o byłcud, że to nie wpadl. kilku Holendrów, kilku Kostarykańczyków, a potem jeszcze ten strzał, który poszedł po ciele na poprzeczkę...brawo Kostaryka, Holendrzy się spieszyli, ale tym razem nie dali rady. Pewnie czują zawód i oby to ich doprowadziło do odpadnięcia ;-) Jeden klasyk starczy w półfinałach :D Co do interwencji Diaza. Spóżniony oczywiście, ale kto nie jest przy mijającym go Robbenie, zawsze to wygląda jakby zamysłu by zabrać piłkę nie było ;-) Wiadomo, że sędziom łatwiej dać 1 żołtą niż drugą za taki faul nie do końca brutalny, noga na ziemi plus ta szybkość Robbena...Dla dobra widowiska dobrze,że jest jak jest :-)