Książki

jak ktoś szuka tańszych książek to http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=24835018 spoko sklep i ceny jedne z najnizszych na allegro ewentualnie przez ich www - http://aros.pl/
 
Pat Bateman chodziło mi raczej o fikcje literacką, ale jak teraz patrze to coś takiego też super. Wielkie dzięki :-)







Czytał ktos może "The stranger beside me" Ann Rule, o T. Bundym?



Sorry że zadaje 100 pytań na raz ale tutaj wiecej i szybciej mozna ie czegos dowiedzień niż na forach poświeconych książkom :)
 
U mnie na polce kolejna pozycja - Attilo Bolzoni White Shotgun. The Sicilian Mafia in their own words. Zbior zeznan, wywiadow, podsluchanych rozmow ludzi zwiazanych ze srodowiskiem mafijnym we Wloszech. Ksiazka nawet ciekawa, ale mam wrazenie, ze odrobine chaotyczna. Momentami nie za bardzo wiedzialem o czym czytam (np. przy rozmowach z podsluchow - brak kontekstu). Mi ta pozycja niespecjalnie przypadla do gustu, ale jesli ktos lubi ksiazki "mafijne" i jest w miare zosrientowany w historii Cosa Nostry raczej bedzie zadowolony.
 
Paragraf 22 skończony. Podchodziłem napalony do tej książki, niestety słabo mi podeszła już od pierwszych stron przez co strasznie ją męczyłem i miałem spore opory by wzawiać czytanie. Od czasu do czasu uśmiechnąłem się pod nosem ale żeby prychał jak koń podczas czytania to nie, aż tyle humoru w sobie nie miała ale niektóre sceny ryją banie i był to niewątpliwie plus tej hisotrii. Bohaterowie też mieszani, jedni nudni i męczący, przy innych zawsze sie coś działo. Paragraf 22 niby klasyka i wstyd nie znać ale namawiać z całych sił mi się was nie chce. Chujowo piszę takie recenzje więc idę pooglądać cycki w necie. Pozdro 600.
 
swiatksiazki.pl/produkty-z-grupy/wiecej-fantastyki-w-supercenach-do-80-taniej-9794/?products%5Blimit%5D=50



Parę ciekawych rzeczy w świetnych cenach, ale część już niestety niedostępna. Szkoda, ale i tak się obłowiłem.
 
"Szamo" - Książka zdecydowanie na jeden dzień. Niezbyt długie 290 stron dużego tekstu wchłania się szybko i bez popitki. Nie jest to książka biograficzna i całe szczęście. A właśnie tego obawiałem się najbardziej dlatego tak późno się za nią zabrałem. Jest książka naszpikowana wspomnieniami tego bramkarza, wspomina trenerów, pseudotrenerów (a dokładniej jednego :D), najważniejsze mecze, kolegów z szatni. Dużo barwnych historii, dużo humoru. Ale najważniejsze jest to, że ma się wrażenie, że w tej książce wszystko jest prawdą. Nie ma lania wody i pierdolenia trzy po trzy. Mogę polecić każdemu kto interesował lub nadal jara się naszą piłką i chce się dowiedzieć kto z polskich trenerów jest chuj :D
 
Z tej tematyki jeszcze Andrzej Iwan-Spalony,oraz Ja,Kibic są ponoć warte przeczytania.Niedługo ruszam z tą pierwszą
 
No właśnie, przeczytał ktoś i "Spalonego" i "Kowala"? Bo jak są to książki typowo o nich to oleje zimnym sikiem bo ich kariery mnie nie obchodzą.



"Ja kibic" widziałem w każdym empiku ale boje się za to zabierać tym bardziej, że priorytet mają inne książki z kibicowskim klimatem ale tych póki co nie mogę nigdzie dostać, prócz net.



"Ja kibic" wydaje mi się takie jakieś strasznie tandetne jak z amerykańskiego filmu. Chętnie wysłucham opinii kogoś kto przeczytał ale raczej wątpię by był ktoś taki obecny na tym forum.
 
Spalonego to mi właśnie kumpel-piłkarz bardzo polecał,Iwan ma ciekawy życiorys i te mocniejsze motywy są też opisane w książce
 
Mnie też kariery Kowala i Iwana specjalnie nie obchodziły, ale książki - które są typowo o nich, w końcu to biografie - czytało mi się zajebiście. Iwana czytałem nawet już w momencie, kiedy piłka tak naprawdę przestała mnie interesować.



Anyway, nie do końca rozumiem co masz na myśli, Andrzej. Piszesz, że nie chciałeś/obawiałeś się opowieści biograficznej, a jednocześnie ciekawe wspomnienia czy anegdotki wypisujesz jako zaletę "Szamo". Dla mnie dużą zaletą "Kowala" i "Spalonego" są właśnie te anegdotki czy różne zakulisowe historie (np. z mistrzostw świata w Hiszpanii jeśli chodzi o "Spalonego").
 
Bałem się że wszystko będzie skoncetrowane właśnie w okół Szamotulskiego a okazało się, że zawiele o nim nie ma. A są takie smaczki jak o Ledwoniu (nie miałem pojęcia, że był aż "taki" :)) Na szczęście za wiele typowo o piłce w książce "szamo" nie przeczytałem. Pisząc "piłce" mam na myśli jego spostrzeżenia na treningi, taktyki itd.



Co do Iwana - to mundial w Espani to nie moje czasy i jakoś nie specjalnie mnie to interesuje. Wolę bardziej lata 90;)
 
Moje lata też nie, w 82' to mnie jeszcze w planach nie było :)



No tak, tamte książki zdecydowanie są skoncentrowane na losach konkretnych osób, chociaż przy okazji można się sporo dowiedzieć o wszystkich wokół. O samej taktyce, treningach itp. też nie przypominam sobie, żeby jakoś dużo było, zwłaszcza u Iwana, ale nie będę Cię już dłużej namawiał. IMHO warto przeczytać, a zrobisz jak zechcesz :)
 
jak dla mnie Spalony sporo lepszy od Kowala, jednak obie książki polecam fanom piłki. Mimo że Iwan opisuje czasy, gdy większości z forum na świecie jeszcze nie było, to opowiada o ludziach, których się zna, takich jak Górski, Piechniczek czy Młynarczyk. W Kowalu nie ma tak wielu szokujących opowieści, ale książka opowiada o czasach "bardziej współczesnych" przez co pewnie bardziej wam podejdzie.
 
Chmurka - mutanty, promieniowanie, stalkerzy,atomowa zima itd - jednym słowek KOMPLEKS 7215. Dzielnice Obiecaną możesz sobie odpuścić,choć ja nie żałuje zakupu, ale na jej konkurenta warto wydać te pare złotych :) Fabuły jakiejs wyrywającej z butów nie ma, ale każdy fan postapo (dodam,że tego dobrego postapo) będzie zadowolony :)
 
Panowie, kolejny raz zdam się na Was i mam nadzieję że znowu dacię radę jak nikt inny. Szukam dobrych książek/reportaży o USA które warto przeczytać. Ciekawostki, lifestyle - im więcej tych elementó tym lepiej.
 
jestem w trakcie "Ogrodów księżyca. Opowieść z malazańskiej księgi poległych." Stevena Eriksona i muszę powiedzieć,że to bardzo dobra fantastyka jest :) miła odskocznia od oczekiwania na nowego Wegnera,zresztą książka budzi we mnie lekkie skojarzenia z mekhekańskim pograniczem; tak czy inaczej jak najbardziej polecam :)
 
@ cRe

:Chciaż Łysiak mi obrzydł niepomiernie to polecam Asfaltowy saloon, skrzyżowanie reportażu, ksiązki drogi, trochę historii i historyjek.
Zapiski z Wielkiego kraju, Bill Bryson, ironiczne z humorem, miejscami zjadliwe ale bez poczucia wyższości felietony o Ameryce, amerykańskim stylu życia, jego dziwactwach, upierdliwościach życia codziennego widzianych z perspektywy przybysza z Europy.

To takie dwie lajtowe rzeczy na jesienne wieczory. Z grubych rzeczy w przenośni i dosłownie; de Tocqueville O demokracji w Ameryce
, co prawda pisane w czasie jak Mickiewicz obmyślał zemstę zza grobu na gimbusach, klejąc 13 zgłoskowce do Pana Tadka ale to podstawa dla zrozumienia fenomenu Ameryki.
 
@aryman , Zapiski już zakupione. Tak samo Wałkowanie Ameryki. Zerknę na Asfaltowy Saloon. Dziękuje.
 
Czytał ktoś książkę Joseph Murphy - Potęga podświadomości? Za tydzień zaczynam miesiąc praktyk, więc będe miał chyba mase czasu nudy (więc mam zamiar czytać). O tej książce trochę słyszałem, posłuchałem też kawałka Bezczela i Zeusa, w którym jakoś nawiązują do niej. Warto przeczytać?



Poza tym, mam zamiar sobie poczytać jakieś książki o Magii, Wróżbiarstwie, Paranormalności. Najlepsze jest to, ze praktyki mam w bibliotece, czyli nie bede robił nic, a książek będę miał pod dostatkiem :)
 
Dawno temu czytałem "potęgę podświadomości".Nie powiem,żeby powaliła mnie na kolana,a wręcz niewiele z niej już pamiętam
 
Masa o kobietach polskiej mafii - Artur Górski



Łyknąłem w jeden dzień, to co opisuje w tej książce Masa, to az czasami się w głowie nie mieści... masakra jakaś...
 
dla mnie potega podswiadomości trochę przereklamowana. w skrócie - musisz myśleć, że coś uda ci się zrobić to wtedy to osiagniesz.







Bill Bryson ma też fajną książke o Australii - Śniadanie z kangurami, sporo zabwanych historii z południowego kontynentu w dodatku dobrze się czyta



sniadanie-z-kangurami-p-iext3957524.jpg
 
Książki typu "potęga podświadomości" można streścić w paru zdaniach. Pełno masz filmików na youtube tego typu. Podobna tematyka do "the Secret" bodajże
 
Aktualnie rozpoczełem swojom przygodę ze światem Warcraft :) Nie jestem fanem kasiążek na podstawie gier, jakoś mnie to nigdy nie kręciło. Co mnie przekonało do czytania "Dnia smoka" mój znajomy fanatyk tego uniwersum. Ja znałem tylko z gier zaczęłem troszkę czytać i porzyczyłem sobie od niego tą książe :) Powiem wam potrafi wkręcić jęśli ktoś lubi klimaty fantasy - polecam, bo warto się zapoznać.
 
Zachecony niezwykle niska cena (1°) i bardzo dobrymi opiniami zamieszczonymi na okladce skusilem sie na zakup ksiazki Toma McCarthy'iego Remainder. Niecale 300 stron meczylem prawie 4 tygodnie. Dla mnie ta ksiazka byla po prostu slaba. Historia rozkreca sie dopiero pod koniec, ale i tak w moim odczuciu jest zbyt wydumana. Wlasciwie to caly czas sie zastanawiam co autor chcial przekazac. Nie polecam...
 
Pochłonąłem Narrenturn i muszę przyznać, że to świetna powieść. Świetne dialogi, ciekawi bohaterowie i myślę, że bardzo dobre oddanie średniowiecznej rzeczywistości, gdy szalała inkwizycja, a w kościele było mnóstwo pychy, arogancji, pragnienia władzy i zatwardziałości. Teraz biorę się za drugi tom.
 
Skończyłem czytać "Spalonego" o którym była mowa pare postów temu.Bardzo dobra biografia z dużą porcją (w sumie często czarnego) humoru .Ccałość pękła w 3 dni
 
Skonczylem ostatnio The Prophet Michaela Koryty. Nie jestem wielkim fanem kryminalow, ale pozytywne opinie na necie o autorze zachecily mnie do zakupu i musze przyznac, ze sie nie zawiodlem. Historia ciekawa, postaci z krwi i kosci, zwroty akcji zaskakujace. Jedyny minus to fakt, ze na 50 stron przed koncem juz wiemy kto jest morderca, aczkolwiek inne watki rozwiazuja sie dopiero na kocu. Szybko sie czyta, ksiazka wciaga, Polecam :-)
 
Back
Top