Mundial 2014 - komentarze do meczy

@Werdum95 nie bardzo ma kto bo De Gea złapał kontuzje na treningu chyba a Reina też nie bardzo w formie.
 
Dziś Brazylia Meksyk mogło być jak w Niemcy Portugalia i większych pretensji by do golkipera nawet nie było, ale Meksyk jednak miał Ochoę. Świetny mecz, tacy bramkarze robią różnicę wyjmując piłki, które pewnie inni by przepuścili. Nawet ten strzał w głową pod koniec meczu...Już widziałem, że jednak Brazylia...że jednak 1:0 bo Ochoa tym razem nie wyszedł, a on został na linii i przyjął to na siebie. Ktoś inny mógłby próbować piąstkować, nie zdążyć i strzał w środek byłby golem. Nie tylko celność strzału, ale ustawienie się, przewidywanie i ogólna spostrzegawczość bywają kluczowe w działaniu bramkarzu. Tak czy inaczej jak na 0:0 to dobry mecz, w porównaniu do Nigeria vs Iran. Ciekawe jak Ruscy z Koreą Płd. pograją...Mogliby jakiś pakt przy okazji o sąsiedztwie podpisać niszcząc Koreę północną ;-)
 
ochoa świetne zawody.







ciekawe jakie oferty otrzyma po turnieju.



natomiast na biegunie bramkarz rosjan, cóż zdarza się...
 
I to jeden z najlepszych bramkarzy pod słońcem. Niestety, "pech", wpadka zdarzyć się może każdemu. Zwłaszcza komuś lekceważącemu, czy to całą drużynę czy piłkę przy tej sile strzału jaka była. Typowałem 1:1, więc trafione, ale myslałem, że Korea ogarnie ten mecz. Ruscy chyba taktycznie tak ustawieni, że wyglądali jak wyglądali niż byli po prostu słabsi. Liczyłem na bardziej otwarty mecz :-)
 
Drugi mecz Brazylia nie może zagrać tego co wszyscy by od niej oczekiwali. Wiadomo, że to początek turnieju ale patrząc na to jak gra np. Holandia, Niemcy to trudno im będzie coś zwojować.

Zgadzam się z kimś wyżej, że ruscy tutaj poprostu dobrze pokalkulowali i grali tak, żeby im się nic nie stało, a remis nie jest dla nich wbrew pozorom złym wynikiem..
 
W takiej grupie powinni grać z każdym o 3 punkty według mnie, a nie się jakoś skrajnie oszczędzać...No, ale może wierzą w medale i faktycznie chcą wyjść jak najmniejszym kosztem zużytej energii.



Brazylia gra zupełnie inaczej niż Holandia czy Niemcy, to chyba jasne. Grają dobrze, powinni to wygrać, Ochoa ich zastopował i tyle. Nie grali z Portugalią czy Hiszpanią jak wspomniane drużyny tylko z Chorwacją i Meksykiem, a sami byli jasnymi faworytami obu meczu. Poza tym cała presja jest na nich. Tylko złoto, każdy inny kolor będzie porażką...i weź tu graj spokojnie i składnie ;-)
 
Gdyby nie karny z kapelusza w meczu z Chorwacją, Brazylia po dwóch meczach miała by 2 punkty... ludzie, oni po prostu nie są tak dobrą drużyną jaką większość ludzią w nich widzi.
 
Zawsze się zastanawiam czemu tak się rozlicza mecze ;-)? Gdyby nie te dwie bramki...Gdyby nie te bramki to by pewnie cisnęli dużo bardziej by strzelić na te 2:1...był karny z kapelusza, była kontra z kapelusza i jest 3:1.



Tak samo z Meksykiem. Jakby uznali im 2 bramki to by pewnie o 3 nie walczyli. Bez uznanych dwóch bramek walczyli o 3 i ją zdobyli ;-)



Piłkarzom/drużynom trzeba dawać motywację, a teraz tak wiele kadr rusza w 10 minut czy 20 końcówki meczu jakbym chciał widzieć ich grających od 1 minuty. Jedni zabunkrowani wychodzą na mecz. Masakra, kiedyś to było bardziej szarpane, żwawsze, intensywne, teraz poza szybkością biegania i klepania piłki niewiele poza tym z tego efektu jednak.
 
Chodzi mi o to, że ta drużyna nie ma potencjału na wygranie tej imprezy, a oczekiwania od kibiców, narodu są wielkie - Finał.
 
"Złoto wygra ten, kto wygra w finale" :D Odkąd widywałen wygrane mistrzostwa przez Greków to już wiem, że każdy może wygrać. Wystarczy wyjść z grupy i nie przegrać po drodze do medalu ;D Ochoa miał "dzień konia", ani bramkarz niemiecki, ani holenderski by tego wszystkiego tak nie wyjął, ale to już moja opinia nie do dyskusji w sumie ;-)
 
Heheh, no to banalne stwierdzenie co prawda, ale esencja prawdy :D Zbyt wiele mistrzostw widziałem, gdy to nie ci najpiękniej grający, a najsolidniej zwyciężali. Na razie mamy za sobą pierwsze mecze, dużo czasu do rozstrzygnięć o tytule. Dziś się okaże czy Hiszpania taka słaba czy wyszła z głową w chmurach...i stawiam na to drugie ;-) Tyle, że pytanie czy są w stanie w głowach zmotywować się teraz na Chile skoro nie motywowała ich Holandia? Myślę jednak, że stawka meczu swoje zrobi, a stawiania kropki nad i w kluczowych momentach turnieju Hiszpanom nie można odmówić. Są pod ścianą i będzie ciekawie :)
 
Zgodzię się, że wygra najlepiej poukładana drużyna. Faworytów widzę w Niemcach, Holandii, Francja mi się podobała nawet. Fajnie by było jakby ESP wyszła z grupy z 2 miejsca i wtedy w 1/8 spotka się z Brazylią, jeśli ta wyjdzie z 1 miejsca w grupie:)
 
A może Brazylia po porażce Hiszpanów w 1 meczu nie chce 1 miejsca w swojej grupie i dlatego nie wygrała z Meksykiem ;-)))
 
Na papierze pewnie i owszem ;-) Wystarczy by golkiper był w meczu duchem i ciałem, a nie tylko tym drugim jak był Casillas. Plus skuteczniejsze powstrzymywanie Robbena jak zwykle podstawą do sukcesu przeciw zespołowi, w którym gra ;-) No, ale dlatego, że papiery nie grają i kursy bukmacherskie również w piłce na odpowiednim poziomie wszystko jest możliwe ;-)
 
jak dla mnie patrząc na skład brazylii to "na papierze" jest on najsłabszy od 1990, bo wcześniejszych mundiali nie pamiętam.
oczywiście papier nie gra...
 
450_14635.jpg
 
No co wy, Melo, Elano, Fabiano czy Kaka w słabej formie to piłkarze lepsi od Gustavo, Neymara, Freda czy Oscara ?
 
no i ciekawe ile ten kaka i ronaldinho pograli razem z rivaldo i ronaldo. poza tym czy neymar jest gorszy pod wzgledem umiejetnosci od rivaldo? czy oscar od kaki? niesondze
 
Holandia 2:0... Liczę na niespodzianke ze strony Chile . Oby chociaż remis wyciągneli.. Chorwacja spokojne 3:1
 
DO tego zdjęcia jeszcze by można dodać Roberto Carlosa, Cafu, Lucio i jak wtedy by ta nowa reprezentacja na tle tej starej wyglądała ;)



Ale nie chodzi o to, żęby się spinać, teraz jest nowe pokolenie i ona musi coś wywalczyć.
 
Legendami zostaje się po karierze... Jak obecni reprezentanci je pokończą lub będą u schyłku to porównamy. Teraz nam się wydają zbyt aktualni, ale i ciężko powtórzyć sukcesy dawnych legend, bo poziom się wyrównuje. Jeszcze niedawno wyniki z różnicą 4bramkową mogły być w meczach ze skrajną różnicą w umiejętnościach...Dziś underdogi wygrywają, bo dopisze im szczęście i obiorą dobrą taktykę. W starciu gigantów bezbłędne wykorzystanie paru akcji tworzy wynik jak w starciu mocnego ze słabym. Wszystko się zmienia, "jak te piłki". Z resztą popatrzcie nawet na twarze tych zawodników :D Ci obecni jacyś bardziej normalniejsi, przeciętniejsi, ewolucja, a pozostali? Rivaldo? "Żywy trup" niemalże, Ronaldo i Ronaldinho z jednej stajni prawie (Lucio z resztą też końska twarz;]), że...Tylko Kaka jakiś w miarę normalny, choć i tak zawsze na jakiegoś flegmatyka wyglądał w swym poruszaniu się ;-D



Dla mnie i tak Romario i Bebeto > Ronaldo i Rivaldo, jak już wspominamy legendy :D Tylko wtedy się grało bardziej 4-4-2 niż z ofensywnym pomocnikiem jeszcze 4-5-1 czy 4-3-1-2 itp.
 
haha Born pozamiatał z tymi twarzami i ewolucją :-)



FIFA rozważa ukaranie Pepe 3 meczami kary xD
 
To oczywiście takie odbiegające od tematu skilli, ale jakoś tak mi się rzuciło w oczy ;-) Roberto Carlos, choć wisiał u mnie na ścianie pare lat też w sumie taki "Człowiek pingwin", a w obecnym teamie prawie wszyscy identyczni. Jedynie Hulk prawie jak z kreskówki, ale z twarzy podobny do wielu :)
 
Back
Top