Książki

@Bolt



No niby Sapek jeszcze nie planował sagi gdy pisał to opowiadanie, ale jednak w późniejszych dziełach odwołuje się do jego fabuły.





Dzięki za propozycje
beer.gif
Jak już tak polecacie to znacie coś dobrego o płatnych zabójcach? Coś w stylu: gość dostaję zlecenie, przygotowuje się, eliminuję cel, odbiera zapłatę i odjeżdża :) Ewentualnie coś o seryjnym mordercy, tylko pisane z perspektywy przestępcy, a nie ścigających go osób.
 
Ano w sumie racja, zgooglałem później.



Ten zbiór Sapka sobie jakoś dwa lata temu ponownie przeczytałem i niestety moim zdaniem odstaje mocno od reszty jego twórczości (za wyłączeniem fatalnego wężydła, a "Sezonu..." póki co nie czytałem). Chyba jedynie opowiadanie o Kocie (nie o zwierzakach) i "W leju po bombie" mocniej się bronią. Tak poza tym to warto przy Sapkowskim pamiętać o "Maladie" - bardzo dobra rzecz.
 
Jestem po lekturze Cujo Kinga. Niby pare filmow w oparciu o jego ksiazki juz widzialem, ale dopiero teraz cos przeczytalem. Swietna pozycja. Polecam.
 
Sezon burz Andrzej Sapkowski



205628-155x220.jpg




http://lubimyczytac.pl/ksiazka/199630/sezon-burz



Po przeczytaniu miałem straszny mętlik w głowie. Włączyłem komputer, sprawdziłem opinie w internecie i widzę, że nie jestem sam. No cóż mogę napisać, zgadzam się z większością negatywnych opinii. Błaha historyjka, a właściwie zlepek kilku, dziwne wplatanie w archaiczny język współczesnych wyrazów typu sporty ekstremalne, errory itp. Płaskie postacie, Geralt to już nie ten Geralt, Jaskier to już...... Brakowało tego humoru, tych świetnych dialogów. Ale nie można powiedzieć, że jest to zła książka. Czytało się to całkiem przyjemnie, były momenty, w których można było poczuć choć namiastkę tego starego dobrego Wiedźmina. No i choćby dla tych momentów było warto przeczytać tę książkę.







Sapkowski już past prime... ale ciągle ma czym uderzyć. 6/10.
 
Jestem po lekturze Cujo Kinga. Niby pare filmow w oparciu o jego ksiazki juz widzialem, ale dopiero teraz cos przeczytalem. Swietna pozycja. Polecam.


Przeczytałem znaczną większość twórczości Kinga, i Cujo to w mojej opini jedna ze słabszych jego powieści. Ale są momenty które dają radę.
 
Nie czytałem całego tematu ale dla kibiców piłkarskich polecam książke Szamo można się pośmiać czytając.
 
@Logan



Piszesz znaczną większość, a z tego co widzę to na lubimy oceniłeś tylko 19 pozycji :)







Najlepszy horror od Kinga?. Rzućcie tytułami to sobie wybiorę coś tematycznie.
 
Magnum opus Stefana to moim zdaniem "To". Co do Kinga to warto kierować się zasadą, że do roku 1990 prawie wszystko daje radę, a po nim już tylko kilka książek.
 
z nowych Kingów "Ręka mistrza" daje radę, a co do dziwnych książek to to poniżej chyba przebija robopedziów



a_3x-horizontal.jpg
 
Ja sobie dzis zamowilem taki pakiecik:

1. Grzegorz Szamotulski, Krzysztof Stanowski. SZAMO .
2. Adelio Pistelli. Anastasi. Krasnal, który stał się gigantem.
3. Cass Pennant. Congratulations You Have Just Met The ICF.
4. David Lagercrantz, Zlatan Ibrahimović. Ja, Ibra.
5. Martin King, Martin Knight. Niesforne Lata 90.
6. Wojciech Kowalczyk, Krzysztof Stanowski. Kowal. Prawdziwa historia.



Jeśli kogoś interesi moge zdawac relacje z wyzej wymienionych ksiazek. Tylko nie wiem od ktorej w sumie zaczac.
 
Kowal. Prawdziwa historia to niezła beka, sporo ciekawostek o kadrze i kowalowych realiach, np. o jego konflikcie z Górskim, najlepsze są fragmenty z Wójcikiem :D
 
@Lugasek - nie mam profilu uzupełnionego w pełni.



Z Kinga to polecam "Bezgwiezdną Czarną Noc" jeżeli ktoś nie miał z autorem wiele do czynienia.
 
nie mam profilu uzupełnionego w pełni.




Tak myślałem, to uzupełniaj :)




Z Kinga to polecam "Bezgwiezdną Czarną Noc" jeżeli ktoś nie miał z autorem wiele do czynienia.


Coś dla mnie widzę. Czytałem może 3 książki od niego, widziałem dużo ekranizacji, ale to nie to samo. Na oku mam jeszcze Miasteczko Salem i Cmętarz zwieżąt.
 
Miasteczko polecam w ciemno, Cmętarz w sumie dobrze mi się czytało, ale jakoś mam odczucie zmarnowanego potencjału. Chociaż to bardzo dobry horror, od pewnego momentu bardzo przewidywalny (i chyba to mnie zawiodło najbardziej). Niemniej jednak świetnie spędziłem czas na czytaniu obydwu tych pozycji.
 
Miasteczko ma fajny klimat niepewności, a potem groza narasta i narasta aż do finału, całkiem zresztą udanego. Ale nie każdy lubi wampiry. I to w tej klasycznej formie a'ala Dracula (kołek w klatę, woda święcona itp.)



Cmętarz to z kolei klimaty voodoo bardziej i indiańskiej magii, motyw straty bliskiej osoby itp. Nie ma tyle grozy, i jak wspomniałem od pewnego momentu łatwo można przewidzieć zakończenie.



Najbardziej chyba "noc". 4 mini powieści, stosunkowo zróżnicowane, z naprawdę mocnymi motywami. Może nie jest to typowy horror, a bardziej wymieszany, czarny kryminał, ale momentami jest gęsto.
 
Z nowszych Kingów jeszcze śmiało można polecić "Rękę mistrza". Chyba najlepsze, obok "Bezgwiezdnej..." co wyszło Stefanowi w ostatnich latach.
 
Teraz to mi mętlik zrobiliście :) Chyba jednak wybiorę Miasteczko, bo bardzo lubiłem wampiry zanim zaczęły chodzić do college'ów :) Jak mi się spodoba, to później poleci Bezgwiezdna Czarna Noc, Rękę mistrza i To. Dzięki za pomoc.
 
Jak skorzystać z promocji?



1) Dodaj do koszyka książki o wartości minimum 150 zł



2) Wpisz w koszyku otrzymany kod rabatowy



2) Wartość zamówienia zostanie obniżona o 60 zł po przejściu do koszyka



3) W jednym zamówieniu można skorzystać tylko z jednego kodu rabatowego. Promocje nie łączą się ze sobą.


Twój kod to: c97d09ji



http://www.znak.com.pl







Tu jeszcze jakaś promocja:



http://www.znak.com.pl/promocje
 
Z Kinga ostatnio czytałem wspomnianą "Rękę mistrza" - naprawdę warto, "Dallas '63" - też bardzo dobra książka, "Czarną bezgwiezdną noc" - trochę mniej mi podeszła, ale głównie dlatego, że średnio przepadam za krótszymi opowiadaniami, oraz najnowszą "Doktor Sen" - troszkę słabsza od "Ręki.." i "Dallas '63" ale wciąż naprawdę dobrze się czyta. Ogólnie strasznie się w Kinga wkręciłem, chce się teraz zabrać za jakieś starsze jego tytuły. Zna ktoś może jakiś fajny antykwariat w Warszawie, gdzie można znaleźć jego książki? A może ma ktoś do opchania niedrogo wersje angielskie - od razu bym sobie język podszlifował....



Poza tym męczę teraz 3 tom "Archipelagu GUŁ-ag". Ciężka lektura, jednak uważam, że warto się zmusić i przeczytać.
 
ja mam bibliotekę pod bokiem, polecam biblioteki : D książek nie kupuję bo nie mam gdzie ich mieścić:-) ostatnia szafa się rozchodzi w szwach : D
 
Ale w bibliotekach z reguły trzeba w ciągu 2 tygodni oddawać, a ja czasami mam tak, że z racji braku czasu książkę na miesiąc odkładam. W sumie na allegro jest od groma książek, trzeba tylko się przegrzebać, żebyznaleźć coś ciekawego.
 
krzychu88



Wklep sobie na allegro "English Library", masa książek po angielsku bardzo tanio.



W sumie ciekawa zbieżność, bo też teraz czytam trzeci tom "Archipelagu...", zaczynam się bać, że nieświadomie z dwóch kont piszę.
 
Back
Top