Kryptowaluty

Muszę córką się opiekować, ale na dniach ruszam :bleed:. Co sądzicie o CRO? Teraz szoruje do dnie, ale w dalekiej przyszłości ma szansę zrobić karierę choć w części jak BNB?
 
Tak, jeśli będziesz grał bezpiecznie
Szukam jakiegos pasywnego/dodatkowego zrodla dochodu i tez brałem pod uwage zabawe z krypto.

Tyle ze zastanawia mnie to jak sie to przeklada do poświęconego czasu. Inwestujac te 100-200 zl miesięcznie, szacujac oczywiscie na danych z dupy, ile by mozna wyjac miesięcznie/kwartalnie, jak to liczyc wgl?
 
Szukam jakiegos pasywnego/dodatkowego zrodla dochodu i tez brałem pod uwage zabawe z krypto.

Tyle ze zastanawia mnie to jak sie to przeklada do poświęconego czasu. Inwestujac te 100-200 zl miesięcznie, szacujac oczywiscie na danych z dupy, ile by mozna wyjac miesięcznie/kwartalnie, jak to liczyc wgl?
czy 10x w skali hossy Cie raduje?
 
Szukam jakiegos pasywnego/dodatkowego zrodla dochodu i tez brałem pod uwage zabawe z krypto.

Tyle ze zastanawia mnie to jak sie to przeklada do poświęconego czasu. Inwestujac te 100-200 zl miesięcznie, szacujac oczywiscie na danych z dupy, ile by mozna wyjac miesięcznie/kwartalnie, jak to liczyc wgl?
Jak chcesz w to ładować kasę, to pozbądź się pojęć
- pasywnego dochodu
-wyjmowania czegoś miesięcznie/kwartalnie

Nawet z budżetem 200pln łapanie gemów może być mało opłacalne. Natomiast to jedyna sensowna opcja, czyli kupujesz coina ktory ma szanse wystrzelić i czekasz.
W inwestycjach trzeba być jak mysliwy, a nie jak rolnik. Tradingi zostaw sprzedawcom szkoleń, bo one czasami wychodza a w efekcie jest dupa blada, bo analiza techniczna(szczególnie w kryptowalutach) sprawdza sie 6/10 razy.

Żeby nie było, miesięczne dochody tez istnieją. Sa to "stakingi(odpowiednik dywidendy w akcjach) dające ok 5% w skali roku.
 
Panowie, za dużo bicia piany o Secach, hongkongu itd. A cena stoi w miejscu. Nie czuje żeby był teraz moment na krypto. Czuje jakby było lato 2019 roku.
 
Naajak. Kochac pieniądze.

Potem normalnie sie pitem z tego rozliczasz?
ja jeszcze nic nie wypłaciłem od roku 2017, ale wiem że chyba to dajesz w rubryce 37. Trzeba(można) wpisać koszta(czyli to ile zainwestowałeś) i to co wypłaczsz no i od tego jest chyba 19%. Metzen i Piotr ostapowicz to tłumaczyli kiedyś dobrze. Pamiętaj że rejestrując się w giełdzie musiz przejsć KYC czyli wysylasz zdjecie dowodu osobistego.
Ja osobiście planuje raczej wypłacać w bitomacie. Licze cichaczem że na jakiś czas zniosą obowiązki KYC/ALM żeby ulica mogła wejść i wtedy sie wypłaci.
Pamietaj tez że przy wiekszych wypłatach, robiąc przelew do banku możesz mieć telefon z zapytaniem skad ta kasa.
 
Jak chcesz w to ładować kasę, to pozbądź się pojęć
- pasywnego dochodu
-wyjmowania czegoś miesięcznie/kwartalnie

Nawet z budżetem 200pln łapanie gemów może być mało opłacalne. Natomiast to jedyna sensowna opcja, czyli kupujesz coina ktory ma szanse wystrzelić i czekasz.
W inwestycjach trzeba być jak mysliwy, a nie jak rolnik. Tradingi zostaw sprzedawcom szkoleń, bo one czasami wychodza a w efekcie jest dupa blada, bo analiza techniczna(szczególnie w kryptowalutach) sprawdza sie 6/10 razy.

Żeby nie było, miesięczne dochody tez istnieją. Sa to "stakingi(odpowiednik dywidendy w akcjach) dające ok 5% w skali roku.
Czyli ogolnie raczej wplacam i licze na zloty strzal, bo by miec co miesiac jakis zysk to by trzeba trejdowac, kombinowac sledzic ciagle to i ciągle operowac tymi zasobami ktore wplacilem.

Troche glupio jak bede ladowac 100-200 zl ciagle w cos co nigdy moze nie pojsc do gory bo umrze smiercia naturalna. Troche to hazardem zalatuje

Co do rozliczania sie to tez kiedys czytalem ze wpisujesz to co wlozyles i to sie odejmuje od zysku i dopiero wynik to jest ta suma od której podatek ciagna, ale nie jestem wcale pewien tego co pisze bo sie nie znam na tym.

Jak bank zadzwoni to w sumie chyba mozna powiedziec ze z gry na gieldzie, to nie jest nielegalne, poza tym jesli rozliczysz pit to nikt chyba nie powinien sie przyjebać.
A z tym dowodem to slyszalem ze trzeba potwiedzic tozsamosc.

Jeszcze co do calej tej zabawy, zawsze mnie martwilo tez wiarygodność danej "gieldy" czy jak to nazwac. Trafilem na artykuły w ktorych pisali ze nagle sie okazywalo ze sa niewyplacalni i ludzie w sumie tracili hajs bezpowrotnie lub ze np tego hajsu im wyplacic nie chcieli.
 
ja jeszcze nic nie wypłaciłem od roku 2017, ale wiem że chyba to dajesz w rubryce 37. Trzeba(można) wpisać koszta(czyli to ile zainwestowałeś) i to co wypłaczsz no i od tego jest chyba 19%. Metzen i Piotr ostapowicz to tłumaczyli kiedyś dobrze. Pamiętaj że rejestrując się w giełdzie musiz przejsć KYC czyli wysylasz zdjecie dowodu osobistego.
Ja osobiście planuje raczej wypłacać w bitomacie. Licze cichaczem że na jakiś czas zniosą obowiązki KYC/ALM żeby ulica mogła wejść i wtedy sie wypłaci.
Pamietaj tez że przy wiekszych wypłatach, robiąc przelew do banku możesz mieć telefon z zapytaniem skad ta kasa.
Nie zniosą, po to chcą regulacje wprowadzić.
Jak chcesz w to ładować kasę, to pozbądź się pojęć
- pasywnego dochodu
-wyjmowania czegoś miesięcznie/kwartalnie

Nawet z budżetem 200pln łapanie gemów może być mało opłacalne. Natomiast to jedyna sensowna opcja, czyli kupujesz coina ktory ma szanse wystrzelić i czekasz.
W inwestycjach trzeba być jak mysliwy, a nie jak rolnik. Tradingi zostaw sprzedawcom szkoleń, bo one czasami wychodza a w efekcie jest dupa blada, bo analiza techniczna(szczególnie w kryptowalutach) sprawdza sie 6/10 razy.

Żeby nie było, miesięczne dochody tez istnieją. Sa to "stakingi(odpowiednik dywidendy w akcjach) dające ok 5% w skali roku.
Łapanie gemów to jakiś pomysł szkoda że duża część spala na panewce i tracisz kapitał ( można pooglądać filmiki ludzi którzy taki eksperyment robili )

Najsensowniejszym i najbezpieczniejszym rozwiązaniem aktualnie jest kupowanie BTC regularnie a gdy ulica się rzuci przechodzenie w nowe alty z top 100 które mają jakiś fundament ( chociaż i tak memy rosły najbardziej...)
Jest masa ludzi która twierdzi że możemy mieć hossę samego BTC chociaż moim skromnym zdaniem to do się dzieje na ETH może przebić Bitcoina.
Trzeba skupować i mieć jaja ze stali.
Skoro zadowala Cię 10x to wyjdź przy tylu, strategia jest najważniejsza i pohamowanie chciwości bo możesz przehodlowac @alww
 
pierdolisz farmazony, krypo jest najlepsza forma platnosci i wiele wiecej, tylko ze zapanowanie nad nim jest niemozliwe to tez kraje tworza cbdc.
No to daj mi jakiekolwiek logiczne podstawy ich globalnej wyceny poza "szał" i "kurwa krypto to jest przyszłość"
 
No to daj mi jakiekolwiek logiczne podstawy ich globalnej wyceny poza "szał" i "kurwa krypto to jest przyszłość"
ja nie mowie o szale i tym ze ludzie chca sie wzbogacic i rzucaja sie na to bo daje najwieksza stope zwrotu w krotkim czasie (nic nie daje wiecej) tylko o realnych rozwiazaniach
 
ja nie mowie o szale i tym ze ludzie chca sie wzbogacic i rzucaja sie na to bo daje najwieksza stope zwrotu w krotkim czasie (nic nie daje wiecej) tylko o realnych rozwiazaniach
Sama idea słuszna, ale raczej z tych utopijnych. A to co jest obecnie to bardziej "chciejstwo" niż sensowne rozwiązanie. Jak można chciec się dorobić z samego faktu nabycia środka płatniczego? Rozumiesz ten absurd?
 
Sama idea słuszna, ale raczej z tych utopijnych. A to co jest obecnie to bardziej "chciejstwo" niż sensowne rozwiązanie. Jak można chciec się dorobić z samego faktu nabycia środka płatniczego? Rozumiesz ten absurd?
no nie do konca absurd bo np. BTC jest juz traktowane jako store of value na rowni ze zlotem.
 
A tak naprawdę to jeden wielki scam
Scam mysle ze to za duzo powiedziane. Raczej wspanialy sposob prania nielegalnych pieniedzy, korzystanie z tego pozostalych ludzi to jedynie pozytywny skutek uboczny co tylko umocnilo to wszystko :jjsmile:
 
Co do rozliczania sie to tez kiedys czytalem ze wpisujesz to co wlozyles i to sie odejmuje od zysku i dopiero wynik to jest ta suma od której podatek ciagna, ale nie jestem wcale pewien tego co pisze bo sie nie znam na tym.
No generalnie tak działa podatek od zysków kapitałowych, obojętnie czy krypto, czy giełda, czy lokata.
Jak bank zadzwoni to w sumie chyba mozna powiedziec ze z gry na gieldzie, to nie jest nielegalne, poza tym jesli rozliczysz pit to nikt chyba nie powinien sie przyjebać.
To raczej skarbówka zadzwoni i powiedzenie, że z gry na giełdzie to będzie trochę mało. Na wszytko musisz mieć dowód i wytłumaczenie albo zapłacisz dużo więcej
 
Troche glupio jak bede ladowac 100-200 zl ciagle w cos co nigdy moze nie pojsc do gory bo umrze smiercia naturalna. Troche to hazardem zalatuje
2 tysiące straty rocznie Cie nie zaboli. Można zminimalizować ryzyko jeśli umie się wyczuć scam. Np dobrze wyglądający token pana żukiewicza, albo cos "innowacyjnego" na stronie robionej na kolanie powinno odstraszać. Lecz teraz będzie śmieszniej bo AI może robić strony i oprawy graficzne na dobrym poziomie, więc można się naciąć. Socjal media też powinny wyglądać w miare, tzn dużo folowwów, a mało komentów i to od hindusów też śmierdzi. Jeśli mam być szczery, to nie widze osobiście szansy na perełki w tej hossie, a jakbym miał stawiać drobniaki to bym spekulacyjnie dał na coina Xen. Chłop ktory kupił shibe też go kupił chyba rok temu, i poza 2 wzrostami to dalej nie rośnie i szoruje dno. Pomimo dużego kapitału i ceny w BTC to on może zrobić niespodzianke. Zresztą gdy w tamtej bessie tak myślałem( że wiele nie wzrośnie) to podrósł 20X. W dalszym ciągu uważam że to lepsze niż kasyno(a napewno kasyno online - najwieksze ścierwo) i nawet bukmaherka. Po walce kupon idzie do kosza bez względu na wynik, a krypto(te z historią) posiadasz cały czas(no chyba że cos jest scamem). W sumie możesz zrobić opcje pewniejszą(cardano ADA) +spekulacyjnie(xen). przy wiekszym nakłądzie zaleca sie btc+jakiś altcoin ale 100pln to budżet ktorego nie czuć.
Jeszcze co do calej tej zabawy, zawsze mnie martwilo tez wiarygodność danej "gieldy" czy jak to nazwac.
co do tego, to najlepiej poszukać w histori jakie giełdy są od dawna, jakie miały problemy itd. Nie wiem czy istnieje giełda uniswap, ktora jest wytworem "smart contraktu" czyli programu ktory jest tak ustawiony że nei może cię oszukać bo to program. Oczywiścei płynność kasy na niej jest różna i od tego zależą prowizje no i możliwośc sprzedaży tego co masz.

W krypto panuje teza, stawiana przez Cezarego Grafa o nadmuchanej płnności w kryptowalutach. Były takie projekty ktore emitowaly odpowiedniki dolara z dupy(np LUNA) no i teraz nie wiadomo czy kapitalizacja jest wiarygodna. Z drugiej strony kapitalizacja czegokolwiek tez nie jest wiarygodna, bo np złoto było tradowane przez 5 tysiecy lat, wiec ciezko to porownywać. Jest ryzyko, jest zabawa.
 
Back
Top