Wczoraj skończyłem czytać 2 książki: Zabójstwo przy Rue Morgue i Znak czterech.
Zabójstwo przy Rue Morgue - krótka nowela, jeden z pierwszych utworów detektywistycznych. Myśle, że rozwiązanie zagadki zaskoczy każdego (kto nie zna tego utworu). Moja ocena 7/10.
Znak czterech - kolejna książka o przygodach Sherlocka Holmesa, która wpadła w moje ręce. Bez zaskoczenia. Trzyma poziom, czyli krótko mówiąć, zajebistość w czystej postaci. Napisana troszkę w innym stylu (nie podzielona na 2 części) no i akcja jest trochę bardziej, jakby to powiedzieć, sensacyjna.:-). Moja ocena 8/10.
_________________
Wczoraj rozpisałem się dużo bardziej, ale strona ścieła i nie dodało mojego wpisu. Teraz już mi się nie chce rozpisywać:-)
_________________
Teraz biorę się za cykl o Kane'ie.
Przeczytałem już kilkadziesiąt stron, pierwszej części pt. Pajęczyna utkana z ciemności i na razie wygląda nieźle, zobaczymy co będzie dalej.