenera, dobry zestaw młodzieży.
trochę wolnej kasy, korzystne kontrakty.
w drafcie nikomu nic nie wiszą.
jest potencjał na wyraźny krok do przodu.
z klayem thompsonem lub bez niego!

zresztą sam zobacz:
https://fanspo.com/nba/teams/magic/22/payroll
Faktycznie, mają dwa sezony na fajne liczby :penn:
 
nie pamiętam, czy pisałem, a może ktoś już podawał.
to niesamowicie ważne.
nijaki lonzo ball, który jest kontuzjowany 38 sezon podjął opcję gracza na kolejny.

21,4 mln pieniędzy usa……
 
Ja tam ciągle liczę po cichu na Dallas bo to jedna z drużyn którym kibicuje. Serce za Dallas, ale niestety rozum za Oklahoma. SGA rozgrywa naprawdę mocny sezon i wątpię że Luka i spółka będą w stanie ich powstrzymać. Odnośnie przegranego meczu Denver to wcale bym ich nie skreślał jeszcze. Wiadomo, że timberwolves są głodni mistrzostwa i mają zajebisty skład, ale jednak Denver też nie zdobylo go przypadkiem. Zapowiada się naprawdę zacięta rozgrywka, dużo zależy od zdrowia Murraya bo bez niego nuggets mają małe szanse na awans do finału konferencji. Jokic może się dwoić i troić, ale sam meczu nie wygra
 
Edwards&Curry w jednej drużynie :antonio:
Ale by to chodziło
 
35 punktów do przerwy mistrza z denver na własnym parkiecie.
wolves bez goberta, ale za to z nazrem reidem.

jak oni pracują w obronie, to aż miło popatrzeć.
conley jest po bronionej chowany po mistrzowsku.

Jokic może się dwoić i troić
taki zapewne jest plan.
inni mają "nie grać".
nawet go zbytnio nie podwajają.
 
Faktycznie coś cienko z Denver, myślałem że w drugim meczu się poprawia i wyjdą na 1-1 a na ten moment mają 28pkt straty do wilków, oj czarno to widzę
 
Wolves istnieją 35 lat i przez ten czas wygrali dwie serie playoffs (obie w 2004). W tym tygodniu mogą podwoić ten dorobek. Jak zaczynałem oglądać NBA to byli największym pośmiewiskiem ligi obok Clippers.

De facto to jest sezon na takiego szokowego mistrza z Zachodu jeśli Celtics nie dźwigną presji. Wszystkie hajpowane i podstarzałe gwiazdy już poleciały :lol:
 
Jeżeli dalej będą utrzymywać aktualny poziom to mają dużą szansę na zdobycie mistrzostwa. Trochę w szoku jestem, że Denver dostało w mazak taka ilością punktów. Jak przegrają trzeci mecz to już wiadomo jak się to skończy, o ile już się nie skończyło
 
ci akurat kończą sezon z uśmiechem.
5 miejsce na koniec sezonu, to bardzo dobry wynik, mało kto przed sezonem widział ich w playoffs.
bardziej play in.

mają całkiem fajnego trenera, dobry zestaw młodzieży.
trochę wolnej kasy, korzystne kontrakty.
w drafcie nikomu nic nie wiszą.
jest potencjał na wyraźny krok do przodu.
z klayem thompsonem lub bez niego!

zresztą sam zobacz:
https://fanspo.com/nba/teams/magic/22/payroll
Nom, Orlando idealna ekipa żeby zaoferować 50/2 dla Kleja "0 points playin" Thompsona.

Następni będą Sixers co wyjebią capspace na Georga/Duranta i jeszcze wpierdolą ze 20 mln na Oubre.

Chicago 2137 raz uwierzy w swój core jak LaVine rzuci 50 punktów w lidze letniej.

Heat nie zrobią nic, bo Pat znowu uśnie przy telefonie przed trade deadline.

Jeszcze tylko nie wiem kto rzuci gruby hajs dla Tobiasza "0 pts elimination game" Harrisa, może jakieś Detroit się skusi.

Później zdziwienie, że Boston rozpierdala cały wschód +30 w co drugim meczu :corn:
 
W potencjalnym pojedynku OKC MIN IMO zwycięsko wyjdzie Minnesota.

Ale jeszcze nie stawiałbym krzyżyka na Dallas. Denver też nie jest jeszcze skończone.

Jak to powyżej coach Rudy mówi dont ever underestimate the heart od the champion.
 
W potencjalnym pojedynku OKC MIN IMO zwycięsko wyjdzie Minnesota.

Ale jeszcze nie stawiałbym krzyżyka na Dallas. Denver też nie jest jeszcze skończone.

Jak to powyżej coach Rudy mówi dont ever underestimate the heart od the champion.
Dallas się skończy w pewnym momencie mając tylko dwóch graczy i resztę statystów. Przeglądałem ich statystyki i oprócz tego obrona jest dramatem.
 
Moim zdaniem Dallas po ostatnich transferach to drużyna dobrze ustawiona pod PO, gdzie dużo bardziej liczy się pozycyjna gra i 1t1 liderów. Niestety Luka wygląda jakby miał jakąś kontuzje, widać problemy z mobilnością więc ciężko będzie jak usiądą na nim obrońcy. Niemniej finał konferencji jest możliwy jak najbardziej.
 
Luka odczuwa jakiś tam dyskomfort w łydce z tego co dobrze pamiętam(poprawcie mnie jeśli mylę). Z gry wypadł już maxi kleber, który miał czasami nieźle przebłyski i ogólnie był dobrym zadaniowcem w Dallas. Ogólnie w mojej opinii w Dallas nie ma zbyt wielu wysokich zawodników, jeden Lively nie zrobi różnicy po bronionej stronie więc Oklahoma jak najbardziej będzie chciała to wykorzystać. Ale jebać ich, i tak będę kibicował Dallas
 
Back
Top