Książki

Co do Trylogi Husyckiej to słyszałem dużo dobrego ale ktoś mi radził żeby zrobić przerwę pomiędzy Wiedźminem a Trylogią


Dziwna rada, chyba ze chodzi o to zeby nie przejesc sie stylem Sapokowskiego. Generalnie trylogia husycka jest zajebista:)
 
Ja właśnie skończyłem Dartha Plagueisa. W książce właściwie nie ma akcji, ale machinacje sithów są pokazane idealnie, duży nacisk położony jest na aspekt polityczny. Jeśli ktoś czegoś nie rozumiał w nowej trylogii, to ta książka rozwieje wszystkie wątpliwości. Jej akcja kończy się w momencie zakończenie Mrocznego Widma, więc jest idealnym wprowadzeniem do Ataku Klonów. Fanom Star Wars, a zwłaszcza tym, którym nie wystarczą filmy polecam serdecznie, chociaż osobiście jestem fanem książek z większą ilością akcji, takich jak chociażby trylogia Dartha Bane'a, jeżeli mowa o sithach.
 
Co do Trylogi Husyckiej to polecam zajebiście zrobionego audio booka. Nie przepadam ogółem za audiobookami, ale tutaj kawał dobrej roboty, efekty dźwiękowe nie lektor tylko każdy gra kogoś innego. poezja.
 
Jestem po przeczytaniu tej ksiązki. Jak ktoś lubi skandynawskie kryminały to polecam. Wogóle Henning to mój ulubiony autor i przeczytałem prawie wszystkie jego ksiązki


Właśnie "Piramidę" czytam. Jest to mój czwarty czytany Mankell i póki co wrażenia bardzo pozytywne, mimo, że fanem kryminałów nie jestem.



Szkoda, że w husyckim cyklu Sapka w ostatnim tomie poziom jest odczuwalnie niższy niż w dwóch poprzednich, zakończenie też moim zdaniem nieszczególne.
 
Mieczysław Tanty, "Bałkany w XX wieku"



fajne kompendium, nie za grube dla przeciwników czytania ; ), dla zwolenników wystarczająca tabletka wiedzy aby nie siedzieć głupim w towarzystwie i nie studiować specjalnie kierunku:-) polecam
 
Dzisiejsze nabytki



images




images
 
"Władca much" to wybitna pozycja, zgadzam się.



Do mnie dzisiaj przyszło "Lord of Light" Zelaznego i "Assasin's Apprentice" Hobb.
 
Teraz czytam "Powrót małego wielkiego człowieka" i dowiedziałem się, że Indianie mieli szklane szczęki, ale granitowe czaszki.
 
Władca Much - Dobra lektóra polecam, ale mimo wszystko spodziewałem się chyba czegoś lepszego. Nie wiem sam. No i spoko spoiler we wstępie Kinga... Mogli sobie to darować lub ostrzec czytelnika;)



Co do "metra 2033" jestem w 5 rozdziale i póki co mega mi się podoba. Fajnie napisana a że lubie takie klimaty to jestem pod wrażeniem. Oby dalej było tylko lepiej.
 
Kończę "Chińczyka" Mankella, który niestety zawodzi, a później ruszam z "Polską Piastów" Jasienicy i "Rzeką Bogów" McDonalda.
 
Czy ktos z tutaj piszacych bylby mi w stanie zaproponowac jakiegos autora podobnego do Palahniuka (bo mi sie jego ksiazki niedlugo skoncza...) ?
 
Palahniuka bardzo sobię cenię, i póki co nie znalazłem autora podobnego do niego. W jakimś małym stopniu Vonnegut (zakończenie "Opętanych" Chucka było bardzo bardzo w stylu Kurta właśnie)
 
Najnowsze nabytki:



Carloz Ruiz Zafon - Gra Anioła



John Grisham - Firma



Philip K. Dick
- Przez ciemne zwierciadło



Więc bardzo zróżnicowane gatunkowo.
 
Poczytałbym jakąś historię Chin albo Japonii albo obie naraz, liczę, że ktoś coś poleci co będzie w mojej lokalnej bibliotece : ) ma być ciekawie napisane.
 
ladies and gentlemen, senyores i senyors, ご参会の皆様、Ja znany jak pan Andrzej(dla przyjaciół pan Andrzej Orłowski) mam do was sprawę, zapytanie, kłiz w którym do wygrania są dwie wspaniałe nagrody: kompot z cebuli i możliwość przetkania kranu. A pytanie brzmi: Najlepsza książka Stephena Kinga to:.... Wpisujcie śmiało swoje propozycje i nie wstydźcie się. A i czytał ktoś "Bastion" albo "Komórkę"? Jak wrażenia.
Do boju Rodacy!
:)

Pan Andrzej Orłowski!
 
Najlepszy Stefan : "To"



Bastion bardzo dobry, mogę śmiało polecić, choć wątki dobro vs zło wyraźnie ustępują jakościowo próbom ogarnięcia się po katastrofie wybijającej zdecydowaną większość Ameryki.



Komórka zupełnie niekingowska, bardzo słaba rzecz, podejrzenia o to, że Stefan wydał książki synowi pod swoim nazwiskiem niestety mocno uzasadnione.







U mnie na tapecie "Rzeka bogów" McDonalda, na sf w takich klimatach właśnie mam nastrój i czyta się świetnie.
 
Absolutnie się nie zgadzam odnośnie Komórki. Czytałem dosyć dawno temu, ale bardzo dobrze wspominam tę książkę.
 
Lugasek ostatnio przypomniał Sherlocka Holmesa, postanowiłem więc odświeżyć. Problem w tym że różne są wydania i ciężko zebrać całość. Na szczęśćie z pomocą przychodzi zajebisty zbiór 1107 stron:



352x500.jpg




Dziś kupiłem i mam dzień dziecka. Potężna i ciężka cegła której raczej do autobusu nie wezmę, ale na wieczory w domu w sam raz.
 
Słaba odpowiedź na moją proźbę no ale nic, poszperałem w necie, poczytałem recenzje i opinie i mam już swoją listę książek któr bym chciał przeczytać. Tylko skąd na to brać hajs i czas :(
 
Nowe nabytki:



images




I jako, że uwielbiam te klimaty a "Kokainowi Kowboje" to mój uubiony film dokumentalny to sprawiłem sobie



images




Szybko się czyta. Ledwo zacząłem a juz 80 strona.
 
"Witajcie w małpiarni" Vonnguta sobie kończę, a potem "Archeologia żywa" Hensela" i "Nawałnica mieczy", połówka pierwsza tego bieda wydania w dwóch tomach jednej książki dla ludzi z Polski.
 
Ja w środę kupiłem D-Day Stephena Ambrose a jeszcze paczuszka do mnie nie dotarłą - liczyłem, że w weekend przeczytam przynajmniej z połowę.



Co do czytanych ostatnio, to odświeżyłem sobie "Szoguna" Clavella i generalnie opowieść kopie dupsko. Zwłaszcza kiedy ma się na uwadze, że historia inspirowana jest życiorysem Williama Adamsa, żeglarza, który w XVI wieku jako pierwszy Anglik dotarł do otwierającej się na świat Japonii. Dla nielubiących czytać polecam serial, też bardzo dobry, jednak książka robi dosłownie wodę z mózgu.
 
@Arlovski - a Teresę przez "l" znasz;)



Btw. czytam "Przygodę z owcą" Murakamiego. Jakieś ulubione tytuły wśród cohonesowców?
 
Murakamiego znam tylko coś z kierunkami świata (nie chce mi się googlać) i średnio mi podeszło, natomiast książka o bieganiu bardzo przyjemna, lubię czytać jak ktoś pisze z pasją o pasji.



Na madbooks.pl 30 % zniżki na fantastykę po wpisanie kodu "fantasta" przez weekend.
 
Back
Top