Marcin Wrzosek wyzywa do walki Amadeusza Ferrariego na FAME. „Wyślijcie mi kontrakt”

MMARocks.pl

Cohones4Life
MMARocks
WrzosekFerrari.jpg


Wygląda na to, że Marcin Wrzosek szuka kolejnego rywala, z którym mógłby zmierzyć się na gali FAME. Za pośrednictwem Twittera „The Polish Zombie” wyzwał do walki Amadeusza Ferrariego.

„Ferrari chce walczyć z Kamilem Łaszczykiem, bo go wyzywał? Hm… Ok, Amadi, ty chu** - teraz wyślijcie mi kontrakt.”


Były mistrz KSW ostatnią walkę w największej organizacji mieszanych sztuk walki w Polsce stoczył w lipcu 2020 roku, przegrywając jednogłośną decyzją sędziów z Borysem Mańkowskim. W następnych pojedynkach przegrał na punkty z Kasjuszem Życińskim w starciu bokserskim, rozbił ciosami Vaso Bakocevica na gali WOTORE, przez techniczny nokaut pokonał Piotra Kałuskiego w kickboxingu, natomiast na FAME 15 wypunktował Mariusza Gollinga w boksie.

„Ferrari” ma za sobą walkę na gali HIGH League 4, gdzie w pierwszej rundzie znokautował Pawła Bombę. Wcześniej Roślik przegrał z Adrianem Polańskim niejednogłośną decyzją sędziów, wygrywał natomiast na punkty z Filipem Marcinkiem oraz przez techniczny nokaut z Mateuszem Gąsiewskim.

 
Nigdy za Wrzoskiem nie przepadalem, ale teraz powiedziec, ze za nim nie przepadam, to jak nic nie powiedziec...
Straszny zjazd tego typa.
 
Ale jakby nie patrzeć to Wrzosek podobnie jak Parke, znalazł sobie sposób na emeryturę. W poważnym mma już nic nie osiągnie, to będzie pajacował we frikach i pewnie niezłe siano kosił.
Piłkarze na emeryturę wyjeżdżają kosić pęge do Arabii, Kataru czy USA. Fame, High czy Prime to analogicznie takie miejsca tyle że dla współczesnych gladiatorów. Z fartem mordeczki auuu
 
Nigdy za Wrzoskiem nie przepadalem, ale teraz powiedziec, ze za nim nie przepadam, to jak nic nie powiedziec...
Straszny zjazd tego typa.
Bo? Całe życie się bil za pół darmo, a teraz ma możliwość poobijać ogórków za konkretny hajs to czemu nie? Każdy pierdoli a nawet minuty na macie nie spędził. Trochę się myślenie zmienia jak się ma rodzinę i możliwość zarabiania po 200k++ a nie 12k za walkę.
 
1) Zombiak wyjaśni Frajeriego i to może być chwilowy zastój i "byli" zawodowcy MMA nie będą zapraszani na patogale.
2) Frajerii wyjaśnia Zombiaka i mamy "medialnie" znak równości między patusami a zawodowcami MMA. Trenerzy trenujący zarówno patusów i zawodowców mają sianko, sianko mają patusowe gale i ich zawodnicy. Jakość i oglądalność zawodowych gal ciągle spada a co za tym idzie sianka mają mniej zawodowcy. Młodzież jarająca co 20 minut iKossa zadowolona, są prawdziwe dymy, a potem wyjaśnienia w klatce albo na ważeniu. Durniat zapomina, że Polak i Polka byli mistrzami UFC. Polsat zamiast UFC pokazuje rodzime patogale(większe zasięgi i oglądalność), na których reklamuje się sieć pizzerii Jurasa, a my spokojnie czekamy na meteoryt. Plusy: Janisz już nie komentuje UFC i meteoryt.
:beczka:
 
Bo? Całe życie się bil za pół darmo, a teraz ma możliwość poobijać ogórków za konkretny hajs to czemu nie? Każdy pierdoli a nawet minuty na macie nie spędził. Trochę się myślenie zmienia jak się ma rodzinę i możliwość zarabiania po 200k++ a nie 12k za walkę.
Bo nie lubie jego sposobu bycia. A w to jak zarabia mam wylane, chodzilo mi o zjazd w aspekcie sportowym.
A na macie nie spedzilem minuty, fakt. Trening zazwyczaj trwa 90minut ;)
 
Bo? Całe życie się bil za pół darmo, a teraz ma możliwość poobijać ogórków za konkretny hajs to czemu nie? Każdy pierdoli a nawet minuty na macie nie spędził. Trochę się myślenie zmienia jak się ma rodzinę i możliwość zarabiania po 200k++ a nie 12k za walkę.
Niby tak ale całokształt polskiego mmej powoduje że czytam wiadomości wyłącznie żeby się pośmiać. Ufc interesują mnie wyniki, to samo piłka, boks, koszykówka, tenis ...polskie MMA przyciąga mnie tylko dlatego że wiem że to będzie wesoła lektura. Te wpisy łamaną polszczyzną, oświadczenia, wbijanie cwela, "nie klepałem", zaproszenia na trening, TBA opierdalajacy jakieś 40% walk w tym kraju , złote myśli kawulskiego i pytona, itd itp . To nawet nie ma zadatków żeby to traktować poważnie.
Wróć. Czasami się wkurwiam jak ostatnio sprawą cipajewa w akhmat wca. Nawet rozważałem jakiś donos do mediów głównego nurtu ale jestem na to zbyt leniwy.
 
Gościu dobrze piszesz. Mnie w zawodostwie też interesuje tylko mecz/wydarzenie

Piłka żyje już parę dekad i szczerze nie wiem czy odpaliłem 5 wywiadów.


Tylko freaki sprawiają że odpalę wywiady.


Otoczka w zawodowstwie mnie nie ciekawi, bo to tak jakbym słuchał faceta co sprzedaje garnki.
 
Kto kurwa płaci za oglądanie tego karła? Dzieciaki z YouTube nie wiedzą kim on jest, a prawdziwi kibice mają na niego wyjebane.
 
Roślik to taki mega zjeb, że chętnie zobaczę, jak Wrzosek mu wpierdoli

ps. to Ferrari jakoś do Roślika nie pasuje, skąd ta ksywa w ogóle
 
dobre na 10 minut.
Jak dla mnie 4-5 godzinne batalie w wielkim szlemie są często epickie. Ale wiem sam, że żeby móc się tym jarać trzeba najpierw samemu spróbować, bo to jak wiele sport gdzie wszystko co w telewizji wygląda banalnie, jest mega trudne.
 
Jak dla mnie 4-5 godzinne batalie w wielkim szlemie są często epickie. Ale wiem sam, że żeby móc się tym jarać trzeba najpierw samemu spróbować, bo to jak wiele sport gdzie wszystko co w telewizji wygląda banalnie, jest mega trudne.


Ryba jakbym miał śledzić mecz tenisa 5 godzin, to pieszy musiałby uważać, czy właśnie nie lecę na niego z mojego 2 piętrowego domu :lol:
 
A F1 GP dla przykładu, to też Twoim zdaniem jedynie jazda w kółko?


Z tzw długostynsansowych ,żeby śledzić to tylko PN i SW. Kiedys , ale to juz bardzo dawno śledziłem cały wyscig TdF.

Do reszty nie mam, żadnej zajawki. Miałbym do zbijaka gdyby był w meju, ale nie jest.

Obecnie nie ukrywam, ze najbardziej jara mnie FM, na piłce już zjadłem zęby i juz bardzo czesto odpalam tylko 2 polowe meczu.

FM trochę mnie zbawiło, bo czułem już wielkie wypalenie sportowe.

Przez FM, ciarki na plecach wróciły na nowo.
 
Last edited:
Wrzosek po prostu -- nieświadomie, ale jednak -- przestał udawać, że w tym kraju jest poważne mma. Może inni też powinni...
Nie no jest w kraju poważne MMA. Tylko trzeba zacząć traktować KSW tak jak Cage Warriors. Spoko organizację żeby się wybić, ale poważny hajs jest w UFC. Marcin Wrzosek niestety szansę na to żeby się wybić nieco zmarnował.
 
Ps podziwiam za oglądanie NBA i tenisa.
Nigdzie nie pisałem że oglądam. Kiedyś miałem więcej czasu to oglądałem . NBA skończyłem oglądać jak Pistones pokonali L.A. 4-1 . Teraz tylko sprawdzam wyniki i oglądam najlepsze akcje meczów. Tenis to samo ale tutaj to już ograniczam się wyłącznie do wiadomości. Piłkę to tylko Lewego śledzę szczególnie że poszedł teraz do klubu któremu kibicuje od dzieciaka. Polska piłkę olałem kiedy Lech zdobył mistrza z Lewym w składzie. Czekałem naście lat na mistrzostwo i po tym stwierdziłem że szkoda czasu . Nie będę przeciez czekał następnych piętnastu lat aż te patałachy wygrają. Po za tym piłkarze wkurwiają mnie dość mocno bo to większe płaczki niż gladiatorzy cyrku. Czemu polski pilkarz jest slaby? Przewaznie to wsiok z dziury zabitej dechami. Jakis tam talent ma , cos tam potrafi. Wtedy trafia do duzego miasta i mamy polaczenie: 20 lat, dziwki ,woda koks i za duzo pieniedzy jak na polskie warunki. Efekty widac na boisku.
 
Nie no jest w kraju poważne MMA. Tylko trzeba zacząć traktować KSW tak jak Cage Warriors. Spoko organizację żeby się wybić, ale poważny hajs jest w UFC. Marcin Wrzosek niestety szansę na to żeby się wybić nieco zmarnował.
Gdyby ksw zaczęło się tak pozycjonować -- tak jak CW, czyli przystanek do UFC, przedsmak esktraklasy -- to bym zaczął ich szanować. Ale nie stanie się tak raczej nigdy, bo u sterów tam za dużo megalomanów jest.
 
To tylko pokazuje gdzie jest mma :beczka:
UFC ma ten problem że będzie stagnacja dopóki nie będą płacić dobrze(płacą po 15% zysku kiedy norma to 50%)
Boks potrzebuje nowej mega gwiazdy jak po odejściu Alego 4 królów czy Many, De la chuj z Floydem po 2000
Na razie nie ma jakoś turbo dużo kandydatów na to miejsce
Charlo jest za stary
Stevenson nie wiem czy pociągnie
Haney mógłby tylko pytanie czy po wygraniu z kambososem(bo wygra) przejdzie Lome(może przejść bo już starawy) i potem walka z Stevensonem

No chyba że jeszcze nie dyskutowałeś o tym że boks umarł z pewnym użytkownikiem :awesome:
 
Back
Top