Książki

Dwa pierwsze Becketty przeczytałem i faktycznie sympatyczne.



Natomiast pierwszy rozdział nowych przygód Geralta nędzny.
 
Skoro sympatyczne to czemu zrezygnowałeś z dwóch pozostałych?


Bo nie ma w bibliotece, a mam inne priorytety finansowe (w tym także inne książki).
 
"Natomiast pierwszy rozdział nowych przygód Geralta nędzny."



Andrzej odstawil wspomagacze to i forma poleciala, ale i tak pozycja obowiazkowa.
 
Ja ostatnio postanowiłem zabrać się w końcu za teksty źródłowe. Po sporej ilości polemik i publicystki, czy też opracowań przeczytałem Bastiata: • Co widać i czego nie widać • , • Księcia • Machiavellego, i • Księgę pięciu kręgów • - Miyamoto.
Generalnie wszystko co dobre zostało napisane o powyższych, mogę potwierdzić. Traktat Musashiego oczywiście tylko dla fanów Japonii i Samurajów.

Z innych rzeczy skończyłem • Samuraja • - Susaku Endo. Bardzo fajna powieść oparta na faktach, też raczej tylko dla fanów kraju kwitnącej wiśni, bądź osób interesujących się "nawracaniem" Azji na "jedyną prawdziwą wiarę".
Oprócz tego trochę książek politycznych, Gwiazdowski, Michalkiewicz, Ziemkiewicz - • Polactwo • chyba nawet ostatnio wspominałem.

Teraz czaję się na • Wojnę o pieniądz • Song Honbinga. Najpewniej sprawię sobie na urodziny:))

Nawiasem mówiąc nigdzie nie mogę znaleźć powieści • Musashi • autorstwa Eiji Yoshikawy. Gdyby ktoś miał na sprzedaż, albo znał kogoś, kto zna • ;)) - dam dobrą cenę.
 
@Jakub za "Księcia" masz u mnie propsy. Ja tam Pratchetta Świat Dysku czytam obecnie w wolnych chwilach, ale tych ostatnio coraz mniej :-).
 
Co o tym sądzicie? Odgrzewany kotlet na kasę, czy może być z tego coś? Premiera niedługo. Teraz nie wiem co o tym myśleć, ale z ciekawości przeczytam.











3658621827


Oto nowy Sapkowski i nowy wiedźmin. Mistrz polskiej fantastyki znowu zaskakuje. "Sezon burz" nie opowiada bowiem o młodzieńczych latach białowłosego zabójcy potworów ani też o jego losach po śmierci/nieśmierci kończącej ostatni tom sagi. Nie jest to prequel ani sequel, ale rzecz zupełnie osobna. Pojawiają się w niej osoby doskonale czytelnikom znane, jak wierny druh Geralta, bard i poeta, Jaskier, oraz jego ukochana, zwodnicza czarodziejka Yennefer, ale też na scenę wkraczają - dosłownie i w przenośni - postacie z zupełnie innych bajek. Ludzie, nieludzie i magiczną sztuką wyhodowane bestie. Powieść zaczyna się wedle reguł Hitchcocka: od trzęsienia ziemi, a potem napięcie narasta. Wiedźmin stacza morderczą walkę z drapieżnikiem, który żyje tylko po to, żeby zabijać, wdaje się w bółję z rosłymi, niezbyt sympatycznymi strażniczkami miejskimi, staje przed sądem, traci swe słynne miecze i przeżywa burzliwy romans z koleżanką po fachu Yennefer, rudowłosą pięknością, zwaną od koloru używanej pomadki Koral. A w tle toczą się królewskie i czarodziejskie intrygi. Pobrzmiewają pioruny i szaleją burze. I tak przez 404 strony porywającej lektury. Historia, jak pisze Sapkowski, nie kończy się nigdy...
 
Z polskiej fantastyki polecam serdecznie "Opowieści Meekhańskiego pogranicza" Roberta M. Wegnera. Bardzo cenię "Pana Lodowego Ogrodu", ale ta seria wydaje mi się jeszcze lepsza choć dopiero jestem mniej więcej w połowie.
 
Dzisiaj skończyłem 4 tom "Pana Lodowego Ogrodu". Świetny cykl, jednak czuję lekki niedosyt bo zakończeniu książki, nie dlatego, że skończyła się tak jak się skończyła ale imo można było go jeszcze lekko pociągnąć. Polecam każdemu. Znacie Panowie podobne pozycje do wspomnianego wyżej cyklu o przygodach Vuko Drakkainena i Filara, wiedźmina Geralta albo Reinmara z Bielawy ?
 
"Krwawy południk" McCarthego doskonały, dawno mi żadna książka tak nie siadła. Najpiękniej opisane okrucieństwo i ludzkie upodlenie jakie widziałem. Polecam, choć wielu może nie podejść właśnie przez naturalizm.
 
"Autostopem przez galaktykę" przezabawna książka, humor kojarzy mi się z Prachettem, ofc w wydaniu sf.
 
Rowniez polecam te ksiazke co Siostra Tsubasy. Czytalem jakis czas temu i calkiem fajna. Niestety pozostalych czesci nie udalo mi sie dorwac.
 
Swego czasu wyrwałem całą trylogię za 50 zł. Pierwszy tom przeczytałem i w sumie nie mogłem się doczekać "co będzie dalej" ale jakimś cudem sprawa umknęła i temat wisi w powietrzu. Trzeba będzie wrócić bo Tomasz Chmura opierdziela się z listą P.K.Dicka dla mnie.
 
Ja się czaiłem na całą serię Millenium, ale zawsze jakoś kasy lub czasu nie było. I ktoś mi kiedyś przyniósł film "The Girl with the Dragon Tattoo" i w połowie się zorientowałem, że chciałem to najpierw przeczytać ;)
 
polecam kryminaly Rossa Mcdonalda... klimat noir znany z Chandlera. bardzo wciagajace.
 
Grzechu ja mialem sytuacje taka, ze jakos w polowie czytania tej ksiazki. Kolezanka opowiadala mi na jakim fajnym filmie byla w kinie i tez mi troche popsula czytanie
 
Dzisiaj skończyłem 4 tom "Pana Lodowego Ogrodu". Świetny cykl, jednak czuję lekki niedosyt bo zakończeniu książki, nie dlatego, że skończyła się tak jak się skończyła ale imo można było go jeszcze lekko pociągnąć. Polecam każdemu. Znacie Panowie podobne pozycje do wspomnianego wyżej cyklu o przygodach Vuko Drakkainena i Filara, wiedźmina Geralta albo Reinmara z Bielawy ?







Saga o Mordimerze Jacka Piekary. Podobny klimat, swietne opowiesci.
 
Saga o Mordimerze Jacka Piekary. Podobny klimat, swietne opowiesci.

Uwielbiam je:

Upojny zapach leśnych konwalii rozchodził się wszędzie wokół, a słowicze trele pieściły nasze uszy. Wzbijały się dźwięczną kaskadą pod niebo zaróżowione od zachodzącego słońca, którego promienie spijały z liści ostatnie krople rosy • . Taaak... Zapewne wolałbym w ten sposób rozpoczynać moją opowieść. Ale jestem inkwizytorem, a nasze historie, historie inkwizytorów, zazwyczaj zaczynają się troszkę inaczej...
Krew była wszędzie. Na ścianach, na podłodze, nawet na suficie.
 
Sage o Mordimerze pana Piekary miałem w planach, fragment, który wrzucił Grzechu tylko mnie uświęcił w przekonaniu, że warto to ogarnąć ;) dzięki Panowie ;)
 
Słuchajcie, używa ktoś czytnika e-booków? Chcę taki nabyć a nie jestem pewny jaki wybrać. Wszyscy gadają jaki to Kindle zajebisty, cena nie jest jakaś tragiczna, ale... no od czasu do czasu chciałbym sobie tam ściągnąć co nie co niekoniecznie z księgarni. Niby są jakieś programy do dostosowania formatu dla Kindle, ale wyczytałem że są problemy potem z wyświetlaniem. Jak to jest? Myślę jeszcze nad Kobo Glo - plus to podświetlenie ekranu. Dajcie znać jak coś ktoś...
 
Skończyłem właśnie książkę Jacka Piekary zatytułowaną "Sługa Boży". Szczerze nie zrobiła na mnie jakiegoś większego wrażenia, świat wypaczonego moralizmu i oddania sprawie naszego uniżonego sługi Mordimera nie przypadł mi jakoś specjalnie do gustu, acz kolwiek z serii nie rezygnuję i mam nadzieję, że im dalej w las będzie tylko lepiej. W szkolnej skali 4 na szynach.
 
Ja zrezygnowalem wlasnie w polowie Sługi Bozego, po czesci bo ksiazka zostala w PL a ja wyjechalem, ale jak na Tobie i na mnie nie zrobila wrazenia.



O wiele bardziej podchodzi mi Gra o tron, czytam dopiero drugi tom, powoli mi to idzie z powodu braku czasu ale wkreca mnie ten klimacik ;)
 
Back
Top