przeczytałem obie i polecam!Panowie czytał ktoś "Masa o pieniądzach polskiej mafii" ?
naprawde szybko się czyta, ja obie łyknąłem w jakies 3 dni
Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
przeczytałem obie i polecam!Panowie czytał ktoś "Masa o pieniądzach polskiej mafii" ?
Kurwa.... Uwielbiam jego twórczość. Z tego co wiem, to miał zamiar dokonać eutanazji, tak też pewnie się stało.Terry Pratchett nie żyje.
Kurde. U mnie na półce tyle zaległości, że postanowiłem ostatnio nie kupować nic nowego, ale i tak czuję, że dopiero na emeryturze uda mi się wszystko doczytać ;)
Mam to samo, staram się jak mogę ale chęć zbierania książek na starość jest we mnie silniejsza
Terry Pratchett nie żyje.
OBAWIAM SIĘ, ŻE MAM DLA PANA NIEZBYT MIŁĄ WIADOMOŚĆ… – powiedział Śmierć.
– Czy ja nie żyję? – zapytał Terry.
OBAWIAM SIĘ, ŻE TAK – rzekł Śmierć.
– To faktycznie niezbyt miła wiadomość – odparł Terry.
I CO TERAZ? – spytał Śmierć.
– Jak to? To ty mnie o to pytasz? – zdziwił się Terry.
NO CHYBA KTOŚ POWINIEN WIEDZIEĆ, CO BĘDZIE DALEJ – rzucił Śmierć zaniepokojony obrotem spraw.
+1Zależy kto czyta, niektóre bardzo dobrze sie słucha, niektóre okropnie. Podobnie jak audiobooki.
Polskie superprodukcje - Sapkowski , Gra o tron czy Jo Nesbo ( tylko jeden tom) są bardzo dobrze przygotowane, wręcz się je pochłania.
Polecam audiobooki Jo Nesbo -mają dobrego lektora
Nie czytałem, ale...Panowie czytał ktoś "Masa o pieniądzach polskiej mafii" ?
Również mam je przeczytane i szczerze mówiąc to akurat biorę je poważnie, bo lata 90 w Polsce to był raj dla robienia wałków na dużą skalę i na zabawy w gangsterkę.Przeczytane obie książki "masy" szybko się czyta. Nie biorę 100 % tych historii za rzetelne mimo to ciekawe opowieści.
Wałki wałkami, na tym opiera się istnienie mafii ale masa pisze o sytuacjach, w którzych w ogóle nie uczestniczył, nawet nie był świadkiem pewnych wydarzeń a przypisuje sobie wspolkierowanie ta grupą. fakt że prawda zawsze leży gdzieś po środku, Slowik i Dziad mieli powody by sie na nim mścić. Wśród nich on miał opinię zwyrodnialca, gwalciciela i sadysty, a on wykręcił się od więzienia i jeszcze Teraz z uśmiechem wydaje te swoje pseudo przygody gangsterskie gdzie więcej jest fantazji i faktów. Książki sprzedaja się dobrze bo mało kto może to zweryfikować, tymbardziej z więzienia.Również mam je przeczytane i szczerze mówiąc to akurat biorę je poważnie, bo lata 90 w Polsce to był raj dla robienia wałków na dużą skalę i na zabawy w gangsterkę.
Wiadomo, że wszystkiego w książce nie powiedział i wiele wątków jest urwanych tudzież nie dopowiedzianych. Gdyby było inaczej, to Masa nie znalazłby się w tym miejscu w którym się znalazł. Jeżeli nic nie zataił kiedy szykowali go na koronnego to prawda znajduje się w aktach policyjnych, których raczej na oczy nie zobaczymy.Wałki wałkami, na tym opiera się istnienie mafii ale masa pisze o sytuacjach, w którzych w ogóle nie uczestniczył, nawet nie był świadkiem pewnych wydarzeń a przypisuje sobie wspolkierowanie ta grupą. fakt że prawda zawsze leży gdzieś po środku, Slowik i Dziad mieli powody by sie na nim mścić. Wśród nich on miał opinię zwyrodnialca, gwalciciela i sadysty, a on wykręcił się od więzienia i jeszcze Teraz z uśmiechem wydaje te swoje pseudo przygody gangsterskie gdzie więcej jest fantazji i faktów. Książki sprzedaja się dobrze bo mało kto może to zweryfikować, tymbardziej z więzienia.
Zależy kto czyta, niektóre bardzo dobrze sie słucha, niektóre okropnie. Podobnie jak audiobooki.
Polskie superprodukcje - Sapkowski , Gra o tron czy Jo Nesbo ( tylko jeden tom) są bardzo dobrze przygotowane, wręcz się je pochłania.
Polecam audiobooki Jo Nesbo -mają dobrego lektora
Oczywiście to też biorę pod uwagę tylko te majątki kasa tyle zielonych i marek .Takie pytanie był ktoś może w tej "Planeicie " ?Wiadomo, że wszystkiego w książce nie powiedział i wiele wątków jest urwanych tudzież nie dopowiedzianych. Gdyby było inaczej, to Masa nie znalazłby się w tym miejscu w którym się znalazł. Jeżeli nic nie zataił kiedy szykowali go na koronnego to prawda znajduje się w aktach policyjnych, których raczej na oczy nie zobaczymy.
Po przeczytaniu książki, specjalnie pogrzebałem w sieci i trochę poczytałem na ten temat. Faktycznie, z relacji to było miejsce lansu i jak na tamte czasy, nie spotykane wcześniej w Polsce.Oczywiście to też biorę pod uwagę tylko te majątki kasa tyle zielonych i marek .Takie pytanie był ktoś może w tej "Planeicie " ?
Chodzi mi o to, że nie jestem fanem takich uniwersów jak "Star Wars" - odległe galaktyki, nowe rasy kosmitów, blastery, lightsabery, ridery czy co to tam bywało.